Pentasa
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Debiutant ✽
- Posty: 9
- Rejestracja: 15 lis 2018, 06:25
- Choroba: CU
- województwo: zachodniopomorskie
Re: Pentasa
Hej, prosiłbym o poradę, dzisiaj miałem konsultację i na podstawie wyników kolonoskopii zostało ustalone u mnie CU ale jeszcze nie jakieś mocno zaostrzone powiedzmy początek choroby, kalprotektyna 350, chociaz byla nawet i 2700 ale spadla biorac tylko suplementy. Teraz po wizycie dostałem cortiment dwa opakowania oraz pentasa czopki przez 14 dni a później zmiana ma tabletki sufalazina. Pytanie dotyczy pentasy, ponieważ przed konoskopia przyjmowalem asamax w tabletkach i mialem mocne bole brzucha z prawej strony. Ogolnie chyba zle reaguje ma aspiryne i salicylany. Czy pentasa w czopkach rowniez moze wywolac u mnie reakcje nietolerancji? Czy sufalazina to nie jest również ta sama grupa leków? Czy jednak moga one np jednak sie przyjac i musze zaryzykowac?
- obyty.z.cu
- Doradca CU
- Posty: 7790
- Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: wielkopolska- Leszno
Re: Pentasa
aspiryna dla nas jest "zakazana" i w niej szukaj źródła swojego kłopotu.Mane pisze: ↑28 gru 2018, 23:08Teraz po wizycie dostałem cortiment dwa opakowania oraz pentasa czopki przez 14 dni a później zmiana ma tabletki sufalazina. Pytanie dotyczy pentasy, ponieważ przed konoskopia przyjmowalem asamax w tabletkach i mialem mocne bole brzucha z prawej strony. Ogolnie chyba zle reaguje ma aspiryne i salicylany. Czy pentasa w czopkach rowniez moze wywolac u mnie reakcje nietolerancji? Czy sufalazina to nie jest również ta sama grupa leków? Czy jednak moga one np jednak sie przyjac i musze zaryzykowac?
Przeczytaj ulotkę, tam wszystko jest opisane
Asamax uwalnia się w jelicie grubym. Chodzi o Ph w jelicie, w każdym odcinku układu pokarmowego jest inne. Dlatego asamax działający tylko w j. grubym jest zalecane przy CU. Jeśli faktycznie masz z nim problem to sulfalazyna jest także uwzględniona do leczenia CU.
Choć w drodze "przemian" i ona ostatecznie przechodzi i w mesalazynę ale to już troszkę trzeba o tym poczytać. Tu nie ma co mówić o "ryzykowaniu"
Czopki Pentasa będą działać miejscowo w odbytnicy.
Przy CU prawie u wszystkich tam zaczyna się choroba i leczenie miejscowe doodbytnicze przynosi najlepszy efekt. Działanie leku ograniczone , czyli raczej nie powinno negatywnie wpływać na organizm. Mała uwaga, ta sama mesalazyna i ta sama dawka jest w czopkach Salofalk, a zupełnie inna, przyjazna aplikacja ,lepiej na drugi raz niech to lekarz przepisuje.
Przy aplikacji "przydaje się też maść LIDOPOSTERIN, na receptę, radzę byś i to miał w swojej apteczce.
Poczytaj wytyczne leczenia https://j-elita.org.pl/wp-content/uploa ... Polish.pdf
No i mała uwaga. Mając diagnozę, masz leki refundowane.
Tu jednak będzie potrzebna OPINIA SPECJALISTY do lekarza POZ, to na jej podstawie będą lekarze wypisywali recepty. Leki mogą zmieniać wg aktualnych potrzeb, czyli zmian w jelicie.
Bez diagnozy nikt nie wypisze refundacji, bo "mogą" za to zapłacić z swojej kasy
No i pamiętaj, by w domu mieć mały zapas leków, sulfalazyny i czopków.
Tu też czasem bardziej pomocne sa wlewki Salofalku.
Leki przepisywac będzie lekarz rodzinny, więc i wizyty u specjalisty nie będą już tak szybko potrzebne, ale warto mieć jakiś kontakt z gastroenterologiem, na NFZ (lekarz może wypisywać leki refundowane tylko wtedy, gdy ma umowę z NFZ).
Warto by ten specjalista, gastroenterolog leczył jelita na codzień, no i gdyby tak jeszcze pracował w szpitalu to już byłoby całkiem ok. Bo wtedy jest "szybsze" przyjecie" szpitalne, a tam wszystkie niezbędne badania od razu.
Zapamiętaj, że teraz dobry oddział z gastroenterologiem to twój przyjaciel, a nie wróg
A tak na koniec, to pamiętaj, że net jest bardzo przydatny w pomocy, ale też wielu ludzi czasami opisuje ...jakieś dziwne opowieści, staraj się więc szukać raczej publikacji medycznych, a w opowieści o wyleczeniu się z CU od razu zapomnij. Nie ma na świecie takiego potwierdzenia, prócz naciągaczy sprzedających coś tam.
No tak, i pamiętaj o diecie. Jemy wg aktualnego stanu jelita, a eliminujemy tylko to co nam faktycznie szkodzi, a nie co piszą w necie czy modni dietetyce zalecają.
Jak dietetyk, to kliniczny z "naszej" choroby
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl
-
- Debiutant ✽
- Posty: 9
- Rejestracja: 15 lis 2018, 06:25
- Choroba: CU
- województwo: zachodniopomorskie
Re: Pentasa
Dzięki za odpowiedź, czyli czopki nie powinny działać tak jak tabletka asamax? Sufalazina to co innego niż asamax i tez moze się okazać ze bede lepiej tolerowal?
Najbardziej boje sie tych wszystkich skutków ubocznych, czy trzeba czasami je przeczekac czy od razu reagować?
Dodatkowo dostałem jeszcze zastrzyki wit B12 raz na trzy tygodnie i kwas foliowy w dawce 15mg bo mam ponizej normy ale pisza ze branie jednego powoduje spadek drugiego i bądź tu mądry.
Najbardziej boje sie tych wszystkich skutków ubocznych, czy trzeba czasami je przeczekac czy od razu reagować?
Dodatkowo dostałem jeszcze zastrzyki wit B12 raz na trzy tygodnie i kwas foliowy w dawce 15mg bo mam ponizej normy ale pisza ze branie jednego powoduje spadek drugiego i bądź tu mądry.
- obyty.z.cu
- Doradca CU
- Posty: 7790
- Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: wielkopolska- Leszno
Re: Pentasa
my nie znamy Twoich wyników, widać lekarz takie widział potrzeby.
Badania to podstawa, suplementujemy stwierdzone braki, a nie dlatego, że inni tak mówią.
Warto brać wit. D3 zawsze, przy sterydach także wapń z ta witaminą, bo bez niej się nie wchłonie.
Skutki uboczne mogą być , zawsze, najlepszym przykładem ta aspiryna. Nie wiem kto i dlaczego Tobie to zlecił, bo to nie dla nas . Ona ma inne wskazania, a przy chorobach układu pokarmowego wywołuje zaostrzenie, często krwawienia.
Pamiętaj, że teraz widząc krew w wc, to sygnał alarmowy do zintensyfikowania leczenia.
Teraz , mając diagnozę, idąc do obojętnie jakiego lekarza, jakiej specjalności zawsze musisz mówić że chorujesz na CU.
Musi wiedzieć, żeby zlecane leki nie kolidowały z Twoimi i nie wywołały skutków zaostrzeń w jelicie. Choćby temat leków przeciwbólowych, mamy ograniczone, paracetamol, jakieś rozkurczowe buscopan itd, Tramal...ale żadnych NLPZ, żadnych ketonali ,olfenów i podobnych. Naucz się czytać ulotki leków.
Jest też strona w necie o interakcji leków.
Z ta mesalazyną (asamax) czy sulfalazyną to jest róznie, trzeba sprawdzić co tak faktycznie będzie u Ciebie lepsze. Sulfalazyna lepiej działa i na problemy stawowe.
Tu jest w ogóle temat innych objawów chorobowych.
Bo CU choroba jelita, ale też jej bonusem są często i bolące stawy, problemy skórne, z oczami itd.
Przy CU asamax się bierze zawsze, zmienna jest tylko dawka. To dlatego, że w ramach chemoprewencji się ją zleca. Im dłużej chorujesz, tym zagrożenie się zwiększa.
Masz cortiment, to steryd, lekarz powinien przekazać jak go brać, jak długo, jak schodzić.
Czasem dodaje się leki osłonowe na żołądek, ale jeśli nie czujesz tam dyskomfortu to lepiej nie.
Badania to podstawa, suplementujemy stwierdzone braki, a nie dlatego, że inni tak mówią.
Warto brać wit. D3 zawsze, przy sterydach także wapń z ta witaminą, bo bez niej się nie wchłonie.
Skutki uboczne mogą być , zawsze, najlepszym przykładem ta aspiryna. Nie wiem kto i dlaczego Tobie to zlecił, bo to nie dla nas . Ona ma inne wskazania, a przy chorobach układu pokarmowego wywołuje zaostrzenie, często krwawienia.
Pamiętaj, że teraz widząc krew w wc, to sygnał alarmowy do zintensyfikowania leczenia.
Teraz , mając diagnozę, idąc do obojętnie jakiego lekarza, jakiej specjalności zawsze musisz mówić że chorujesz na CU.
Musi wiedzieć, żeby zlecane leki nie kolidowały z Twoimi i nie wywołały skutków zaostrzeń w jelicie. Choćby temat leków przeciwbólowych, mamy ograniczone, paracetamol, jakieś rozkurczowe buscopan itd, Tramal...ale żadnych NLPZ, żadnych ketonali ,olfenów i podobnych. Naucz się czytać ulotki leków.
Jest też strona w necie o interakcji leków.
Z ta mesalazyną (asamax) czy sulfalazyną to jest róznie, trzeba sprawdzić co tak faktycznie będzie u Ciebie lepsze. Sulfalazyna lepiej działa i na problemy stawowe.
Tu jest w ogóle temat innych objawów chorobowych.
Bo CU choroba jelita, ale też jej bonusem są często i bolące stawy, problemy skórne, z oczami itd.
Przy CU asamax się bierze zawsze, zmienna jest tylko dawka. To dlatego, że w ramach chemoprewencji się ją zleca. Im dłużej chorujesz, tym zagrożenie się zwiększa.
Masz cortiment, to steryd, lekarz powinien przekazać jak go brać, jak długo, jak schodzić.
Czasem dodaje się leki osłonowe na żołądek, ale jeśli nie czujesz tam dyskomfortu to lepiej nie.
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl
-
- Debiutant ✽
- Posty: 9
- Rejestracja: 15 lis 2018, 06:25
- Choroba: CU
- województwo: zachodniopomorskie
Re: Pentasa
Stosuję czopki Pentasa, czy to normalne że po około godzinie/dwóch pojawia sie parcie na stolec, i przy wyproznianiu wylatuje częściowo rozpuszczona maż czopka i towarzyszy temu mnóstwo gazów? Plus pieczenie i lekki świąd?
- obyty.z.cu
- Doradca CU
- Posty: 7790
- Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: wielkopolska- Leszno
Re: Pentasa
"maź" czopka to wypełniacze dla substancji czynnej, która w tym czasie się wchłonęła.
Im dłużej to utrzymasz to lepiej, dlatego najczęściej wlewki czy czopki bierzemy na noc.
A parcie to już stan jelita,podobnie te pieczenie.
Tu bardzo przydaje się maść LIDOPOSTERIN nakładana na czubek czopka, daje poślizg, ale i lidokaina jest przeciw bólowa, więc łagodzi te objawy.
Gazy to temat tego co się dzieje w jelitach, czopek raczej tu nie ma nic do sprawy.
Im dłużej to utrzymasz to lepiej, dlatego najczęściej wlewki czy czopki bierzemy na noc.
A parcie to już stan jelita,podobnie te pieczenie.
Tu bardzo przydaje się maść LIDOPOSTERIN nakładana na czubek czopka, daje poślizg, ale i lidokaina jest przeciw bólowa, więc łagodzi te objawy.
Gazy to temat tego co się dzieje w jelitach, czopek raczej tu nie ma nic do sprawy.
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl
-
- Debiutant ✽
- Posty: 9
- Rejestracja: 15 lis 2018, 06:25
- Choroba: CU
- województwo: zachodniopomorskie
Re: Pentasa
Zaczynam obserwować że zaczęła mi sie pojawiać żywa krew po rozpoczęciu brania czopkow, a juz jej nie bylo nie wiem czy to moga byc jelita czy moze szczelina odbytu sie ponownie odezwała przez wsadzanie czopkow? Czy te czopki moga powodować zaostrzenie?
Czy debutir i jakis dobry probiotyk nie moglby zastapic brania mesalazyny?
Czy debutir i jakis dobry probiotyk nie moglby zastapic brania mesalazyny?
- Noelia
- Moderator
- Posty: 2442
- Rejestracja: 11 kwie 2017, 01:03
- Choroba: CU u partnera
- województwo: łódzkie
Re: Pentasa
Możliwe, że szczelina się uaktywniła, mój mąż też miał problemy z tymi czopkami Pentasa przy szczelinie, musiał je zwilżać wodą i smarować znieczulającą maścią Lidoposterin.
Znacznie łatwiejsze i "delikatniejsze" w aplikacji są czopki Salofalk, są lepiej wyprofilowane i "bardziej znośne" wg męża, nie podrażniają ani nie powodują krwawienia ze szczeliny czy hemoroidów.
Także możesz spróbować zmienić preparat, tylko oczywiście dawka mesalazyny musi się zgadzać (mąż zawsze stosuje te 1 g).
Są też czopki Asamax oraz Crohnax.
Nie, nie ma takiej możliwości, by czopki z mesalazyną spowodowały zaostrzenie.
Jeśli chodzi o CU, to probiotyki Vivomixx (VSL#3) oraz Mutaflor (czyli szczep E.coli Nissle 1917) mogą zaindukować remisję, a potem ją podtrzymać.
Wg wielu badań klinicznych zapobiegają nawrotom CU równie skutecznie jak 5-ASA, czyli mesalazyna (np. Asamax, Salofalk, Pentasa) lub sulfasalazyna.
Linki do oficjalnych publikacji oraz oryginalnych artykułów podawałam w wątku "VSL#3 = Vivomixx" w dziale Suplementy Probiotyki.
Debutir (lub inny preparat z maślanem sodu/kwasem masłowym) również warto przyjmować, bo sprzyja regeneracji śluzówki jelita.
Czyli w przyp. alergii/uczulenia/nietolerancji mesalazyny lub sulfy można włączyć któryś z tych probiotyków (lub oba probiotyki) wraz z Debutirem - jako alternatywę tych leków z grupy 5-ASA.
Mowa tylko o CU, bo CD niestety taka opcja nie dotyczy wg badań.
Mój mąż choruje na CU i bierze w sumie wszystkie te wyżej wymienione preparaty (czyli tabl. Asamax + czopki oraz wlewki Salofalk + Debutir + kaps. Mutaflor + saszetki Vivomixx) - z tym, że on akurat bardzo dobrze toleruje mesalazynę, nie ma żadnych skutków ubocznych.
Skoro zdiagnozowano u Ciebie CU, to zmień proszę chorobę w profilu, bo aktualnie masz ustawione "niesklasyfikowane NZJ".
Doradca CU
CU u męża - diagnoza 13.04.17
https://jelito.net - ważne informacje o chorobach zapalnych jelit (NZJ)
https://astheria.pl - polecam!
Don't fight in the North or the South. Fight every battle, everywhere, always, in your mind.
Everyone is your enemy, everyone is your friend. Every possible series of events is happening all at once.
Live that way and nothing will surprise you. Everything that happens will be something that you've seen before.
CU u męża - diagnoza 13.04.17
https://jelito.net - ważne informacje o chorobach zapalnych jelit (NZJ)
https://astheria.pl - polecam!
Don't fight in the North or the South. Fight every battle, everywhere, always, in your mind.
Everyone is your enemy, everyone is your friend. Every possible series of events is happening all at once.
Live that way and nothing will surprise you. Everything that happens will be something that you've seen before.
-
- Debiutant ✽
- Posty: 9
- Rejestracja: 15 lis 2018, 06:25
- Choroba: CU
- województwo: zachodniopomorskie
Re: Pentasa
Dziękuję za odpowiedź. Narazie będę starał sie brać te czopki mam dwa opakowania po 28 sztuk. Czy one moga tez zaleczyc te szczeline czy raczej na to nie działa?
Do vls3 podchodzilem w ostatnich latach trzy razy. Zawsze z rana miałem taki dziwny dyskomfort itroche mnie ganialo po nich. Czy na początek 1 saszetke rozsypywac np na 4 dni?
Mam tez preparat colostrum, nie wiem tylko jak to jest przy nietolerancji laktozy? Wszystkie te preparaty mozna brac wtedy?
Mam tez pytanie co do kwasu foliowego dawke 15mg nalezy brac codziennie czy raz na tydzien? W krwii wyszedl wynik ponizej normy.
Do vls3 podchodzilem w ostatnich latach trzy razy. Zawsze z rana miałem taki dziwny dyskomfort itroche mnie ganialo po nich. Czy na początek 1 saszetke rozsypywac np na 4 dni?
Mam tez preparat colostrum, nie wiem tylko jak to jest przy nietolerancji laktozy? Wszystkie te preparaty mozna brac wtedy?
Mam tez pytanie co do kwasu foliowego dawke 15mg nalezy brac codziennie czy raz na tydzien? W krwii wyszedl wynik ponizej normy.
- Noelia
- Moderator
- Posty: 2442
- Rejestracja: 11 kwie 2017, 01:03
- Choroba: CU u partnera
- województwo: łódzkie
Re: Pentasa
Nie, czopki z mesalazyną niestety nie zaleczą szczeliny.
W tym przypadku mężowi pomogły czopki UniGel Procto, możesz spróbować, są bez recepty.
Stosował je codziennie, aż w końcu szczelina się wygoiła.
Używał też specjalnej, łagodzącej pianki do mycia Proktis-M oraz maści Proktis-M.
Do tego nasiadówki z kory dębu, rumianku i szałwii.
Każdy ma inną mikroflorę, więc każdemu mogą służyć różne probiotyki oraz różne ich dawki, trzeba testować metodą prób i błędów.
Początkowy dyskomfort po Vivomixxie to zazwyczaj zjawisko przejściowe, związane ze zmianą flory bakteryjnej jelit.
Powinno się wtedy zmniejszyć dzienną porcję w celu umożliwienia adaptacji tych pożytecznych bakterii probiotycznych.
Czyli np. możesz brać kapsułki Vivomixx (kapsułka ma 4 razy mniej bakterii niż saszetka) albo właśnie rozdzielić saszetkę na 4 dni, jak napisałeś (saszetkę trzeba oczywiście trzymać w lodówce).
Potem stopniowo zwiększać dzienną dawkę.
Mąż akurat nigdy nie stosował Colostrum, zamiast tego brał Laktoferynę Pharmabest (czyli firmy produkującej Vivomixx), a aktualnie zmienił ten preparat (na próbę) na Immuferynę (laktoferyna z siary + prebiotyk inulina).
Oba te produkty nie zawierają laktozy, podobnie jak Vivomixx.
Jeśli chodzi o Colostrum, to musisz przeczytać na opakowaniu, gdzieś widziałam specjalne "Colostrum bez laktozy", więc z tego wynika, że zwykłe Colostrum może trochę laktozy zawierać, pewnie śladowe ilości, ale wszystko zależy od tego, jak bardzo nasiloną masz nietolerancję tego cukru mlecznego.
Z ciekawości znalazłam info, że (cytat) "Ilość cukru mlecznego w siarze zebranej w ciągu kilku godzin po porodzie jest jednak na tyle mała, że nie powinna powodować dolegliwości trawiennych u osób cierpiących na nietolerancję laktozy".
Ale nie wiem, mąż po pierwsze nigdy nie przyjmował Colostrum, a po drugie bez problemu toleruje laktozę (jedynie w zaostrzeniu CU jej na wszelki wypadek unikał, tzn. ograniczył wtedy świeże mleko i wybierał nabiał bez laktozy).
Raz na tydzień to wg mnie bez sensu - lepiej by było brać codziennie niższe dawki tej witaminy niż jedną dużą dawkę raz na tydzień.
Gdy mąż miał niedobór w zaostrzeniu, to brał 5 mg dziennie, czyli te tabletki Acidum Folicum na receptę.
Teraz (w remisji, gdy poziom kwasu foliowego oraz inne wyniki z krwi ma w normie) bierze - tak samo jak ja - codziennie 1 tabletkę Folik (bez recepty) - to jest 0,4 mg, czyli dzienne zapotrzebowanie na tę witaminę.
Mąż przyjmuje stale ten kwas foliowy, bo po pierwsze zmniejsza on ryzyko dysplazji oraz zmian nowotworowych w jelicie (a ryzyko RJG jest większe w NZJ), zapobiega zakrzepicy (ryzyko zakrzepicy też jest niestety większe w NZJ), miażdżycy itd.
A po drugie to ja nie stosuję żadnej hormonalnej antykoncepcji, więc ciąża jest możliwa w jakimś tam stopniu - małym, tzn. nie planujemy, ale różnie może się zdarzyć i trzeba być na to gotowym, świadomym i odpowiedzialnym - więc lepiej, żebyśmy oboje brali ten Folik regularnie, tj. codziennie 0,4 mg.
Niedobór kwasu foliowego u któregoś z rodziców (u matki przed ciążą oraz w czasie ciąży, a u ojca rzecz jasna przed ciążą ) może spowodować wady cewy nerwowej u dziecka, ogólnie wady ukł. nerwowego, wady serca itp. - lepiej nie ryzykować.
Ogólnie to - gdy są wątpliwości dot. dawkowania - lepiej brać za dużo kwasu foliowego niż za mało, bo wg ulotki nie da się tego przedawkować (to jest wit. z grupy B), za to niedobór jest bardzo niekorzystny dla organizmu.
A z tego, co zrozumiałam z poprzednich postów, to przyjmujesz teraz sulfasalazynę zamiast Asamaxu (?)
Jeśli tak, to temat kwasu foliowego jest w przyp. tego leku bardzo istotny, bo sulfa hamuje wchłanianie kwasu foliowego, więc koniecznie trzeba go suplementować, żeby nie doszło do niedoboru.
Doradca CU
CU u męża - diagnoza 13.04.17
https://jelito.net - ważne informacje o chorobach zapalnych jelit (NZJ)
https://astheria.pl - polecam!
Don't fight in the North or the South. Fight every battle, everywhere, always, in your mind.
Everyone is your enemy, everyone is your friend. Every possible series of events is happening all at once.
Live that way and nothing will surprise you. Everything that happens will be something that you've seen before.
CU u męża - diagnoza 13.04.17
https://jelito.net - ważne informacje o chorobach zapalnych jelit (NZJ)
https://astheria.pl - polecam!
Don't fight in the North or the South. Fight every battle, everywhere, always, in your mind.
Everyone is your enemy, everyone is your friend. Every possible series of events is happening all at once.
Live that way and nothing will surprise you. Everything that happens will be something that you've seen before.
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 479
- Rejestracja: 28 sie 2018, 15:51
- Choroba: CU
- województwo: mazowieckie
- miasto: warszawa
Re: Pentasa
czyli uważasz, że Folic powinno się brać nawet bez 5-ASA?Noelia pisze: ↑25 sty 2019, 15:28Raz na tydzień to wg mnie bez sensu - lepiej by było brać codziennie niższe dawki tej witaminy niż jedną dużą dawkę raz na tydzień.
Gdy mąż miał niedobór w zaostrzeniu, to brał 5 mg dziennie, czyli te tabletki Acidum Folicum na receptę.
Teraz (w remisji, gdy poziom kwasu foliowego oraz inne wyniki z krwi ma w normie) bierze - tak samo jak ja - codziennie 1 tabletkę Folik (bez recepty) - to jest 0,4 mg, czyli dzienne zapotrzebowanie na tę witaminę.
Mąż przyjmuje stale ten kwas foliowy, bo po pierwsze zmniejsza on ryzyko dysplazji oraz zmian nowotworowych w jelicie (a ryzyko RJG jest większe w NZJ), zapobiega zakrzepicy (ryzyko zakrzepicy też jest niestety większe w NZJ), miażdżycy itd.
A po drugie to ja nie stosuję żadnej hormonalnej antykoncepcji, więc ciąża jest możliwa w jakimś tam stopniu - małym, tzn. nie planujemy, ale różnie może się zdarzyć i trzeba być na to gotowym, świadomym i odpowiedzialnym - więc lepiej, żebyśmy oboje brali ten Folik regularnie, tj. codziennie 0,4 mg.
Niedobór kwasu foliowego u któregoś z rodziców (u matki przed ciążą oraz w czasie ciąży, a u ojca rzecz jasna przed ciążą ) może spowodować wady cewy nerwowej u dziecka, ogólnie wady ukł. nerwowego, wady serca itp. - lepiej nie ryzykować.
Ogólnie to - gdy są wątpliwości dot. dawkowania - lepiej brać za dużo kwasu foliowego niż za mało, bo wg ulotki nie da się tego przedawkować (to jest wit. z grupy B), za to niedobór jest bardzo niekorzystny dla organizmu.
A z tego, co zrozumiałam z poprzednich postów, to przyjmujesz teraz sulfasalazynę zamiast Asamaxu (?)
Jeśli tak, to temat kwasu foliowego jest w przyp. tego leku bardzo istotny, bo sulfa hamuje wchłanianie kwasu foliowego, więc koniecznie trzeba go suplementować, żeby nie doszło do niedoboru.
Mnie gastro przepisał jako suplement do Metypredu - Vitrium Calcium D3, a do sulfasalazyny właśnie Folic. Sulfa mi jednak szkodziła (mesalazyna zresztą niestety też) i przestałem ją brać. Czy mimo tego powinienem Folic brać do końca życia?
Ostatnio zmieniony 29 sty 2019, 15:03 przez Noelia, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Poprawiłam cytowanie :)
Powód: Poprawiłam cytowanie :)
-
- Debiutant ✽
- Posty: 20
- Rejestracja: 30 sty 2019, 23:08
- Choroba: w trakcie diagnozy
- województwo: warmińsko-mazurskie
- miasto: OLSZTYN
Re: Pentasa
Witam. Jestem w trakcie diagnozy pomiedzy Chronem a drazliwym. Przyjmuje pentase. Czy przyjmujac ten lek moge zbadac kalprotektyne w kale? Czy lek nie zakloci wyniku?
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 479
- Rejestracja: 28 sie 2018, 15:51
- Choroba: CU
- województwo: mazowieckie
- miasto: warszawa
Re: Pentasa
Według wytycznych ECCO kwas foliowy nie zmniejsza ryzyka RJG przy CU:Noelia pisze: ↑25 sty 2019, 15:28Teraz (w remisji, gdy poziom kwasu foliowego oraz inne wyniki z krwi ma w normie) bierze - tak samo jak ja - codziennie 1 tabletkę Folik (bez recepty) - to jest 0,4 mg, czyli dzienne zapotrzebowanie na tę witaminę.
Mąż przyjmuje stale ten kwas foliowy, bo po pierwsze zmniejsza on ryzyko dysplazji oraz zmian nowotworowych w jelicie (a ryzyko RJG jest większe w NZJ), zapobiega zakrzepicy (ryzyko zakrzepicy też jest niestety większe w NZJ), miażdżycy itd.
"Przykładem leku o działaniu chemoprewencyjnym stosowanym w WZJG są preparaty 5-ASA. Wiele badań wykazało, że zmniejszają one ryzyko rozwoju nowotworu jelita u pacjentów z WZJG; ryzyko to może być zmniejszone o połowę. Suplementacja kwasem foliowym, wapniem, preparatami multiwitaminowymi lub przyjmowanie statyn nie zmniejszają ryzyka rozwoju nowotworu jelita u pacjentów z WZJG, natomiast brak danych o skuteczność tiopuryn
Re: Pentasa
witam, czy miał ktoś zalecenie od lekarza by aplikować czopek penasa co drugi dzień?
remisja
- obyty.z.cu
- Doradca CU
- Posty: 7790
- Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: wielkopolska- Leszno
Re: Pentasa
tak, zależy jakie są zmiany. Przy CU czopki to dobre leczenie miejscowe , bo w odbytnicy prawie wszyscy mają zmiany, no i tam zaczyna się najczęściej chorowanie.
Inna sprawa, że czopki Pentasy to takie klocki w aplikacji, bardziej przyjazne w aplikacji są czopki Salofalk, mesalazyna ta sama, dawka również.
Inna sprawa, że czopki Pentasy to takie klocki w aplikacji, bardziej przyjazne w aplikacji są czopki Salofalk, mesalazyna ta sama, dawka również.
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl