Znowu krew. Czy Pentasa może pomóc?

[nitosia]

Od paru dni przy każdym wypróżnieniu pojawia się w kale krew. Czasem jest jej dość sporo.
zastanawiam się, czy ignorować to krwawienie. bo poza niewielkim bólem , czuję się całkiem nieźle. No i zastanawiam się, czym jest spowodowane to krwawienie? Bo ani nie jestem chora i diety nie zmieniłam.
Czy niestaranne branie sulfy może wpływać na pojawienie się krwi w kale?
Czy jest sens brania czopków Pentasa w takim stanie?

[Lucilla]

Cześć, nitosiu. Mam dokładnie to samo. Skontaktowałam się z lekarzem i powiedział, żeby przyjść, idę zatem w poniedziałek lub wtorek. Zanim będzie gorzej...

[nitosia]

Spróbuję dietą się wspomóc. Wizytę u lekarza mam dopiero po świętach.
Pozdrawiam Cię i życzę zdrowia

[Lucilla]

Pozdrawiam Cię i życzę zdrowia

Dzięki:) Ja Tobie również.
Jeśli chodzi o Pemtasę, to mnie właśnie ona na początku super pomagała. Krew zniknęła zupełnie. Teraz jakby przestała działać. Krew jest od prawie dwóch tygodni co dzień... Ponieważ nie mam żadnych biegunek ani gorączki, a CRP podwyższone tylko nieznacznie (7,98), i to raczej ze względu na przeziębienie, to lekarz mówi, że trzeba wziąć na przeczekanie...

[sylunia80]

Mój lekarz stwierdził że Pentasa jest za słaba jak już jest krwawienie i trzeba zastosować najpierw wlewki a potem wspomagać się pentasą.
Mi pentasa na krwawienie nie pomagała.

[nitosia]

Kurczę, ani razu lekarz nie przepisał mi wlewek.

[sylunia80]

No to musisz zapytać lekarza o wlewki Salofalk-naprawdę pomagają,i są wygodniejsze w aplikacji niż czopki.

[nitosia]

Na pewno zapytam przy najbliższej wizycie
Dziękuję

[sylunia80]

Nie ma za co
Zdrówka życzę.

[obyty.z.cu]

Kurczę, ani razu lekarz nie przepisał mi wlewek.

dziwni ci lekarze,wlewki to podstawa przy zaostrzeniu plus czopki.
Przynajmniej dla mnie,gdzie największe zmiany w odbytnicy,tak naprawdę nigdy nie zaleczone.
Reszta leków to dodatki ,które oczywiście też trzeba brać.
Zapas wlewek i czopków każdy powinien mieć w zapasie w domu i brać przy zaostrzeniu bez czekania na wizyte u lekarza.
Dla mnie krew i ból, to natychmiastowe branie wlewek lub czopków,najczęściej naprzemiennie.
To wynika z nauk lekarza,która kiedyś mnie nauczała, co robić w takich sytuacjach.

[Ala86]

Witam, jestem tu nowa CU zdiagnozowano u mnie w październiku 2012, choroba zajęła odbytnicę oraz eseicę, leki szybko pomogły, a dokładnie Asamax, wszystko było dobrze, normalny stolec, zero bólu miesiąc temu miałam zaostrzenie, podkusiło mnie żeby pić zieloną herbatkę i się zaczęło. Lekarz zwiększył mi dawkę Asamaxu i przepisał wlewki Salofalk, poprawa nastąpiła bardzo szybko, obecnie dobrze się czuję, została mi jeszcze 6 wlewek, ale mam problem, ponieważ stolec jest hmm.. powiedzmy papkowaty proszę o pomoc czy to jest normalne, z góry dziękuje. Pozdrawiam

[maggie0278]

Ala86, moja córka nawet teraz, gdy nie ma objawów (krew, biegunka, bóle brzucha) stolec ma papkowaty.
Nawet gdy aktualnie ma tendencję do zaparć i załatwi się po dwóch-trzech dniach to konsystencja jest papkowata.
Z dwojga złego lepsza chyba taka forma, niż zbity, twardy stolec, który przy wypróżnianiu dodatkowo drażniłby i ranił śluzówkę.
Lekarz nie mówi, że to coś złego, potrzeba czasu by jelito się zregenerowało.

[nitosia]

O, ja już nie pamiętam, kiedy stolec był ok.
Nawet gdy było dobrze, to ten uparciuch był luźny

[nitosia]

dziwni ci lekarze,wlewki to podstawa przy zaostrzeniu plus czopki.

Ano, dziwni.Wiesz?Czasem mam wrażenie, że to oni, nie chorując na tę chorobę, uczą sie jej od nas. Przy najbliższej wizycie poproszę o te wlewki. By mieć na zaś.
Właśnie dorobiłam się zapalenia oskrzeli, ale już moja lekarz rodzinna ; 0 wie, że lepsze dla mnie zastrzyki. No i mam. X 10

[sylunia80]

Czasami lekarze jak by nas lekceważyli.