Jakie są wasze ulubionę powiedzenia

[obyty.z.cu]

obyty.z.cu, pisałeś o śląskiej gwarze

wczesniej wpisalem moje leszczynskie powiedzonka !
a za maly OT w postaci anegdoty przeprosilem, pewnie jednych to interesuje , widac Ciebie nie...wiec sorki drugi raz.
Forum to rozmowa, dobrze , ze ukierunkowana....oby nie zakazujaa "wtretów" swoich mysli pod wplywem chwili...dodam , ze to "Śmietnik"....
prosze o wiecej luzu..

[Ania406]

hmm.. co tez ja często powtarzam..

groźba "znajdę cię i spalę ci dom / klatkę w bloku"
do znajomych mówię "pacześniaki"
do mojej siostrzenicy "a co? ciocia to napis na dropsach?"
do znudzenia powtarzam, że "szczęście to podróż, a nie jej cel", i że "lajf is brutal"
do niecierpliwych "mamut do mamuta, a pomidory urosną"
w niecodziennej sytuacji "bywa, pies się topi, łańcuch pływa"
w trudnej sytuacji "jak nie urok, to sraczka / przemarsz wojsk"

duużo by wymieniać

[gryzonos]

- poka poka
- się gra się ma

[majka12]

- no to co że ze szwecji
- głupie głupoty

[deep navy]

"więcej wychodzisz niż wystoisz" ostatnio zapożyczyłem to od mojego kolegi.

[syla2146]

jak ktos cos marudzi to "przestan smierdziec" lub "nie chisteryzuj"

[kasinp]

-nie filozuj,
-zaraz zakwitne albo zapuszcze korzonki,
- jo-pa-nara,
- dzienks

[pupa22]

"Nadzieja jest zatapialna. Naucz się płynąc pod prąd a nie z prądem."
"Nadzieja matką głupich."
"Życie jest jak morze, to czy przeżyjesz zależy tylko do ciebie."

No i moje życiowe mottno i w przyszłości jeszcze zawodowe motto:)
"Sa others my live" i "Never let go..."

[Cinimini]

Z jednej z moich ulubionych polskich komedii 'Kogel - mogel" :

- Nie ma takiej możliwości, żeby było coś niemożliwe ... / Ta możliwość jest niemożliwa.
- Rzadko, bo rzadko, ale zawsze ...
- Jak te studenty się na te studia dostają, jak one tak ciężko myślą ...
- Moja decyzja jest jakby nieodwołalna ...
- Obawiam się, że Twój entuzjazm jest nieuzasadniony ...
- Czy to miała być świadoma prowokacja ... ?

i najlepsze

" Od tej miłości to człowiek całkiem wariuje, a jak tak sobie wykalkuluje to to całkiem inna kalkulacja".

[kirkor]

- spoko czosnek
- nikt nie mówił, że będzie lekko

[deep navy]

''golę się, jem śniadanie i idę spać'' - zawsze to wypowiadam gdy dnia następnego mam gdzieś coś rano załatwić.

[Shadowka]

nie załanczaj się
bo trzeba być tfardym a nie mientkim
ależ oczywiście - szczególnie jak kogoś nie słycham
pracuj mądrze nie ciężko
patrz jak machasz tymi gałazkami ( czytaj szeroko pojmowane kończyny )

[ Dodano: 28-07-2009 ]

lajf is brutal"

dodaje jeszcze end full of zasackas

no i zapomniałam o najważniejszym nie smarujesz nie jedziesz

[Piciu]

Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło .

[pupa22]

"Mam taka nadzieje. Nadzieja jest zatapialna trzeba nauczyc sie plynac pod prad a nie z pradem"
"Sa martwi i... sa martwi..."
"Mam zrobic z siebie idiote? Na to nigdy nie jest za pozno"
"Jak sie czujesz? Glupie pytanie. Wenflon nie uwiera? Wlasnie sie zastanawiam jak moglem bez niego zyc."
"Nie mamy szans, ta misja jest samobojcza. No to na co jeszcze czekamy?!:)"
"To jest zasada trojki! Jesli kobieta mowi z iloma facetami byla mnozyć ta liczbe razy trzy. Niczego cie na studiach nie nauczyli?"

[pupa22]

"Jak to jest jak nurkujesz i jesteś na samym dnie?
Jakbyś się poślizgnęła ale nie upadla. Najgorzej jest na samym dnie.
Czemu? Bo nie masz powodu aby wracać na górę"