Świąd i wysypka po Humirze

[Miska Ryżu]

ja jestem po 16 dawce humiry, po 14 dawce dopadło mnie owe 'szaleńcze swedzenie skory', jakby przed podaniem kolejnej dawki swedzi mniej a dzień po podaniu masakra zadrapać sie idzie. byłam z tym u dermatologa i oprocz grudek przymieszkowych o charakterze trądzikowym (w życiu trądziku nie miałam) nic nie stwierdziła. Ma ktoś doświadczenia czym to swedzenie traktowac by sobie ulżyc? lestat pomogły balsamy do skory atopowej, mi chilowo pomaga fenistil ale to raczej długookresowo kiepskie rozwiązanie.

zadzwoniłam do abbota (producent humiry) z zapytaniem co zrobić, czekam na odp od nich, napisze co powiedzieli jak dostane odp.

-abbot nie ma pojecia co z tym zrobić wie że takie skutki uboczne wystepuja i zajmuje sie zbieraniem tych danych ale nie ma pojecia jak lekarze sobie z tym radza bo ich to nie interesuje. ....Oczywiście, bo po co.

[Miska Ryżu]

dziękuję dziewczyny, tyle że ja nie mam zmian łuszczycowych, nie chce sobie aplikować silnych lekow. ja mam tylko wysypkę swędząca i świąd gigant dziewczyny powyżej pisały o tym swędzeniu dlatego się tu dopisałam w tym wątku..

moze by to jakoś wydzielic z tematem świąd i wysypka po humirze/lekach biologicznych czy coś takiego, bo w sumie w ulotce o tym stoi jako o działaniach niepożądanych. I ja właśnie ich doświadczam. WIem że temat świad jest ale on sie nie tyczy lekow biologicznych.

[kasinp]

Mnie też swędzi ciało , cholerka..humire tez biore

[kasinp]

a nie miałaś wrażenia ze po niektórych potrawach swędziało bardziej , ja np. tak mam po kawie, czymkolwiek drożdżowym i np. lekko bardziej przyprawione , tak mi sie przynajmniej wydaje , a ulgę przynosi np. wzięcie wapna (syrop) bądź np. kąpiel

[Miska Ryżu]

ja na swoje swedzenie przetestowałam mase maści w tym ręcznie robionych i w koncu dostałam tabletki Aerius - to był strzał w 10 swędzenie ustąpiło i jechałam juz na tym do konca brania humiry. Natłuszczałam tez skóre balsamem Lipikar baume AP - super jest i bardzo mi pomógł.