Sulfosalazin EN czy brać leki gdy choroba jest uśpiona?

[inkaska]

ja dochodze do wniosku ze jednak nie powinno sie calkowicie odstawiac leków, sama tak zrobilam ale tutaj bardziej role odgrywaja moje problemy z polykaniem niz przekonanie ze tak powinnam zrobic... co prawda lekow nie biore systematycznie od ponad 3 lat, niemniej co jakis czas jelito daje mi sie we znaki

[CAMPARI34]

ja sobie sama zmniejszyłam dawkę leków w szpitalu lekarz pytał od kiedy i czy mi nic nie było mówiłam że nie to mówił ze oki może być a teraz od kilku mc.znowu zmniejszyłam o 2 pentazy i jest dobrze nie dolega nic

[MałaMi]

Przedwczoraj mój lekarz kazał mi definitywnie odstawić Salofalk, co też uczyniłam. Na razie czuję się dobrze (odpukać). Wszystkie badania: kolonoskopia, tomografia jamy brzusznej, USG, morfologia, badania wątroby, CRP i elektrolity mam rewelacyjne, jakby choroby nigdy nie było. Boję się trochę tego odstawienia, ale zobaczymy....

[CzarnaMamba]

MałaMi, jestem ciekawa reakcji Twojego organizmu, po okolo pol roku ja od czerwca nie biore (sama odrzucilam), przez jakis czas nic mi nie bylo. Od okolo miesiaca sie znow zaczelo. Potworne bole, krew w stolcu, zaparcia z biegunkami na przemian Oby u Ciebie bylo ok w sumie ostatnio bylam u lekarza, stwierdzil, zebym nie brala juz asamaxu, to zobaczy co dalej bedzie. Czuje sie jak krolik doswiadczalny, ale.... nie zamierzam czekac, skonsultuje sie z innym lekarzem.

[CzarnaMamba]

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]

No i wlasnie to Nas rozni, MałaMi ma CD, a ja nie wiem, co mi jest. Jak na razie nie chudne, tylko czuje sie nie za ciekawie

[Renusia]

No właśnie, ja miałam zmiany tylko w jelicie grubym. Teraz od ponad pół roku jestem w remisji, ale cały czas przyjmuję Mezavant XL 1200 - 4 tabletki na dobę. Oprócz tego Imuran 150 mg no i dawki podtrzymujące Remicade. Nie ma mowy o odstawieniu leków , nawet o zredukowaniu Mezavantu.
Pozdrawiam.

[CatAnn]

Niestety, pewnie brak jest tego odważnego, który przestałby brać leki i sprawdziłby, czy one w ogóle są potrzebne - czy pomagają, czy może... Jeszcze kiedy brałam taką sulfasalazynę jako lek "na wszelki wypadek", to było ok. Teraz biorę budesonid, i to bez powodu właściwie - a jest to:
steryd (co nie jest obojętne dla organizmu),
piekielnie drogi lek.
Ale co zrobić. Lekarz kazał, to trzeba. Może wreszcie będzie refundowany.
(Dodam na zakończenie, że to dzięki forum płacimy za niego o połowę mniej - dzięki pewnej uczynnej osobie, która podała adres apteki w Warszawie )

[CzarnaMamba]

ja miałam zmiany tylko w jelicie grubym

Ja tez mam i co? Nic dalej czekam na wielki atak jelitowca

[Mamcia]

Teraz od ponad pół roku jestem w remisji, ale cały czas przyjmuję Mezavant XL 1200 - 4 tabletki na dobę. Oprócz tego Imuran 150 mg no i dawki podtrzymujące Remicade.

To jest leczenie z grubej rury. Czy to jest badanie kliniczne, czy praktyka??
Z literatury światowej wynika, że przy leczeniu biologicznym podtrzymującym należy wycofać się z immunosupresji po pół roku, bo w dłuższym okresie nie przynosi ona korzyści. I jeszcze 4,8 gr mesalazyny na dobę, gdy nie ma danych potwierdzających w CD jej wpływ na długość remisji, a skuteczną dawką w chemoprawencji jest???
Na to pytanie oczekuję odpowiedzi, bo wałkujemy ten temat od wiosny.

[Renusia]

To nie jest badanie kliniczne, tylko praktyka. Taką dawkę mesalazyny zażywam od grudnia ub. roku po przeprowadzonej kolonoskopii. Stwierdzono wówczas bardzo duże zmiany chorobowe na jelicie grubym (polipy, pseudopolipy, owrzodzenia) oraz przetoki okołoodbytnicze.
Dowiedziałam się później, ze byłam jednym z cięższych przypadków.
Co do immuranu to rzeczywiście zażywam go ponad ponad pół roku już.
Tydzień temu miałam wizytę w szpitalu (V dawka podtrzymująca) rozmawiałam również z lekarzem prowadzącym i w takiej dawce cały czas mam przyjmować w/w leki. Zmniejszenie dawki mesalazyny jest dla mnie niewskazane. Nie dopytywałam się już dlaczego.
Odnośnie chemoprawencji - nie wiem , kolejną wizytę i dawkę podtrzymującą Remicade mam dopiero 17 grudnia, ale na pewno porozmawiam wówczas z lekarzem i spróbuję się coś dowiedzieć na ten temat i co do dalszego przyjmowania Immuranu.

[Iluizjana]

Po mesalazynie byłam cała obolała. Zażywałam ja przez pół roku i na własne życzenie przestałam. Dziś to już pięć lat jak nie biorę nic.Czuje sie dobrze. Odwiedzanie toalety stało sie tylko poranne i popołudniowe tak jak przed laty . Przytyłam koszmarnie i jak patrzę w lustro to widzę szafę trójkę. Naturalnie nikomu nie radzę i nie proponuję.