Dzymek, w jaki sposób, jakim sprzętem robiłeś te wlewki?dzymek pisze:Dokończę te wlewki (6 dni jeszcze)
Mężowi dzisiaj przepisano i nie wiem, która metoda się najlepiej sprawdzi...
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
Dzymek, w jaki sposób, jakim sprzętem robiłeś te wlewki?dzymek pisze:Dokończę te wlewki (6 dni jeszcze)
jeśli ma końcówkę plastykową to pasuje na nią cewnik urologiczny Foley, wtedy dalej sięga wlewka.dzymek pisze:Kupiłem gruchę do wyciągania "gili" z nosa dla dzieci... wypuszczasz powietrze z niej , zasysasz lek no i dalej to wiadomo
Jakieś 3,5 miesiącadzymek pisze:Trochę przespałem odpowiedź
Każda matka wie, co to za gruszka , nawet chyba gdzieś mam jeszcze - ale żeby ją do tego wykorzystać, to nigdy bym nie pomyślała.dzymek pisze:Kupiłem gruchę do wyciągania "gili" z nosa dla dzieci... wypuszczasz powietrze z niej , zasysasz lek no i dalej to wiadomo
Przed szpitalem robił sam strzykawką 100 ml (te wlewki - robione w aptece - akurat 100 ml miały właśnie) i cewnikiem urologicznym - obie rzeczy można w każdej aptece kupić i idealnie do siebie "pasują"obyty.z.cu pisze:jeśli ma końcówkę plastykową to pasuje na nią cewnik urologiczny Foley, wtedy dalej sięga wlewka.
oj nie zapomnę tego, gdy w szpitalu podawano mi w 1 rękę kroplówkę, w drugę rękę też jakaś szła, no i ta w odbytnicę. A na stojaku jeszcze 3 czekały.Noelia pisze: W szpitalu worek wisiał na stojaku razem z jego dożylnymi kroplówkami, a w domu wieszał na ścianie na gwoździu haha
Pielęgniarka tłumaczyła, że im wyżej worek, tym płyn szybciej spływa (fizyka), więc lepiej w miarę nisko.
I to sobie spływało niemal przez godzinę, można swobodnie leżeć i np. film oglądać :roll
No i tak ogólnie wlewki (jakiekolwiek) najlepiej robić leżąc na lewym boku z jakąś sztywną poduszką pod biodrami.
U nas to bardzo podobnie wyglądałoobyty.z.cu pisze:oj nie zapomnę tego, gdy w szpitalu podawano mi w 1 rękę kroplówkę, w drugę rękę też jakaś szła, no i ta w odbytnicę. A na stojaku jeszcze 3 czekały.
Unieruchomiony na maksa i na długie godziny.
Odwiedzający tylko kukali ,żadnej prywatności.
No i przyszedł ksiądz z zapytaniem czy chcę komunię
Żadnego wyczucia sytuacji...podobnie zresztą i odwiedzający sąsiadów na sali.
Dziękiobyty.z.cu pisze:A tę "kankę" z całym osprzętem to kiedys z netu sklepowego ściągałem, ale i w sklepie medycznym tez mieli podobne do wlewów doodbytniczych.
Nie wiadomo, czy lekarz Ci jakieś wlewki przepisze, może nie będzie potrzeby.BlackRose pisze:O wlewkach to w ogole wcześniej nie słyszałam i troche mnie martwi ten temat.
Jakos sobie tego nie wyobrazam.
Tak po prostu samemu je sie podaje aplikuje?
I czy jest konieczna jakaś np. lewatywa przed, tak logicznie myśląc to chyba tak?
Troche jestem przerażona tym wszystkim....
http://www.rynekaptek.pl/polityka-lekow ... ,9734.htmlhydrokortyzon są surowcami farmaceutycznymi, wykonanie leku recepturowego z użyciem wyłącznie surowców farmaceutycznych, tak wykonany lek recepturowy podlega refundacji.
nie mam wlewek, mam czopki.Ryczałt to 12 szt wg Hydrocortison 100 mg, Butter cacao g.s D + g No 12..a receptę niestety właśnie zrealizowałem.Moniaaa89 pisze:czy mógłby ktoś podesłać dokładna recepture na te wlewki żebym mu pokazała? Najlepiej jakby to było na jakiejś oficjalnej stronie albo z pieczątka jakiegoś lekarza...
Pewnie masz na myśli któryś z moich postów, bo kilka razy o tym pisałam.Moniaaa89 pisze:Gdzieś tu na forum w innym wątku przeczytałam że wlewki robione w aptece wg. receptury można kupić na ryczałt. Czy to prawda?? Pierwszy raz o tym słyszę...
Przepisy mogą być zapewne różne, mniej lub bardziej złożone, ale u męża zazwyczaj było tak:Moniaaa89 pisze:czy ktoś jeszcze byłby w stanie podać mi dokładną recepture na te wlewki z hydrokortyzonem? Byłabym ogromnie wdzięczna
Oczywiście, że lekarz POZ może Ci wypisać taką receptę refundowaną.Moniaaa89 pisze:Nie wiem czy jest taka opcja żeby rodzinny wypisal mi ta recepctę na robione wlewki skoro nie zna nawet receptury.
115 zł to i tak tanio, bo w necie widzę cenę ok. 150 zł (cena 100%) za 5 fiolek 100 mg = 5 wlewek.Moniaaa89 pisze:Mi zawsze pani doktor (do której chodzę prywatnie) przepisuje po prostu Corhydron za który płacę około 115 zł za jedno opakowanie (5 ampułek) plus do tego sól fizjologiczna i wszystko sama rozrabiam w domu.
Tylko musiałby to zapisać tak:Moniaaa89 pisze:Napiszcie mi proszę tylko tyle czy w przepisie ma być tylko hydrokortyzon 100mg i sól fizjologiczna (czyli tak jak robie sama w domu)? Czy maja tam być jeszcze jakieś dodatkowe składniki?