Problemy z łykaniem Pentasy:(

preparat jest wskazany w leczeniu wrzodziejącego zapalenia odbytnicy.

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

Zablokowany
Awatar użytkownika
tom-as
Ekspert ✿✿
Posty: 6438
Rejestracja: 22 lut 2006, 14:49
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Oberschlesien / Las

Re: Problemy z łykaniem Pentasy:(

Post autor: tom-as » 29 cze 2008, 10:43

morfi pisze:
tom-as pisze:"w ulotce pisze ze sie pentasy
Jest napisane :P Przepraszam, nie mogłam się powstrzymać jak juz tak czepiacie się szczegółów ;)
spoko... od nowa...

"...w ulotce stoi jak wół ze sie pentasy..." :P

morfi pisze:A propo Pentasy to mam jeszcze jedno pytanie: czy trzymanie jej bez opakowania osłabia jej skuteczność ? Chodzi mi o to, że ja przeważnie dawkę dzienną trzymam w takim pudełeczku do dzielenia leków (bo często zdarzało mi się, że zapominałam, czy wziełam leki czy nie :P ) bez oryginalnego popielatego opakowania. Wczesniej wycinałam tabletki razem z tym szarym opakowaniem, ale teraz zwyczajnie mi się nie chce, więc te 4 tabletki, które muszę połknąć w ciągu dnia trzymam bez opakowanie z tym, że w tym zamkniętym podzielniku ;p ;p Może głupie pytanie, ale troche mnie to zastanawiało, więc jak już toczy się rozmowa na temat Pentasy to zapytałam :P
imo skutecznosci nie osłabia... jednak bez 'sreberek' tablety sa bardziej narażone na wilgoć... choć domyślam sie ze nei masz tego pudełeczka nieopodal prysznica :P

Awatar użytkownika
dota
Początkujący ✽✽
Posty: 113
Rejestracja: 11 sty 2006, 14:58
Choroba: CD u dziecka
województwo: zachodniopomorskie
Lokalizacja: SZCZECIN
Kontakt:

Re: Problemy z łykaniem Pentasy:(

Post autor: dota » 29 cze 2008, 22:12

Na ulotce jest napisane, że nie wolno jej rozgryzac. Ja Bartkowi łamię i nie ma problemu. Zresztą tablietki mają kreseczkę ułatwiającą łamanie. Nie ma co się męczyc niepotrzebnie.

wiader

Re: Problemy z łykaniem Pentasy:(

Post autor: wiader » 13 sty 2009, 12:38

To jak to w koncu jest? W ulotce jest napisane, ze nie wolno rozgryzac. A lamac? Na tabletce sa naciecia na srednicy, wiec wydaje mi sie, ze moglbym ja polamac.
Pentase polykac moge cala, ale wolalbym sobie troszke ulatwic sprawe. ;-)

Awatar użytkownika
CAMPARI34
Aktywny ✽✽✽
Posty: 939
Rejestracja: 30 kwie 2008, 18:12
Choroba: CD
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: zagranica

Re: Problemy z łykaniem Pentasy:(

Post autor: CAMPARI34 » 13 sty 2009, 18:15

a mi lekarz powiedział odrazu jak zaczeli mi przypisywać.NIE ŁAMAĆ NA PÓŁ.niewolno .więdz nie łamię jej.też mi ciężko przełykać czasem ale co zrobić jak mus to mus
:D

Awatar użytkownika
CAMPARI34
Aktywny ✽✽✽
Posty: 939
Rejestracja: 30 kwie 2008, 18:12
Choroba: CD
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: zagranica

Re: Problemy z łykaniem Pentasy:(

Post autor: CAMPARI34 » 14 sty 2009, 08:21

a ja znowu mam taki sposób ze popijam wodą mineralną ale nie kładę jak najdalej na język bo wtedy mam odruch wymiotny [aha woda GAZOWANA]
:D

wiader

Re: Problemy z łykaniem Pentasy:(

Post autor: wiader » 14 sty 2009, 15:56

Ja tam problemow nie mam - po prostu wkladam do ust i polykam, popijajac niegazowana woda. Myslalem, ze moglbym sobie troszke pomoc i lamac tabletki, no ale jak widac nie mozna - trudno. ;p

Mamcia
Specjalista od Spraw medycznych
Posty: 10316
Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Problemy z łykaniem Pentasy:(

Post autor: Mamcia » 14 sty 2009, 19:47

Rozpuszczanie nie ma sensu. Tolu lepiej sprowadzić saszetki np. z Niemiec, albo "zamienić" z kimś z tamtąd. Nie wiem dlaczego u nas nie są dostępne. Jak obrobię sprawozdania, zjazdy to postaram się porozumieć z producentem i dowiedzieć się, czy na saszetki jest szansa.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.

Mamcia
Specjalista od Spraw medycznych
Posty: 10316
Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Problemy z łykaniem Pentasy:(

Post autor: Mamcia » 14 sty 2009, 20:54

Bo te kuleczki się nie rozpuszczają tylko z nich powoli uwalnia się substancja czynna. Każda kuleczka to jest mała gąbeczka w której jest lek i powoli z niej dyfunduje.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.

kroballo
Początkujący ✽✽
Posty: 146
Rejestracja: 03 lip 2006, 12:25
Choroba: CD
województwo: zachodniopomorskie
Lokalizacja: Szczecin/Goleniów

Re: Problemy z łykaniem Pentasy:(

Post autor: kroballo » 16 sty 2009, 09:55

Dołączam do klubu mających problemy z łykaniem Pentasy. Kilka pierwszych dni to była katastrofa, marnowałam co drugą dawkę przez odruch wymiotny. Teraz jest lepiej, ale muszę być maksymalnie skupiona.
Chętnie dowiem się, czy producent przewiduje dla nas saszetki.
Kasia: 165 cm/ 54 kg/ Entocort 3 mg; stan: droga ku remisji:)

Mamcia
Specjalista od Spraw medycznych
Posty: 10316
Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Problemy z łykaniem Pentasy:(

Post autor: Mamcia » 16 sty 2009, 21:57

To bardzo proszę przygotujcie list do Feringa w Polsce (do ZG też nie zaszkodzi) z pytaniem i petycją dlaczego saszetki nie są w naszym kraju zarejestrowane i dostępne.
Kochani powalczcie o swoje, a J-elita pomoże.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.

kroballo
Początkujący ✽✽
Posty: 146
Rejestracja: 03 lip 2006, 12:25
Choroba: CD
województwo: zachodniopomorskie
Lokalizacja: Szczecin/Goleniów

Re: Problemy z łykaniem Pentasy:(

Post autor: kroballo » 21 sty 2009, 17:25

Na polskiej stronie internetowej firmy Ferring widnieje informacja, że Pentasa występuje w 4 postaciach, m.in. w saszetkach: ulotki Pentasy
Jest nawet ulotka saszetek zatwierdzona przez Ministerstwo Zdrowia w styczniu 2001r. Czy to oznacza, że Pentasa w saszetkach była dostępna na rynku przed kilkoma laty i zniknęła?
Kasia: 165 cm/ 54 kg/ Entocort 3 mg; stan: droga ku remisji:)

Mamcia
Specjalista od Spraw medycznych
Posty: 10316
Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Problemy z łykaniem Pentasy:(

Post autor: Mamcia » 21 sty 2009, 19:25

Chyba tylko na papierze, bo nasza Panna łyka pentasę już 10 lat (używane autko można by kupić) nigdy z saszetkami się na naszym rynku nie spotkałam. Z rozmów z przedstawicielami wiem, że ich nie ma.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.

Awatar użytkownika
Mycha
Początkujący ✽✽
Posty: 84
Rejestracja: 17 lut 2009, 08:43
Choroba: CU
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Problemy z łykaniem Pentasy:(

Post autor: Mycha » 18 lut 2009, 11:15

Ja biorę Pentasę od niedawna w tabletkach (mi z kolei czopki tak nie bardzo ten tego... wiecie) i nie mam problemów z połykaniem (może mam juz zlew wyćwiczony :wino: )
"Mam przesrane..."

Mamcia
Specjalista od Spraw medycznych
Posty: 10316
Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Problemy z łykaniem Pentasy:(

Post autor: Mamcia » 18 lut 2009, 11:23

Najdroższy sposób leczenia. To nie jest lek z wyboru na CU
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.

xAniax
Początkujący ✽✽
Posty: 299
Rejestracja: 13 lis 2008, 21:31
Choroba: CD
województwo: zachodniopomorskie
Lokalizacja: :)

Re: Problemy z łykaniem Pentasy:(

Post autor: xAniax » 18 lut 2009, 15:51

Ja pentase biore dlugo i nie mam zadnego problemu z polykaniem. Biore cala tabletke do buzi i troche wody niegazowanej bardzo szybciutko sie rozpuszcza i polykam. Bo na poczatku jak probowalam polknac cala tez milam odruch wymiotny a ona odrazu sie rozpuszcza i polykam te granulki i po sprawie:P :)
xAniax

Dopóki walczysz jesteś zwyciężcą ! ! !

Zablokowany

Wróć do „Pentasa”