Salofalk we wlewkach
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
- sylunia80
- Moderator
- Posty: 686
- Rejestracja: 03 cze 2011, 16:29
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: wielkopolska
- Kontakt:
Re: Salofalk we wlewkach
U mnie dość szybko zadziałały wlewki-po ok 5 już było lepiej.
Ale niestety podczas stosowania wlewek dopadło mnie zaostrzenie więc nie ma reguły...
Życzę powodzenia
Ale niestety podczas stosowania wlewek dopadło mnie zaostrzenie więc nie ma reguły...
Życzę powodzenia
27.01.2014-usunięcie jelita grubego, ileostomia...
28.01.2015-Uszycie j-poucha, zespolenie, ileostomia pętlowa
Po operacji...Nowe życie-inne życie bo ze stomią...
Plany na przyszłość-3 etap czyli zamknięcie stomii...9.02.2016
Rok 2016- od lutego bez stomii
Rok 2017-ropień i pierwsze objawy przetoki
Rok 2018 Walka z przetoką, komora hiperbaryczna, osocze
W planach operacja przetoki 12.02.2019...
Operacja 1.03.2019 i ponownie ileostomia
28.01.2015-Uszycie j-poucha, zespolenie, ileostomia pętlowa
Po operacji...Nowe życie-inne życie bo ze stomią...
Plany na przyszłość-3 etap czyli zamknięcie stomii...9.02.2016
Rok 2016- od lutego bez stomii
Rok 2017-ropień i pierwsze objawy przetoki
Rok 2018 Walka z przetoką, komora hiperbaryczna, osocze
W planach operacja przetoki 12.02.2019...
Operacja 1.03.2019 i ponownie ileostomia
- Kaśka
- Debiutant ✽
- Posty: 40
- Rejestracja: 21 paź 2011, 21:34
- Choroba: CU
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: małopolska
Re: Salofalk we wlewkach
Dzięki dziewczyny, stosuję dalej, jest trochę mniej krwi. Martwiło mnie po prostu nagłe zwiększenie krwawienia. Pozdrawiam.
-
- Debiutant ✽
- Posty: 9
- Rejestracja: 27 mar 2013, 10:44
- Choroba: CU
- województwo: podkarpackie
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Salofalk we wlewkach
Ja mam przepisaną miesięczną kurację wlewkami Salofalk, obecnie zostały mi już 4 wlewki, u mnie od razu nastąpiła poprawa, po pierwszej wlewce, oczywiście bulgotania w jelicie były i czasem budzę się ok 4 nad ranem i słyszę jak tam wszystko "pracuje", mam tylko takie pytanie, bo chodzę do toalety zawsze rano, przeważnie dwa razy i wieczorem przed zastosowaniem wlewki nie dam razy "nic zrobić" i czy wobec tego wlewka działa jak powinna?? pozdrawiam i życzę wszystkim dużo zdrówka
[ Dodano: 04-04-2013 ]
Ja mam przepisaną miesięczną kurację wlewkami Salofalk, obecnie zostały mi już 4 wlewki, u mnie od razu nastąpiła poprawa, po pierwszej wlewce, oczywiście bulgotania w jelicie były i czasem budzę się ok 4 nad ranem i słyszę jak tam wszystko "pracuje", mam tylko takie pytanie, bo chodzę do toalety zawsze rano, przeważnie dwa razy i wieczorem przed zastosowaniem wlewki nie dam razy "nic zrobić" i czy wobec tego wlewka działa jak powinna?? pozdrawiam i życzę wszystkim dużo zdrówka
[ Dodano: 04-04-2013 ]
P.s. sorry za dwie wiadomości, ale myślałam, ze nie dodało tej pierwszej
[ Dodano: 04-04-2013 ]
Ja mam przepisaną miesięczną kurację wlewkami Salofalk, obecnie zostały mi już 4 wlewki, u mnie od razu nastąpiła poprawa, po pierwszej wlewce, oczywiście bulgotania w jelicie były i czasem budzę się ok 4 nad ranem i słyszę jak tam wszystko "pracuje", mam tylko takie pytanie, bo chodzę do toalety zawsze rano, przeważnie dwa razy i wieczorem przed zastosowaniem wlewki nie dam razy "nic zrobić" i czy wobec tego wlewka działa jak powinna?? pozdrawiam i życzę wszystkim dużo zdrówka
[ Dodano: 04-04-2013 ]
P.s. sorry za dwie wiadomości, ale myślałam, ze nie dodało tej pierwszej
- Cinimini
- Znawca ❃❃
- Posty: 2451
- Rejestracja: 27 maja 2006, 10:25
- Choroba: CD
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: łódź
- Kontakt:
Re: Salofalk we wlewkach
Spokojnie, ja tez wypróżniam się rano, a nie wieczorem przed podaniem wlewki. Skoro nie masz potrzeby wypróżnienia na wieczór tzn.że jelito nie jest pełne, a tym samym wlewka robi swoje.Ala86 pisze:mam tylko takie pytanie, bo chodzę do toalety zawsze rano, przeważnie dwa razy i wieczorem przed zastosowaniem wlewki nie dam razy "nic zrobić" i czy wobec tego wlewka działa jak powinna??
Posta zawsze możesz edytować i usunąć powtórzony tekstP.s. sorry za dwie wiadomości, ale myślałam, ze nie dodało tej pierwszej
- nitosia
- Początkujący ✽✽
- Posty: 218
- Rejestracja: 30 sty 2012, 21:59
- Choroba: CU
- województwo: podlaskie
- Lokalizacja: Suwałki
Re: Salofalk we wlewkach
No i ja zaczynam moją przygodę z wlewkami. Jestem strasznie ciekawa jak na mnie podziałają i czy dam radę ja utrzymać. I zaczynam schodzenie z metypredu. Ach te pucate policzki -pełen chomik:D
No i jednak lekarz upiera się przy Merkaptopurynie. Znowu do niej wracam. Od jutra.
No i jednak lekarz upiera się przy Merkaptopurynie. Znowu do niej wracam. Od jutra.
Salaza 4x1
Solderol 2x mc
Contix1x1
Metypred
CU zdiagnozowane sierpień 2011
...............................................
Pisanie to moja pasja
http://drobnochwile.wordpress.com
Solderol 2x mc
Contix1x1
Metypred
CU zdiagnozowane sierpień 2011
...............................................
Pisanie to moja pasja
http://drobnochwile.wordpress.com
-
- Debiutant ✽
- Posty: 6
- Rejestracja: 31 paź 2013, 12:32
- Choroba: CU u partnera
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: Niemcy
Re: Salofalk we wlewkach
Hej u nas też już wlewki zakupione. Mam masę obaw, no i muszę sciag.ac ulotkę po polsku, bo nAwet nie wiem jakie mogą być objawy niepożądane.
Tak też się zastanawiam czy wlewki muszą być brane o stałej porze? Bo malzon pracuje w dziwnych godzinach . Najczęściej w nocy jest w domu. No i zacząć przyjmować już, czy poczekać na wolny dzień?
Tak też się zastanawiam czy wlewki muszą być brane o stałej porze? Bo malzon pracuje w dziwnych godzinach . Najczęściej w nocy jest w domu. No i zacząć przyjmować już, czy poczekać na wolny dzień?
- sylunia80
- Moderator
- Posty: 686
- Rejestracja: 03 cze 2011, 16:29
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: wielkopolska
- Kontakt:
Re: Salofalk we wlewkach
Wlewki najlepiej przyjmować na noc ponieważ w dzień to na pewno spowodują parcie i wszystko wyleci.
Ja zawsze stosowałam na noc tuż przed spaniem i nic się nie działo-całą noc utrzymywałam bez problemu.
Ja zawsze stosowałam na noc tuż przed spaniem i nic się nie działo-całą noc utrzymywałam bez problemu.
27.01.2014-usunięcie jelita grubego, ileostomia...
28.01.2015-Uszycie j-poucha, zespolenie, ileostomia pętlowa
Po operacji...Nowe życie-inne życie bo ze stomią...
Plany na przyszłość-3 etap czyli zamknięcie stomii...9.02.2016
Rok 2016- od lutego bez stomii
Rok 2017-ropień i pierwsze objawy przetoki
Rok 2018 Walka z przetoką, komora hiperbaryczna, osocze
W planach operacja przetoki 12.02.2019...
Operacja 1.03.2019 i ponownie ileostomia
28.01.2015-Uszycie j-poucha, zespolenie, ileostomia pętlowa
Po operacji...Nowe życie-inne życie bo ze stomią...
Plany na przyszłość-3 etap czyli zamknięcie stomii...9.02.2016
Rok 2016- od lutego bez stomii
Rok 2017-ropień i pierwsze objawy przetoki
Rok 2018 Walka z przetoką, komora hiperbaryczna, osocze
W planach operacja przetoki 12.02.2019...
Operacja 1.03.2019 i ponownie ileostomia
- nitosia
- Początkujący ✽✽
- Posty: 218
- Rejestracja: 30 sty 2012, 21:59
- Choroba: CU
- województwo: podlaskie
- Lokalizacja: Suwałki
Re: Salofalk we wlewkach
Ja również przyjmowałam wlewki tuż przed spaniem, pomalutku je podając. Udało się utrzymać całą noc.
Salaza 4x1
Solderol 2x mc
Contix1x1
Metypred
CU zdiagnozowane sierpień 2011
...............................................
Pisanie to moja pasja
http://drobnochwile.wordpress.com
Solderol 2x mc
Contix1x1
Metypred
CU zdiagnozowane sierpień 2011
...............................................
Pisanie to moja pasja
http://drobnochwile.wordpress.com
- obyty.z.cu
- Doradca CU
- Posty: 7790
- Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: wielkopolska- Leszno
Re: Salofalk we wlewkach
zacząć od razu,wieczorem ,najlepiej na noc,ale wlewka wchłania się do organizmu i 1 godzina powinna wystarczyć na to.magau pisze: Najczęściej w nocy jest w domu. No i zacząć przyjmować już, czy poczekać na wolny dzień?
Przy aplikacji ważna jest pozycja,na lewym boku,noga ugieta itd...
Aplikować powoli,jeśli na początku jest problem z utrzymaniem,bo stan odbytnicy jest bardzo zły i czasem nie można utrzymać nawet małej ilości,to trudno,ale ponownie próbować za chwilę dokończyć te buteleczkę.
Nie zniechęcać się,...wlewki naprawdę pomagają,ale w zależności od stanu jelita trzeba nieraz 2 lub 3 kartoniki wykorzystać by jelito podleczyć.
Oczywiście nie zapominać o czopkach ,kiedy nie bierze się wlewek.
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 321
- Rejestracja: 17 cze 2014, 19:07
- Choroba: CU
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Wieluń
Re: Salofalk we wlewkach
To jest chyba temat najświeższy dotyczący wlewek, więc pobawię się w górnika i odkopię.
Czy ktoś z użytkowników używał wlewek mając stan zapalny w odbytnicy? Mam przepisane na 4 tygodnie, w pierwszym tygodniu była rewelacja,tzn krew była ale przynajmniej mogłem się załatwić bez większych problemów. Natomiast w drugim tygodniu krew nadal była, lecz miałem problem nawet z aplikacją wlewki,czułem jakby obrzęk czy coś. W każdym bądź razie był problem z użyciem "gruszki" powiązany z bólem. Dzwoniłem do lekarza,zalecił dwudniową przerwę. Zobaczymy jak to będzie dziś lub jutro.
I teraz pytanie,miał ktoś z was podobnie? Nie oczekuje od razu cudów,ale żebym chociaż mógł podać te leki bez bólu itp.
Czy ktoś z użytkowników używał wlewek mając stan zapalny w odbytnicy? Mam przepisane na 4 tygodnie, w pierwszym tygodniu była rewelacja,tzn krew była ale przynajmniej mogłem się załatwić bez większych problemów. Natomiast w drugim tygodniu krew nadal była, lecz miałem problem nawet z aplikacją wlewki,czułem jakby obrzęk czy coś. W każdym bądź razie był problem z użyciem "gruszki" powiązany z bólem. Dzwoniłem do lekarza,zalecił dwudniową przerwę. Zobaczymy jak to będzie dziś lub jutro.
I teraz pytanie,miał ktoś z was podobnie? Nie oczekuje od razu cudów,ale żebym chociaż mógł podać te leki bez bólu itp.
3x2 Asamax, Aza 50mg, czopki/wlewki Salofalk
- obyty.z.cu
- Doradca CU
- Posty: 7790
- Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: wielkopolska- Leszno
Re: Salofalk we wlewkach
to jest standard w leczeniu.karolek0303 pisze:Czy ktoś z użytkowników używał wlewek mając stan zapalny w odbytnicy?
Może to coś aplikacją tej wlewki powoduje problem,ja zawsze robiłem to wieczorem na spokojnie i przesypiałem z nią.Odpowiednia pozycja,luz i bez spięć.Prawdą jednak jest to,że czasami nie dawało się utrzymać wlewki nawet 5 minut,niestety,ale po 1 czy 2 dniach było już spoko.
No i stosowałem od zawsze maść LIDOPOSTERIN,ona pozwalała gładko aplikować a i "znosiła bóle (lidokaina).
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 321
- Rejestracja: 17 cze 2014, 19:07
- Choroba: CU
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Wieluń
Re: Salofalk we wlewkach
ja nie mam problemu z utrzymaniem. tzn czasem musze isc o 3 czy 5 rano oddać ale na pewno nie jest to 5 min. kurcze,zobaczymy jak to dziś będzie. Bardzo chciałbym aby w koncu coś mi pomogło.
3x2 Asamax, Aza 50mg, czopki/wlewki Salofalk
- Brawurka
- Doświadczony ❃
- Posty: 1085
- Rejestracja: 16 kwie 2014, 20:16
- Choroba: CU
- województwo: warmińsko-mazurskie
- Lokalizacja: Żuławy
Re: Salofalk we wlewkach
Czy ktoś stosował taki wynalazek do wlewów? http://www.i-apteka.pl/product-pol-4378 ... m-Med.html
-
- Specjalista od Spraw medycznych
- Posty: 10316
- Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
- Choroba: CD u dziecka
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Salofalk we wlewkach
Moja babcia i chyba prababcia. Ja też widziałam w szpitalu takie ustrojstwo. Problem to jego sterylność. Lepiej zapłacić parę groszy i mieć coś co się da nie tylko umyć ,ale i zdezynfekować.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.
- Brawurka
- Doświadczony ❃
- Posty: 1085
- Rejestracja: 16 kwie 2014, 20:16
- Choroba: CU
- województwo: warmińsko-mazurskie
- Lokalizacja: Żuławy
Re: Salofalk we wlewkach
No właśnie, ja nie wiem jak to coś zamknąć A nie wiem, czy grucha nie ma za płytkiego "bolca".