sulfasalazyna vs. salofalk vs. asamax

Wskazania do stosowania leku
- choroby zapalne jelit WZJ i CHLC wchłania się w jelicie cienkim następnie dociera do jelita grubego, pod wpływem flory bakteryjnej rozkładana jest do sulfapirydyny

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
simon
Początkujący ✽✽
Posty: 71
Rejestracja: 10 lut 2011, 16:51
Choroba: CU
województwo: śląskie
Lokalizacja: Śląsk

sulfasalazyna vs. salofalk vs. asamax

Post autor: simon » 26 lip 2011, 14:23

Najpierw brałem sulfasalazyne, ale lekarka zaczęła się martwić o moje potomstwo (czyli sulfa upośledza plemniki tak???) więc zmieniła mi na salofalk.

Od tego momentu jakby trochę gorzej się czuję, ale nie było mowy o zaostrzeniu. Brałem salofalk ze 3 miesiące. Jednak wybrałem się raz do apteki i powiedziano mi że jest tańszy zamiennik salofalku - Asamax.

No to kupuje teraz asamax i od ok 1,5 miesiąca mój stan się pogarszał i pogarszał (chociaż udało mi się w międzyczasie po raz drugi w życiu zejść z encortonu!!!) aż wreszcie mam zaostrzenie obecnie.

Za każdym razem brałem 2 tabl rano, 2 tabl do obiadu i 2tabl do kolacji i tak z każdym lekiem.

Generalnie to mam już mętlik w głowie i chyba w organizmie też. Totalnie nie wiem co z tymi lekami robić i czym się różnią i w ogóle...

I teraz wreszcie moje pytania :roll:

1. co lepiej na Was działało??? czuliście jakiekolwiek różnice między nimi????

2. czy rzeczywiście asamax to bezpieczny zamiennik salofalku??

3. czy są w ogóle jakiekolwiek różnice w ich składach???

4. nie brałem TYLKO pentasy (chociaż mam ją w czopencjach :razz: zawsze robi świetną robotę, jeden z lepszych dla mnie leków), czy warto jeszcze do tego spróbować pentasy w tabl????


dziękuję za uwagę

oraz proszę o opinie :razz:

i sorry ale jest już tyle tematów z tymi lekami że musiałbym przeczytać chyba cały dział żeby dojść do jakiegoś konsensusu... więc proszę tylko o krótką i konkretną odpowiedź żeby nikomu nie przeszkadzał kolejny podobny temat a ja sobie już wyciągnę wnioski.


a teraz wybaczcie, ale... :wc:
Ostatnio zmieniony 26 lip 2011, 14:29 przez simon, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
simon
Początkujący ✽✽
Posty: 71
Rejestracja: 10 lut 2011, 16:51
Choroba: CU
województwo: śląskie
Lokalizacja: Śląsk

Re: sulfasalazyna vs. salofalk vs. asamax

Post autor: simon » 26 lip 2011, 14:31

aleś szybka.... nawet zmodyfikować nie zdążyłem :lol:

powiedz mi jeszcze moja droga czym się w takim razie różni salofalk od asamaxu??????? i będe już wiedział co robić :twisted:

Natalka
Weteran ✿
Posty: 4895
Rejestracja: 19 kwie 2007, 13:54
Choroba: CD
województwo: lubelskie
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: sulfasalazyna vs. salofalk vs. asamax

Post autor: Natalka » 26 lip 2011, 14:47

simon pisze:czym się w takim razie różni salofalk od asamaxu???????
po raz enty: w poradniku dla młodzieży i rodziców http://j-elita.org.pl/?pid=poradnik na stronie 41 jest wyjaśnione w której części układu pokarmowego jaki lek działa.
:twisted:
Nie istnieją żadne określone potrawy, które zasadniczo wpływają na ciężkość przebiegu lub na rodzaj nawrotu choroby u wszystkich pacjentów.
poradnik żywieniowy Falka

Awatar użytkownika
simon
Początkujący ✽✽
Posty: 71
Rejestracja: 10 lut 2011, 16:51
Choroba: CU
województwo: śląskie
Lokalizacja: Śląsk

Re: sulfasalazyna vs. salofalk vs. asamax

Post autor: simon » 26 lip 2011, 15:03

:!: :!: :!: :!: dziękuję :!: :!: :!: :!:

i sorry za zamieszanie :wink:

a teraz pędzę do apteki porozmawiać z Pania jakie głupoty mi tutaj wygaduje... no i wracam do salofalku :razz:
"I am the master of my fate,
I am the captain of my soul." - William Ernest Henley

Piciu
Znawca ❃❃
Posty: 2059
Rejestracja: 02 wrz 2006, 02:13
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: sulfasalazyna vs. salofalk vs. asamax

Post autor: Piciu » 26 lip 2011, 15:55

simon pisze:Najpierw brałem sulfasalazyne
,
simon pisze:Asamax
więc także zacząłem przygodę z Sulfasalizn EN i nadal ją biorę , gdyż po zmianie na asamax , bardzo szybko było pogorszenia :roll: Jednak to sprawa indywidualna organizmu jak zareaguje na dany lek.
Rozumiem że obecnie starasz się o potomka ? Wystarczy w danym okresie nie brać Sulfasalazyny , zamienić ją na inny lek, a gdy już będziecie spodziewać się dziecka można powrócić do Sulfasalazyny EN.

Przy Cu nie stosuje się Pentasy w tabletkach.

No i prosze tosować się do uwag Natalki :mrgreen:

Awatar użytkownika
simon
Początkujący ✽✽
Posty: 71
Rejestracja: 10 lut 2011, 16:51
Choroba: CU
województwo: śląskie
Lokalizacja: Śląsk

Re: sulfasalazyna vs. salofalk vs. asamax

Post autor: simon » 26 lip 2011, 16:39

Piciu pisze: Rozumiem że obecnie starasz się o potomka ?
co to to nie!!! po prostu lekarka zadecydowała za mnie hahaha

dzięki za info dla całej trójcy!!! :wink:

Awatar użytkownika
maggie0278
Mistrzunio ❃❃❃
Posty: 3162
Rejestracja: 17 lut 2008, 21:26
Choroba: CU u rodzica
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: obywatel świata
Kontakt:

Re: sulfasalazyna vs. salofalk vs. asamax

Post autor: maggie0278 » 26 lip 2011, 17:34

Moja córka tez zaczynała od Salofalku i bardzo zle się po nim czuła - mdłości i bóle głowy były nie do zniesienia. Zamiana na Asamax też okazała się niewypałem, bo wyszła nietolerancja na składniki stabilizujące tegoż leku - dziecko wymiotowało a w wymiotach zawsze była obecna otoczka z Asamaxu.
I tak od 2008 roku bierze Pantasę, także jak widać nie zawsze ta sentencja się sprawdza :
Piciu pisze:Przy Cu nie stosuje się Pentasy w tabletkach.
bardziej słuszne jest to co Piciu wczesniej napisał :
Piciu pisze:to sprawa indywidualna organizmu jak zareaguje na dany lek.
Aktualnie : Pentasa 1x2gr, Imuran obniżono do 50mg z uwagi na podwyższony poziom thioguaniny, Biopron 9 2x1, Omega-3, Calperos+Vit.D3
Czopki Salofalk, wlewy z Pentasy, wlewy z Corhydronu, Budenofalk Foam, Cyklosporyna -leki, które w ogóle nie pomogły :(
Włączono Infliksymab, który nie zaindukował remisji :(
Humira od września 2012r do maja 2013. REMISJA!
dodatkowo Astma Oskrzelowa (Alvesco, Zafiron, Ventolin)

Natalka
Weteran ✿
Posty: 4895
Rejestracja: 19 kwie 2007, 13:54
Choroba: CD
województwo: lubelskie
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: sulfasalazyna vs. salofalk vs. asamax

Post autor: Natalka » 26 lip 2011, 23:26

simon pisze:i sorry za zamieszanie :wink:
nic się nie stanęło :wink: może więcej ludzi skorzysta z tej informacji,
i dzięki za punkta,
ja z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że biorąc sulfę nie miałam ubocznych efektów, ale szału raczej też nie było, na asamaxie było o.k.
Nie istnieją żadne określone potrawy, które zasadniczo wpływają na ciężkość przebiegu lub na rodzaj nawrotu choroby u wszystkich pacjentów.
poradnik żywieniowy Falka

ODPOWIEDZ

Wróć do „Sulfasalazin”