Humira i działania niepożądane

[izo.sim]

Wiem, że jest ich sporo (mam ulotkę), ale chodzi mi o relacje na ten temat osób, które takie działania niepożądane przechodziły "na własnej skórze". A może jest ktoś, na kogo Humira nie zadziałała?

[anusia]

Miałam humirę ok 1,5 roku z 3 miesięczną przerwą ,u mnie zadziałała rewelacyjnie ,żadnych skutków ubocznych nie było

[izo.sim]

Mam rozumieć, ze na forum nie ma ani jednej osoby, której by Humira nie pomogła i nie ma też ani jednej osoby, która odczuła na sobie działania niepożądane?

To tylko się cieszyć.

[Mamcia]

Są, ale może nie zaglądają na forum.

[Miska Ryżu]

u mnie ze skutków ubocznych (jestem na humirze od stycznia) to duży spadek odporności. Chyba po trzech dawkach dostałam takiego 'przeziębienia' jak już dawno nie miałam i aż lekarka zapodała mi antybiotyk, bo w płucach było słychać jakieś szmery. Ponadto nie umiałam wyjść z opryszczki wargowej, jak wyskoczyła to była ogromna, na 3/4 ust. Jak już ją zagoiłam po kolejnej dawce wyskoczyła następna. Na szczęście juz się uspokoiło. Lekarz nawet powiedział, że jak będzie wracać to mi humire odstawi. Ale już takiej potrzeby nie ma.

Na tą chwilę innych skutków ubocznych brak.

[Alutka86]

Ja się zaostrzyłam po 5 dawce zaraz na 2 dzień.. nie wiem czy to zbieg okoliczności.. czy co.. Ale było już idealnie.. Wzięłam 6 dawkę włączono mi sterydy od nowa i czekam...
Na remisję.... z utęsknieniem..

[kasia38]

biorę ją od lipca 2010, nie zauważyłam żadnych skutków ubocznych

[Shima]

po rocznym cyklu Humiry jestem w stanie odpowiedzieć:
- ogromny spadek odporności
- anginy jedna po drugiej przeplatane zapaleniem oskrzeli
- brak remisji
- zachorowanie na łuszczyce
- klopoty z ostrością widzenia
- non stop metaliczny smak w ustach który trwa do tej pory

[fiction]

Witam ja po braniu Humiry przez rok nie miałem żadnych efektów ubocznych mało tego w ogóle nie chorowałem, nawet jak w domu byli wszyscy przeziębieni mnie nic nie było , miałem idealne wyniki badań.
Jest to jedyny lek który przyniósł mi całkowitą remisję po 4 miesiącach stosowania!!(nawet zagojenie przetok pooperacyjnych, które były otwarte przez 4 lata)
Żaden inny lek nie przynosił rezultatów. Przeszedłem 2 operacje, które nic nie dały oprócz tego, że przeżyłem. Niestety po odstawieniu humiry wszystko się skopało, choroba się znowu ujawniła. Przez rok żyłem jak normalny człowiek niestety refundacja się skończyła i widzę marne perspektywy na przyszłość. Spotkałem się również z przypadkami, że humira nie pomogła niektórym osobom i konieczna była operacja. Różne osoby reagują inaczej.

[izo.sim]

Więc jednak działania niepożądane są... a już się łudziłam

Mój syn od 2-3 tygodni ma szczelinę odbytu (nie wiem czy to akurat ma związek z Humirą), od dłuższego czasu utrzymuje się stan podgorączkowy (37-37,5 zależy od dnia), ma obłożony język (wygląda to na jakąś grzybicę, albo już fiksuję) a do tego zaostrzyły mu się zmiany skórne (takie zaczerwienione miejsca z czymś łuszczącym się koloru biało-żółtego głównie we włosach, ale ociupinkę jest też na twarzy). Takie zmiany skórne już kiedyś leczyłam u dermatologa z miernym efektem. Wygląda to zdaje się na łuszczycę (zdaje się, bo dermatolog nie powiedział co to jest, tylko przepisywał kolejne maści).

No i teraz zastanawiam się czego jeszcze mogę się spodziewać? Humira działa czy nie? Same niewiadome.

[ Dodano: 26-06-2011 ]

Ja się zaostrzyłam po 5 dawce zaraz na 2 dzień.. nie wiem czy to zbieg okoliczności.. czy co.. Ale było już idealnie.. Wzięłam 6 dawkę włączono mi sterydy od nowa i czekam...
Na remisję.... z utęsknieniem..

Alutka jak wygląda Twoje zaostrzenie?

[Alutka86]

Daj maila to ci wyśle tabelkę z moimi dolegliwościami co i jak...
Będziesz miała wszystko czarne na białym..

[Natalka]

posty na temat ewentualnego przedłużenia terapii biologicznej wydzieliłam do nowego tematu: viewtopic.php?t=11355

[Osóbka]

Podnoszę temat:
Jestem po drugiej dawce humiry, we wtorek trzecia. Zmiany w jelicie cienkim i w zastawce. Leki jak w podpisie. Tydzień po podaniu pierwszej dawki zaczęły sie problemy z zaparciami i nadmiernymi gazami, wylądowalm w szpitalu z podejrzeniem niedrożności, ale tego samego dnia, po dwóch wcześniejszych na diecie płynnej i lekach rozkurczowych odblokowalam się. Właczyłam olej lniany, dużo płynów. Podano drugą dawkę i jest w miarę OK, ale mam straszliwe wdęcia, bolesne przelewania, szczególnie w nocy, nie daje mi to spać. Zaparć nie mam.. Na obchodzie podczas pobytu w szpitalu po drugiej dawce profesor powiedziała, że leczenie jest dobre, ona dałaby to samo, a gojenie się zmian może powodowac różne atrakcje.
Pytanie do przeleczonych: czy ktoś borykał się z takimi problemami podczas leczenia humirą, głównie chodzi mi o gazy, które mam wrażenie czasem podchodzą pod same żebra?

[maggie0278]

Klaudia od września jest na Humirze.

Też skarżyła się na wzdęcia, ale to na samym poczatku, bo tak ją brzuch bolał i taką kolkę miała właśnie od tych gazów.
Rozgoniłam to Espumisanem, który podawałam codziennie 2x2, całe opakowanie tek zjadła i przeszło.
Teraz okazjonalnie jak ma gazy to podaję Ulgix Wzdęcia Max bo więcej ma tego symetykonu w jednej kapsułce (240mg) niż Espumisan (40mg).

Ale zaparcia to mamy cały czas, mimo Forlaxu, Lactulosy i oleju lnianym....z tym jest największy problem.
Na kontrolnej sigmoidoskopii (po 7 miesiącach leczenia) wyszło ładnie jelito, jak u zdrowego człowieka, z czego cieszymy się bardzo

[Osóbka]

Na wszelki wypadek wczoraj jeszcze dostałam temperatury 38,6, dziś od rana to samo, a muszę jechać do pracy.. nic mnie specjalnie nie boli, plecy trochę i mam niewielki kaszel. W ciągu dnia zadzwonię do MSW.