czy można rozpuszczać sulfasalazynę

[Joanna23]

Połykamy w całości Ja dziś całą szklankę wody wypiłam do jednej tabletki a drugą do drugiej tabletki nawet nie było źle. Dla Mnie było by gorzej gdybym musiała rozdrobnić ją. Wczoraj piłam lek na przeziębienie normalnie podnosiło mi się.

[inkaska]

W przypadku sulfasalazyny rozpuszczenie czy rozgryzienie nie spowoduje wchłonięcia w jelicie cienkim bo do tego, aby została wchłonięta musi zostać strawiona przez bakterie zasiedlające jelito grube

nie wiem czy dalej dobrze zrozumiałam, czyli tak na prawdę nie ma znaczenia czy jest rozpuszczona czy rozgnieciona - wchłania sie tylko i wyłącznie w jelicie grubym?

[Mamcia]

Tak, a rożne osłonki to może ochrona żołądka?? To jest moja spekulacja, bo nic na ten temat nie znalazłam. Może ktoś napisze KRKA z zapytaniem?

[inkaska]

jak już tak dywagujemy nad tym tematem - to w sumie dziwne ze woda rozpusciła (w moim eksperymencie) ta tabletkę, skoro ma być ona "odporna" na działanie kwasu solnego w żołądku...

[magda281]

Mam rozwiązanie dla osób które mają problemy w połykaniu sulfasalazin en- zamiennik ostatnio kupiłam ten sam skład a tabletka mniejsza nazywa się Salazopyrin EN skład to sulfasalazinum 500mg no i troszkę jest tańszy

[Mamcia]

Bo woda ma pH 7 i w tym się rozpuszcza, a pH kwaśnym w żołądku jest około 2 (mogę się mylić). Spróbuj rozpuścić tę tabletkę w kwasie np w occie lub coli.

[magda281]

To, że samemu postępuje sie z lekami w taki, a nie inny sposób, nie daje upoważnienia, do wskazywania innym, że też powinni tak postąpić (tj. przyjmować leki inaczej, niż zaleca ulotka producenta.
_________________

zgadzam się,jak pisałam powyżej to się nie rozpuszcza i nie rozdrabnia. I to wiem i z ulotek i opinii lekarzy.Informacja taka też jest na leku Salazopyrin EN(tabletki należy połykać w całości) ale są mniejsze więc nie mam problemu z ich połknięciem

[Joanna23]

stefanmalek, magda281, zgadzam się i pisałam o tym nawet mój lekarz potwierdził.

[Mamcia]

Do mnie pijecie??? Czyli jeśli ktoś nie może przełknąć, to ma nie brać leków??? Powinien wiedzieć jakie wybrać i dlaczego. Piszę jak one działają, z czego się składają i który ewentualnie można podzielić lub rozpuścić i jakie są tego skutki.
Bardziej się cieszę, że czytacie ulotki (nie wszyscy chorzy to robią), ale są tam pewne prawdy ogólne, a tu rozpatrujemy pewien przypadek szczegółowy.

[Mamcia]

Nie, nie napisałaś dobrze, ale już straciłam cierpliwość do tłumaczenia tak prostej rzeczy.

[Tomy]

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]

A mnie to nie dziwi, bo tu problem był inny. Inkasce chodziło o konkretny przypadek zastosowania Sulfy a nie o zalecenia ogólne, które każdy może sobie przeczytać w ulotce. Chodziło o to, czy jeżeli rozpuści się Sulfasalazynę, to czy zadziała jeden z dwóch jej składników tzn. Sufapirydyna, która dobrze działa na stawy. Bo większym problemem dla Inkaski był ból pleców niż chore jelito, na które może sobie wziąć jakąś mesalazynę w tabletce, którą da radę połknąć.
Krótko mówiąc komunikat Mamci nie brzmiał: "Zawsze należy rozpuszczać Sulfasalazynę", tylko że w tym konkretnym przypadku można spróbować rozpuścić, skoro nie można połknąć. To jest zasadnicza różnica. To jest już wyższa szkoła jazdy i wygląda na to, że Mamcia się na tym zna, a jakoś tłumu ekspertów do tego konkretnego przypadku tu nie zaobserwowano To, że w typowym zastosowaniu Sulfasalazynę połyka się w całości, to przecież wszyscy na tym forum wiedzą.

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]
Jest taka brzydka cecha niektórych dyskutantów, że jak nie mają już argumentów co do meritum omawianego tematu, to zabierają się za ocenę osoby, która ma inne zdanie w dyskusji. Po tym poznaje się klasę dyskutanta. Niską klasę niestety

Też pozdrawiam

[rajan]

Proszę Was przestancie robić prywatne wycieczki po adresem innych użytkowników w tym temacie.

[inkaska]

Inkasce chodziło o konkretny przypadek zastosowania Sulfy a nie o zalecenia ogólne, które każdy może sobie przeczytać w ulotce. Chodziło o to, czy jeżeli rozpuści się Sulfasalazynę, to czy zadziała jeden z dwóch jej składników tzn. Sufapirydyna, która dobrze działa na stawy. Bo większym problemem dla Inkaski był ból pleców niż chore jelito, na które może sobie wziąć jakąś mesalazynę w tabletce, którą da radę połknąć.

dzięki Tomy za zrozumienie, i tak jak na poprzedniej stronie napisała Mamcia rozpatrujemy konkretny przypadek, a forum jest od tego by dyskutować i poszerzać wiedzę, a nie tylko w ciemno czytać ulotki, wiec skoro chce sie czegoś dowiedzieć to pytam...
p.s. czytałam ulotke i wiem co jest w niej napisane, wiem tez co powie lekarz, ale tez nie każdy lekarz sie zagłębia w tajniki farmaceutyki

[pecja]

Dorzucę swoje 3 grosze.

Moje dziecko przyjmuje Sulfasalazynę (ale nie EN). Lekarka pozwoliła tabletki rozkruszać i rozgryzać (synek nie potrafi połykać większych tabletek). Tłumaczenie było dokładnie takie jak przytacza Mamcia - składniki tabletki i tak zaczynają działać dopiero w jelicie grubym, kruszenie nie ma na to wpływu.

[inkaska]

Pecja możesz mi napisac jaka to sulfasalazyna i podać producenta?