Asacol

inne mniej popularne leki z grupy Mesalazyna

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
lilo
Debiutant ✽
Posty: 37
Rejestracja: 19 gru 2006, 20:31
Choroba: niesklasyfikowane NZJ
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: uk

Asacol

Post autor: lilo » 05 lip 2012, 19:46

Chcę się podzielić moim spostrzeżeniem .Mieszkam w UK i lekarz parę lat temu przepisał mi Asacol 400mg,który jest o niebo lepszy od Asamax , który brałem w Polsce ,który nie działał .Dlaczego w Polsce ten lek jest nie dostępny? Ten lek w 2 tygodnie w dużych dawkach 10 x400mg stawia ludzi w stan remisji w UK. To naprawdę dobry lek, Ja w czasie remisji i palenia- jedna tabletka na dzień , dużo ruchu ,nie myślenia o chorobie i jest prawie perfekt. Warto kupić te tabletki i spróbować .

Awatar użytkownika
obyty.z.cu
Doradca CU
Posty: 7790
Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: wielkopolska- Leszno

Re: Asacol

Post autor: obyty.z.cu » 05 lip 2012, 20:39

lilo pisze:jedna tabletka na dzień
hm....,a sprawdż dawkowanie w ulotce :wink:
że o chemoprewencji nie wspomnę,a to się liczy przy bardzo długim chorowaniu.
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl

lilo
Debiutant ✽
Posty: 37
Rejestracja: 19 gru 2006, 20:31
Choroba: niesklasyfikowane NZJ
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: uk

Re: Asacol

Post autor: lilo » 05 lip 2012, 21:06

Jak palę to bez brania leków czuję się dobrze, raz na dzień rano do kibelka po papierosku,a jak nie palę 20 razy w WC - krew , śluz, smród masakra ,
ta jedna tabletka to chemoprewencja. Lekarz mi powiedział,żebym przestał palić i jak jest zaostrzenie to zrobić kolonoskopię, parę dni z takim zaostrzeniem to myślałem ,że zejdę z tego świata-wolę jarać.
Jak byś miał wybór żyć rok normalnie cz dwa lata w cierpieniu co byś wybrał?
Ja tylko mówię ,że Asacol to dobry lek, na mnie 8 dużych tabletek tranu na dzień działa jak Asacol, a nawet lepiej .
CHORE FLAKI TO WINA [MÓZGU,JEDZENIA,GENETYKI I BAKTERII FLAKOWYCH]

Awatar użytkownika
obyty.z.cu
Doradca CU
Posty: 7790
Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: wielkopolska- Leszno

Re: Asacol

Post autor: obyty.z.cu » 05 lip 2012, 21:20

lilo pisze:Jak byś miał wybór żyć rok normalnie cz dwa lata w cierpieniu co byś wybrał?
Choruje już już ponad 30 lat,było różnie,paliłem ponad 30 lat.
Gdybym wtedy (w latach 80) wiedział tyle o chorobie co teraz,gdybym miał dostęp do wiadomości w necie....
to żyłbym tak,aby nie nałapać innych chorób,a wiele z nich przyszło właśnie z "zaleczania" ostrych stanów wynikających z .... właśnie z takiego nastawienia jak ty piszesz.

A żeby działała chemoprewencja,to musisz brać tych tabletek conajmniej 5 :wink:
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl

Awatar użytkownika
subzero
Aktywny ✽✽✽
Posty: 717
Rejestracja: 10 sie 2011, 16:36
Choroba: niesklasyfikowane NZJ
województwo: śląskie
Lokalizacja: K-ce bejbe

Re: Asacol

Post autor: subzero » 05 lip 2012, 22:00

Dziwne, bo tam tez jest mesalazyna w składzie, tak samo jak w Asamaxie
poza tym Asamax bierze sie wg ulotki do 4,5 gram na dobe a Ty piszesz, ze
lilo pisze:Ten lek w 2 tygodnie w dużych dawkach 10 x400mg stawia ludzi w stan remisji
4000 mg to 4 gramy przeciez :neutral:

lilo
Debiutant ✽
Posty: 37
Rejestracja: 19 gru 2006, 20:31
Choroba: niesklasyfikowane NZJ
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: uk

Re: Asacol

Post autor: lilo » 05 lip 2012, 22:30

A czy w każdej piekarni robią taki sam chleb ?
Mesalazyna w Asacolu jest na pewno lepsza .

Mamcia
Specjalista od Spraw medycznych
Posty: 10316
Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Asacol

Post autor: Mamcia » 05 lip 2012, 23:02

Jak mawiał mój świekr "na pewno to umarł Kopernik". To ,że tobie ta forma mesalazyny lepiej "leży" nie oznacza, że jest lepsza.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.

lilo
Debiutant ✽
Posty: 37
Rejestracja: 19 gru 2006, 20:31
Choroba: niesklasyfikowane NZJ
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: uk

Re: Asacol

Post autor: lilo » 05 lip 2012, 23:48

Ludziska dlaczego wy macie takie nastawienie,wszystkie wasze posty to kontra,
wierzycie bezgranicznie lekarzom , za 20 lat dzisiejsze metody leczenia będą dziwić nowych lekarzy, tak jest cały czas z wszystkimi lekarzami od bardzo dawna.Ostatnio po zaostrzeniu mam problem ze stawami i pęcherzem dali mi sulfalazynę to myślałem że wykorkuje , pisk w uszach, ataki paniki i wiele innych, mówię to lekarzowi a on mmmmmmm! przestałem i stawy mnie pobolewają ale wszystko jest normalnie. Podejrzewają ZZSK i nic nie biorę, dadzą mi sterydy na stawy a potem dostane cukrzycy lub miażdżycy lub ostoporozy .PALE ! PALE! i to mi pomaga [ nie każę nikomu palić tylko wam mówię o moim przypadku]. Moja córka urodziła się 13 lat temu , wtedy każdy gadał ,że dziecko ma być wychowywane w czystości, a teraz mojemu bratu urodził się syn i lekarka w UK mówi żeby dziecku nie myć za często rąk i nie przejmować się strasznie higieną bo system odpornościowy się musi dobrze wykształcić, moja córka ma alergię i brała sterydy na astmę . Ja mieszkam w UK na stałe i chcę się z wami podzielić moimi doświadczeniami,dziwi mnie to dlaczego w Polsce tego leku nie ma , bo na forach anglojęzycznych nikt nie pisze o Asamaxie, tak wygląda jak jakaś firma w Polsce ma monopol na Mesalazynę.
Życzę wam i sobie żeby szybko znaleźli lekarstwo i przyczynę tych chorób i to forum znikło , bo nie było by chorych i nikt by tu nie zaglądał.

Awatar użytkownika
subzero
Aktywny ✽✽✽
Posty: 717
Rejestracja: 10 sie 2011, 16:36
Choroba: niesklasyfikowane NZJ
województwo: śląskie
Lokalizacja: K-ce bejbe

Re: Asacol

Post autor: subzero » 06 lip 2012, 12:32

Akurat w tym monopolu na mesalazyne jest troche racji, to jakiej firmy mamy leki na rynku jest wynikiem jakiś negocjacji między firmami i tymi, którzy dopuszczają leki do obrotu.
A czy dzialanie jest lepsze/gorsze? Nie służy tak samo wszystkim osobom.
Niektorzy pacjenci sami mowia, ze nie chcą tanszych zamienników (nie mowie tu akurat o preparatach do leczenia naszych chorób, tylko w ogole) bo skarżą się np na krótsze działanie.

Niestety no jest jak jest (a dobrze nie jest to każdy wie)

Awatar użytkownika
subzero
Aktywny ✽✽✽
Posty: 717
Rejestracja: 10 sie 2011, 16:36
Choroba: niesklasyfikowane NZJ
województwo: śląskie
Lokalizacja: K-ce bejbe

Re: Asacol

Post autor: subzero » 06 lip 2012, 17:17

No tak 3 firmy, ale taka Pentasa to juz tylko na CD (popraw mnie jak sie myle :) ) więc za duzego wyboru tez w sumie nie ma.
http://en.wikipedia.org/wiki/Mesalazine
choc w takim Meksyku maja chyba gorzej

Zreszta w tym wypadku wydaje mi sie, ze nie ma co sie pastwic, bo racja jest jak d..a - każdy ma swoją. To co jeden pochwali to drugiemu nie bedzie pasowac (chyba ze jest tu wiecej chorych zazywajacych asacol, ktorzy maja jakies porownanie np do asamaxu)
lilo napisał swoje spostrzeżenie bo w koncu od tego tez jest forum :) a dla nas zawsze to tez jakas wiadomosc.

Awatar użytkownika
KeyO
Początkujący ✽✽
Posty: 138
Rejestracja: 10 sie 2011, 19:48
Choroba: CU
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: Rochdale, UK

Re: Asacol

Post autor: KeyO » 06 lip 2012, 21:37

Również mieszkam w UK i biorę Asacol - najpopularniejszy tutaj środek chemoprewencyjny w CU.
Nie mam porównania do polskich środków bo zdiagnozowano mnie tutaj i od razu zaczęłam go brać. Należę do osób na które działa super.
Po pewnych niepokojących objawach lekarz kazał mi zwiększyć dawkę do 8 tabletek dziennie, skoro ważę moje 55 kilo to ktoś tęższy może rzeczywiście brać te 4 g.
Postawiło mnie na nogi bardzo szybko, niestety próba powrotu do 6-ciu dziennie nie była przyjemna i po tygodniu musiałam wrócić do moich 3,2 g/dziennie.

Co do wyższości nad innymi preparatami mesalazyny byłabym raczej sceptyczna bo to sprawa bardzo subiektywnego działania. Co organizm to reakcja.

Ale należy dodać że Asacol tez ma swoją ciemną stronę - np. skłonność do siniaków, częste nudności, w bólach głowy też ma duzy udział i wieeele innych jak każdy proch.
Boże spraw abym stała się człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies...

Awatar użytkownika
subzero
Aktywny ✽✽✽
Posty: 717
Rejestracja: 10 sie 2011, 16:36
Choroba: niesklasyfikowane NZJ
województwo: śląskie
Lokalizacja: K-ce bejbe

Re: Asacol

Post autor: subzero » 07 lip 2012, 01:26

KeyO pisze:Ale należy dodać że Asacol tez ma swoją ciemną stronę - np. skłonność do siniaków, częste nudności, w bólach głowy też ma duzy udział i wieeele innych jak każdy proch.
mam tak samo po asamaxie :/
ledwo w cos uderze to siniak, czasem krwiak wręcz, żyły mi pękały przy zakładaniu wenflonu, siniaki po pobieraniu krwi etc
nudnosci tez, ale one dokuczaly juz przed braniem asamaxu

Renusia
Początkujący ✽✽
Posty: 73
Rejestracja: 22 lut 2007, 18:12
Choroba: CD
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: Cannock uk
Kontakt:

Re: Asacol

Post autor: Renusia » 07 lip 2012, 02:19

Nie tylko Asacol jest w UK dostępny , także Mezavant XL 1200 albo jeszcze włoski Mesavancol 1200 . Oczywiście to wszystko to mesalazyna jest .
Renusia

Awatar użytkownika
KeyO
Początkujący ✽✽
Posty: 138
Rejestracja: 10 sie 2011, 19:48
Choroba: CU
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: Rochdale, UK

Re: Asacol

Post autor: KeyO » 11 lip 2012, 23:29

Dodam też do powyższej wypowiedzi Ipocol i Mesalazine (w tabletkach 1.2 g). Próbowalam obu ale Asacol akurat mi pomaga najlepiej.
Boże spraw abym stała się człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies...

Renusia
Początkujący ✽✽
Posty: 73
Rejestracja: 22 lut 2007, 18:12
Choroba: CD
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: Cannock uk
Kontakt:

Re: Asacol

Post autor: Renusia » 12 lip 2012, 01:21

A dla mnie nie ma żadnej różnicy, wszystko działa tak samo. Asacol też brałam tutaj na początku, lekarz mi zmienił na Mezavant 1200 tylko ze względów praktycznych .
Renusia

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne preparaty z grupy Mesalazyna”