Uczulenie na asamax.

Preparat jest wskazany do stosowania:
- w łagodnej lub umiarkowanej postaci wrzodziejącego zapalenia jelita grubego, zarówno w fazie ostrej jak i w fazie remisji choroby
- w chorobie Leśniowskiego i Crohna w obrębie okrężnicy, zarówno w fazie ostrej jak i w fazie remisji choroby.

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
dafnis
Debiutant ✽
Posty: 5
Rejestracja: 02 maja 2007, 14:48
Choroba: nie ustalono
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Uczulenie na asamax.

Post autor: dafnis » 02 maja 2007, 15:07

Witam,
Czy u kogoś z Was wystąpiła reakcja alergiczna po asamaxie lub salofalku? Jeśli tak to wtedy? U mojego męża po trzech latach stosowania.
Okazało się niedawno, że jest uczulony na leki z tej grupy. W zasadzie to szukam czegoś co mógłby brać zamiast. Lekarz prowadzący nie bardzo wie co ma robić. :cry: Będziemy szukać innego specjalisty ale póki co piszę tutaj bo może ktoś z Was ma podobne doświadczenie. Byłabym wdzięczna za jakiekolwiek wskazówki.

Pozdrawiam, Marta.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez dafnis, łącznie zmieniany 1 raz.
Marta

Awatar użytkownika
Ula83pl
Debiutant ✽
Posty: 31
Rejestracja: 30 sie 2006, 15:55
Choroba: CD
województwo: małopolskie
Lokalizacja: Gorlice/Krakow
Kontakt:

Re: Uczulenie na asamax.

Post autor: Ula83pl » 02 maja 2007, 18:00

Zazywam Asamax od kilku miesiecy i nie mialam zandego uczulenia

Awatar użytkownika
-Ania-
Admin
Posty: 4331
Rejestracja: 06 lis 2003, 15:04
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Uczulenie na asamax.

Post autor: -Ania- » 02 maja 2007, 18:05

jak wygląda owo uczulenie?

ja jestem uczulona na pewien składnik salofalku, dlatego zmieniono mi na
asamax. Przy braniu salofalku miałam brzydko wyglądające chrosty głownie
na dłoniach.

Czy przy asamaxie się to też dzieje, to nie wiem, bo biore dopiero kilka dni.

pozdrawiam
ania
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !

Obrazek

Mamcia
Specjalista od Spraw medycznych
Posty: 10316
Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Uczulenie na asamax.

Post autor: Mamcia » 02 maja 2007, 18:15

Napisz na co mąz jes chory. Jakie są objawy uczulenia? skąd pewnośc, że jest to uczulenie na lek? Gdzie ma striwerdzone zmiany i jaki jest stan kliniczny?
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.

dafnis
Debiutant ✽
Posty: 5
Rejestracja: 02 maja 2007, 14:48
Choroba: nie ustalono
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Re: Uczulenie na asamax.

Post autor: dafnis » 02 maja 2007, 18:22

jak wygląda owo uczulenie?
A więc objawy są podobne do astmy: ciężko złapać dech, jakby mniejsza pojemność płuc, , "dusi się".Ponadto zmęczenie i rozkojarzenie, ale dwa ostatnie nie są tak uciążliwe. Na salofalk reaguje jeszcze gorzej.W treści ulotki informacyjnej są one wymienione jako działania niepożądane.
Pozdrawiam,
Marta.
Ostatnio zmieniony 02 maja 2007, 19:22 przez dafnis, łącznie zmieniany 1 raz.
Marta

dafnis
Debiutant ✽
Posty: 5
Rejestracja: 02 maja 2007, 14:48
Choroba: nie ustalono
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Re: Uczulenie na asamax.

Post autor: dafnis » 02 maja 2007, 18:35

Po kolonoskopii ma stwierdzoną chorobę crona, zmiany w jelicie grubym. Jak nie bierze asamaxu objawy natychmiast znikają, tylko, że wtedy z brzuchem jest bardzo kiepsko i na dłuższą metę tak się nie da.Nie wiadomo co gorsze :smutny:
Pozdrawiam, dziękuję za zainteresowanie.
Marta

Mamcia
Specjalista od Spraw medycznych
Posty: 10316
Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Uczulenie na asamax.

Post autor: Mamcia » 02 maja 2007, 18:40

Przy uczuleniu na 5-ASA można spróbować immunosupresji lub sterydow. jakie sterydy zależy od tego gdzie są zmiany w j. grubym.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.

dafnis
Debiutant ✽
Posty: 5
Rejestracja: 02 maja 2007, 14:48
Choroba: nie ustalono
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Re: Uczulenie na asamax.

Post autor: dafnis » 02 maja 2007, 18:44

O sterydach wiem tyle, że są dobre w zaostrzeniu choroby natomiast w remisji to chyba raczej nieprzydatne?
Marta

klaudi
Początkujący ✽✽
Posty: 134
Rejestracja: 29 kwie 2007, 20:25
Choroba: nie ustalono
Lokalizacja: Polska

Re: Uczulenie na asamax.

Post autor: klaudi » 02 maja 2007, 19:26

Witaj! Ja od 7 lat biorę asamax i nie miałam do teraz problemów. Ostatnio miałam podobne objawy jakbym miała astme. Ale na razie sie uspokoiło. Sterydy są dobre w czasie leczenia a nie remisji. Leki imunosupresyjne(Imuran) bierze się raczej przy crohnie a najlepiej jak się ma przewężenia.

Awatar użytkownika
ranka
Mistrzunio ❃❃❃
Posty: 3958
Rejestracja: 18 gru 2005, 17:53
Choroba: CU
województwo: pomorskie
Lokalizacja: 3 city
Kontakt:

Re: Uczulenie na asamax.

Post autor: ranka » 02 maja 2007, 23:31

Leki imunosupresyjne(Imuran) bierze się raczej przy crohnie
..nie tylko :roll: ale to juz bylo .. :roll:
Obrazek

Tomy
Doświadczony ❃
Posty: 1162
Rejestracja: 07 sty 2006, 13:46
Choroba: CU
województwo: śląskie
Lokalizacja: Polska

Re: Uczulenie na asamax.

Post autor: Tomy » 03 maja 2007, 12:29

Jeżeli występują objawy uczulenia na dwa różne leki zawierające 5-ASA, to można podejrzewać, że jest to uczulenie na salicylany. A dokładniej jeżeli efektem są duszności, to jest to bardzo podobne do astmy aspirynowej, w której pod wpływem salicylanów dochodzi do skurczu oskrzeli i duszności. Ale to trzeba skonsultować z dobrym alergologiem, są na to testy prowokacyjne. Jak wpiszesz w Googlach "astma aspirynowa", to trochę można poczytać. Pytanie czy Twój mąż dafnis tak samo żle reaguje na zwykle leki przeziębieniowe i grypowe typu aspiryna czy polopiryna ? To trzeba zbadać, bo gdyby to się potwierdziło, to wtedy tak jak pisze Mamcia, zostają leki immunosupresyjne i sterydy. Dobry lekarz gastro będzie potrafił dobrać tak Azatioprynę na dłużej, a sterydy w przypadku zaostrzeń, żeby były skuteczne i jednocześnie powodowały jak najmniej skutków ubocznych. Ja o żadnych lekach, takich jak nasze podstawowe "kartofle" typu Asamax czy Sulfa, ale żeby nie zawierały salicylanów nie słyszałem.

dafnis
Debiutant ✽
Posty: 5
Rejestracja: 02 maja 2007, 14:48
Choroba: nie ustalono
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Re: Uczulenie na asamax.

Post autor: dafnis » 03 maja 2007, 18:31

Dziękuję wszystkim za cenne sugestie. Na pewno będziemy myśleć i kombinować, a zaczniemy chyba jednak od testów. Czy reakcja na aspirynę/polopirynę itp. byłaby taka sama tego nie wiem bo dawno takowych nie brał, a i nigdy nie długo, sporadycznie raczej. :?:
Pozdrawiam serdecznie.
Marta

Wiola
Debiutant ✽
Posty: 31
Rejestracja: 18 mar 2007, 20:38
Choroba: CU
województwo: śląskie
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Re: Uczulenie na asamax.

Post autor: Wiola » 22 lis 2007, 19:37

Nie wiem co robić!
Swędzą mnie ręce i nogi po salofalku. Kiedy zaczynam drapać, pojawiają się gdzieniegdzie czerwone bąbelki jak od ugryzienia komara. Kiedy przestaję drapać, to zazwyczaj po kilku minutach zaczynają znikac, i tak w kółko.
Biorę salofalk czopki 500 mg raz na dobę od ponad miesiąca, ale po 2-3 tygodniach stosowania zauważyłam to swędzenie i myślę, że jest to reakcja alergiczna. Po tabletkach Telfast (lek przeciwalergiczny) objawy znikają zupełnie. Ale lekarz ogólny powiedział mi, że nie powinnam absolutnie brak leku na który jestem uczulona.
Jutro zamierzam dzwonić do mojego alergologa, ciekawe co powie.
Bardzo się martwię tym bo jeśli się okaże że mam alergię na mesalazynę, albo co gorsza ogólnie na salicylany, to nie wiem czym będę się leczyć przez resztę życia:(

Przeglądałam forum i widzę że raczej wszyscy dobrze tolerują mesalazynę, ale może ktoś miał podobny problem i wie co w takiej sytuacji należy robić....

Aniu czytałam, że też miałaś jakąś wysypkę po salofalku, a jak się czujesz teraz na Asamaxie? Zniknęły Ci te objawy?

Pozdrawiam!
Jest taka cierpienia granica, za którą się uśmiech pogodny zaczyna.

Awatar użytkownika
ranka
Mistrzunio ❃❃❃
Posty: 3958
Rejestracja: 18 gru 2005, 17:53
Choroba: CU
województwo: pomorskie
Lokalizacja: 3 city
Kontakt:

Re: Uczulenie na asamax.

Post autor: ranka » 22 lis 2007, 21:30

Wiola, lekarz ma racje jesli to uczulenie na mesa to odstawic.
ale moze to uczulenie na otoczke tabletki?
Obrazek

Wiola
Debiutant ✽
Posty: 31
Rejestracja: 18 mar 2007, 20:38
Choroba: CU
województwo: śląskie
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Re: Uczulenie na asamax.

Post autor: Wiola » 23 lis 2007, 11:57

Właśnie marzę o tym, żeby się okazało, że to nadwrażliwość na jakąś inną substancję w Salofalku a nie mesalazynę.
Hm, w poniedziałek idę do mojego gastrologa.
Problem polegana na tym, że zmiany zapalne mam tylko w odbytnicy więc czopki mesalazyny są chyba najlepszą opcją i poza tą wysypką czuję się po nich świetnie.
Jestem naprawdę zaniepokojona, bo przecież mesalazna to podstawowy lek, szczególnie przy tak zlokalizowanych zmianach jak w moim przypadku... Nie wiem co innego mogłabym brać. To jest przykre że w tej naszej chorobie jest taka ograniczona ilość leków :smutny:
Wczoraj znalazłam artykuł na temat postępowania w sytuacji uczulenia na leki.
Cytuję fragment:
"Zdarza się, że u chorego z alergiczną reakcją polekową lub który przebył taką reakcję w przeszłości, konieczne jest dalsze podawanie danego leku. Do najważniejszych stanów chorobowych, w których takie postępowanie może być usprawiedliwione, należą: cukrzycowa kwasica ketonowa, bakteryjne zapalenie wsierdzia, zapalne choroby jelit, kiła układu nerwowego, AIDS i gruźlica płuc. Jeśli nie ma alternatywnego leku, ryzyko dalszego stosowania leku wywołującego reakcję może być się mniejsze niż ryzyko, jakie stwarza choroba podstawowa. Jeżeli istnieje mocne wskazanie, można przeprowadzić odczulanie lub próbę prowokacyjną ze zwiększaniem dawki leku, w zależności od charakteru wcześniej przebytej reakcji. Można też rozważyć podanie odpowiednich leków hamujących reakcję nadwrażliwości. Działania te powinny być nadzorowane przez doświadczonego alergologa (p. "Practice parameters for the diagnosis and management of anaphylaxis". J. Allergy Clin. Immunol., 1998; 101: S465-S528)."

Ale oczywiście staram się czekać cierpliwie na spotkanie z moim gastrologiem, czas pokaże.
Może lekarz poleci mi na początek sprawdzić inne czopki z mesalazną.
Jest taka cierpienia granica, za którą się uśmiech pogodny zaczyna.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Asamax”