Witam!
Zrobiłam sobie badania /a to żadko się zdarza u mnie/ i co normy alat i aspat strasznie przekroczone! Powyżej 260. Gastrolog stwierdził, że to uczulenie na mesalazynę. Kazał odstawić. Posłusznie odstawiłam asamax, który w moim przypadku /a przypadek jest ciężki do leczenia - jestem totalnym przeciwnikiem diet i wszelkich leków!/ był bardzo skuteczny. Teraz nie jest całkiem źle, ale dobrze wcale! Powróciły biegunki bo jestem tylko na duspartalinie 3*1, a loperamid dział na mnie tak że czuję gulę w brzuchu, jest mi bardzo ciężko.
Pytanie - czy ktoś miał podobnie i co w tym celu robić!
Uczulenie na mesalazynę
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
- BeataS
- Debiutant ✽
- Posty: 38
- Rejestracja: 25 lut 2004, 08:52
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Zawiercie
Uczulenie na mesalazynę
GG: 5591662
beaso@op.pl
beaso@op.pl
-
- Specjalista od Spraw medycznych
- Posty: 10316
- Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
- Choroba: CD u dziecka
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Uczulenie na mesalazynę
Czy enzymy wątrobowe wróciły do normy???? Można spróbować wlewek, czopków - mniej obciążają warobę.
Mamcia
Mamcia
- BeataS
- Debiutant ✽
- Posty: 38
- Rejestracja: 25 lut 2004, 08:52
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: Uczulenie na mesalazynę
Bardzo polwoli wracają, na czopki źle reaguję od dzieciństwa "wypluwam" je zaraz po założeniu, a o wlewkach rzeczywiście zapomniałam. Lekarz nie sugerował.... Ja tylko brałam wlewki w zaostrzeniu sylfasalazynę z hydro, a teraz nie wiem czy też sulfasalazyn?
GG: 5591662
beaso@op.pl
beaso@op.pl
-
- Specjalista od Spraw medycznych
- Posty: 10316
- Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
- Choroba: CD u dziecka
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Uczulenie na mesalazynę
Sulfy w czopkach i wlewkach się nie podaje
mamcia
mamcia