moviprep

[Anonymous_13ece955]

zaraz zaczynam, ale chyba schłodzę jak napisano w ulotce.
to mój pierwszy raz z tym środkiem

[kasia38]

będzie dobrze, ja już nigdy nie wezmę fortransu tylko to

[Anonymous_13ece955]

dzięki kasia38,
przede mną trzeci kubek. jestem mięczakiem

w porównaniu do Fortransu ma to dla mnie bardziej intensywny smak, nie wiem co gorsze

[patkaas]

Maatylda, na zdrowie! Każdy łyk za jakiegoś forumowicza, do wyboru masz 4415 użytkowników Swoją drogą przy tym środku gorzej znosiłam wypicie tego niż sam efekt czyszczący Poza tym, to jak dzisiaj wszystko wypijesz, to jutro rano już powinnaś mieć spokój z . Powodzenia

ps. następnym razem postaraj się o CitraFleet, którego wypicie to pestka przy tym

[Anonymous_13ece955]

patkaas, dziena

nadal się łudzę, że to mój ostatni raz ale zapewne będę krzyczeć o Citra. Smak tego jest nie do przyjęcia. Przy Fortransie nie miałam takiej odrazy

Litr za mną, trochę mi słabo już, nie bardzo ma co ze mnie wyjść, oprócz wody.

zjadłabym coś dobrego

[patkaas]

Litr za mną, trochę mi słabo już, nie bardzo ma co ze mnie wyjść, oprócz wody.

Jak już słabo, to kiepsko to znosisz. Ja miałam tylko problem z wypiciem ze względu na smak i trochę mnie naciągało. Jeszcze tylko litr, a jak schodzi już woda to bardzo dobrze Ja przy dwóch kolonoskopiach ani razu nie doświadczyłam lecącej ze mnie czystej wody

[Anonymous_13ece955]

bo ja generalnie w złej formie jestem. dlatego tak się obawiam jutrzejszego dojazdu, no ale co będzie, to będzie.

raz schodzi woda, raz 'sok pomarańczowy'.

w porównaniu do mojej ostatniej kolono, jest zupełnie inaczej. przy zeszłej (Fortrans) również nie byłam dobrze wyczyszczona, co jest nawet w opisie. nigdy nie leciało ze mnie tak jak teraz, więc mam nadzieję, że tym razem 'zaliczę'

[patkaas]

będzie dobrze

Don't Worry Be Happy

no to życzę Ci tego "zaliczenia", daj znać jak poszło

ps. jak boisz się dojazdu, to zabezpiecz się jakimś damskim gadżetem mocno wchłaniającym

[Anonymous_13ece955]

mam nadzieję, że dam radę "dać znać" dziękować!

tu bardziej chodzi o strach przed zejściem po drodze i wtedy całe przygotowanie i męka na darmo

ale i tak się zabezpieczę

[kasia38]

Maatylda, pewnie już śpisz
Ja drugi litr piłam rano i jechałam 120 km, nic się nie działo, choć byłam w pampersie.

[Anonymous_13ece955]

kasia38, nie bylabym w stanie zafundować sobie takiego śniadania

Właśnie jadę tramwajem na badanko. Jakoś stoję, może te 50 minut wytrzymam.

Teraz zastanawiam się jak długo będą mnie zbierać 'po'..

[kasia38]

przeżyłaś?

[ranka]

dla mnie Fortrans w smaku byl lepszy ale wole Moviprep bo tylko 2 litry.. a i tak oszukalam bo nie wypisalm do konca, ostatnia szklanka poszla do zlewu. mimo tego doktor podobnoz nie narzekal a przy Fortransie bardzo.

najlepsze to to ze moj wynik histo to male i srednie zmiany.. a byly duze. jestem happy

[Anonymous_13ece955]

Przeżyłam
Personel i warunki na medal. Wybudziłam się pod koniec i zaczęłam gadać. Strasznie fajnie patrzyło się na to jak pobierano wycinki i całokształt

To jak sie czuję teraz, a jak było po poprzedniej kolono to absolutny kosmos. Byłam pewna, że skończę na Tramalu, wzięłam standardowo 4 paczki chusteczek do płaczu. Po drzemce chciałam juz jeść i iść tańczyć.

Dziękuję wszystkim na forum za wsparcie
Naprawdę pomogło, zwłaszcza przy piciu trutki (miałam system: 3 łyki i napiszesz post itp. )

[ranka]

no wlasnie kolonko bez znieczulenia a ze znieczuleniem to jak niebo a ziemia...