Asamax

Preparat jest wskazany do stosowania:
- w łagodnej lub umiarkowanej postaci wrzodziejącego zapalenia jelita grubego, zarówno w fazie ostrej jak i w fazie remisji choroby
- w chorobie Leśniowskiego i Crohna w obrębie okrężnicy, zarówno w fazie ostrej jak i w fazie remisji choroby.

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Szpilka
Debiutant ✽
Posty: 43
Rejestracja: 21 lip 2014, 16:33
Choroba: CU
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Re: Asamax

Post autor: Szpilka » 05 wrz 2014, 17:42

Nie mogłam wyszukać w tym temacie, więc przepraszam jeśli to pytanie już się pojawiło.

Zmieniłam ostatnio Sulfasalazin EN na Asamax. Od pewnego czasu też mój mocz ma intensywny, mało przyjemny zapach. Jest to strasznie dla mnie wstydliwe, robiłam wszystkie badania i jest ok (mocz, posiewy i badania nerek z krwi), czy Asamax może dawać taki skutek uboczny? Na ulotce było napisane, że większoś substancji czynnej wydalana jest właśnie z moczem.

Przy Sulfasalazin nie miałam takich problemów, ale też nie brałam jej tak regularnie.
Diagnoza: 2007 rok.
Pełna remisja endoskopowa i histopatologiczna. Asamax 4x1
Brak suplementów, czasem nutridrink.

Mamcia
Specjalista od Spraw medycznych
Posty: 10316
Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Asamax

Post autor: Mamcia » 05 wrz 2014, 18:37

Nie czytałam i nie słyszałam. Czy ten zapach jest aż tak ostry?? Przy sulfie przebarwienie moczu jest częste, przy mesalazynie raczej odbarwienie. Wysłałam zapytanie do zaprzyjaźnionego nefrologa. Może coś wie.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.

Awatar użytkownika
Szpilka
Debiutant ✽
Posty: 43
Rejestracja: 21 lip 2014, 16:33
Choroba: CU
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Re: Asamax

Post autor: Szpilka » 05 wrz 2014, 18:41

Mamcia bardzo dziękuję :)

Nie jest aż tak ostry, żeby inne osoby wyczuwały (albo milczą w tej sprawie), ale jednak dla mnie to dyskomfort, ja na pewno zauważam. Jest taki....hm...nie wiem jak to nazwać: chemiczny. Zwłaszcza na zajęciach fitness przy obcisłym stroju to przeszkadza ;/
Diagnoza: 2007 rok.
Pełna remisja endoskopowa i histopatologiczna. Asamax 4x1
Brak suplementów, czasem nutridrink.

Mamcia
Specjalista od Spraw medycznych
Posty: 10316
Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Asamax

Post autor: Mamcia » 05 wrz 2014, 18:57

Szpilka czy chodzi o zapach moczu, czy potu. Co ma strój do zapachu moczu? Jeśli go czujesz to może nie trzymają ci zwieracze.
Chciałam wysłać pw, ale się nie dało.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.

Awatar użytkownika
Szpilka
Debiutant ✽
Posty: 43
Rejestracja: 21 lip 2014, 16:33
Choroba: CU
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Re: Asamax

Post autor: Szpilka » 05 wrz 2014, 19:59

Nie wiem jak to się stało, ale nie miałam włączonych PW. Teraz powinno działać. :)

Myślę, że pomimo nawet bardzo uważnej higieny aromacik się za mną unosi i kiedy się zgrzeję jest gorzej. W toalecie też często zostawiam go po sobie :cry: Nie myślałam o nietrzymaniu, miałoby to sens...Stawiam na jakiś lek, ale zmieniałam tylko Sulfę na Asamax.

Może pomimo dobrych wyników powinnam się przejść do urologa.
Diagnoza: 2007 rok.
Pełna remisja endoskopowa i histopatologiczna. Asamax 4x1
Brak suplementów, czasem nutridrink.

Mamcia
Specjalista od Spraw medycznych
Posty: 10316
Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Asamax

Post autor: Mamcia » 05 wrz 2014, 20:49

Pierwsze to sprawdzić zapach moczu pozostawiając nasączoną wkładkę. Drugie to sprawdzić zapach potu. Można zastosować dezodoranty i sprawdzić działanie.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.

Awatar użytkownika
Szpilka
Debiutant ✽
Posty: 43
Rejestracja: 21 lip 2014, 16:33
Choroba: CU
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Re: Asamax

Post autor: Szpilka » 06 wrz 2014, 09:30

Dziękuję Mamciu, będę dalej szukać. :)

Skoro nigdy nie spotkałaś się z takim skutkiem ubocznym, pewnie to nie Asamax.
Diagnoza: 2007 rok.
Pełna remisja endoskopowa i histopatologiczna. Asamax 4x1
Brak suplementów, czasem nutridrink.

Mamcia
Specjalista od Spraw medycznych
Posty: 10316
Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Asamax

Post autor: Mamcia » 06 wrz 2014, 20:49

w skladzie tabletki asamaxu nie ma nic co moglo by powodować zmieniony zapach moczu. Są substancje, które wpływają na zapach ciała i moczu - np. wit. z grupy B, przyprawy typu curry, nie mowiąc o czosnku, który wyłazi porami skóry.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.

Awatar użytkownika
Mimi2
Aktywny ✽✽✽
Posty: 778
Rejestracja: 24 lip 2012, 16:32
Choroba: inna choroba jelita
województwo: łódzkie
Lokalizacja: Rsko
Kontakt:

Re: Asamax

Post autor: Mimi2 » 06 wrz 2014, 22:06

Ja tak miałam po Asamaxie, że mi mocz brzydko, tak trochę mysio pachniał.
K55.2 Angiodysplazje jelita grubego&dolichocolon
Waga 54kg Wzrost 166cm stan: remisja :)
Łykam probiotyka i nic się flaka nie tyka!

lpvoid
Początkujący ✽✽
Posty: 82
Rejestracja: 23 lut 2014, 15:48
Choroba: w trakcie diagnozy
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: MińskMaz

Re: Asamax

Post autor: lpvoid » 16 wrz 2014, 18:34

Od prawie 3 tygodni biorę Asamax na zapalenie mikroskopowe jelita.
Dawka to 2 x 3 tabletki 500 mg.
Czuje się gorzej niż przed rozpoczęciem kuracji.
Częściej mnie boli w prawym i lewym boku. Do tego dochodzą biegunki i czasami nudności.
Dostałem zalecenie żeby brać ten lek 2 miesiące.
Czy mógłby mi ktoś doradzić czy w tej sytuacji powinienem kontynuować przyjmowanie leku?

Mamcia
Specjalista od Spraw medycznych
Posty: 10316
Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Asamax

Post autor: Mamcia » 16 wrz 2014, 18:40

Powody mogą być dwa: zła reakcja na któryś ze składników otoczki, lun na mesalazynę. w przyadku pierwszym brzy braniu salofalku objawy powinny ustąpić. w drugim przypadku trzeba zmodyfikować leczenie. Czy miałeś kiedyś problemy z przyjmowaniem aspiryny? O takich działaniach powinieneś poinformować lekarza prowadzącego.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.

lpvoid
Początkujący ✽✽
Posty: 82
Rejestracja: 23 lut 2014, 15:48
Choroba: w trakcie diagnozy
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: MińskMaz

Re: Asamax

Post autor: lpvoid » 16 wrz 2014, 19:24

Mamciu, nie przypominam sobie abym miał wcześniej problemy po aspirynie.
Moje objawy nie są szczególnie silne i myślę że dałbym radę brać ten Asamax jeszcze kilka tygodni. Nie wiem czy to co się aktualnie dzieje to (przejściowe?) skuteki uboczne czy po prostu choroba żyje swoim życiem, a Asamax w ogóle na nią nie wpływa. Miewałem już takie gorsze okresy.
Cóż może uda mi się dobić w tej sprawie do lekarza prowadzącego

Mamcia
Specjalista od Spraw medycznych
Posty: 10316
Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Asamax

Post autor: Mamcia » 16 wrz 2014, 19:31

Leki mają swoje działania niepożądane. Może weź receptę na salofalk i sprawdź.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.

Soth
Początkujący ✽✽
Posty: 57
Rejestracja: 01 wrz 2014, 08:54
Choroba: CU
województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław

Re: Asamax

Post autor: Soth » 24 wrz 2014, 12:35

Witam serdecznie. Wczoraj gastrolog rozpoznał u mnie CU, więc skończyło się gdybanie (bujałem się z tym już od jakiegoś czasu, ale interniści zbywali mnie "zespołem jelita wrażliwego" a jeden wręcz twierdził, że nic mi nie dolega. Całe szczęście trafiłem na mądrzejszego- zrobił badania i skierował do gastrologa). Dostałem Asamax 500 2x3, czopy Salofalk 2x1, Cipronex 2x1 (przez 10 dni), Helides 1x1. Jednak zaczęło uciskać mnie w prawym boku, jakby wątroba się trochę powiększyła (wyniki przed leczeniem były ok). Miałem już podobnie przy Sulfasalazinie, który przepisał mi internista jeszcze przed wizytą u gastrologa. Jak myślicie czy to od Asamaxu, choć biorę go dopiero od wczoraj ? (zdążyłem zjeść łącznie 9 szt.) ? Z tego co wyczytałem, to ludzie na ogół dobrze tolerują Asamax.

flo
Debiutant ✽
Posty: 12
Rejestracja: 17 paź 2014, 13:48
Choroba: niesklasyfikowane NZJ
województwo: małopolskie
Lokalizacja: Olkusz

Re: Asamax

Post autor: flo » 27 lis 2014, 18:19

Witam! Chciałam się zapytać czy jeżeli kończą mi się tabletki ASAMAXU (biorę 2x1 tabletki - 500) to czy jak zastąpię je przez niecały tydzień czopkami czy to ten sam efekt ?
flo

ODPOWIEDZ

Wróć do „Asamax”