Wlewki z Hydrocortyzonem

[Moniaaa89]

Noelia bardzo bardzo bardzo dziękuję Ci za odpowiedź! Twój post jest dla mnie wybawieniem! Wydrukuję ten przepis i ten dokument, o którym pisałaś i wszystko pokażę dziś rodzinnemu. Oby się udało Trzymajcie kciuki!!

-- 13 lis 2017, o 18:42 --

Hurrrraaa! Udało się! Lekarz rodzinny bez żadnego problemu mi to przepisał! Noelia i obyty.z.cu - bardzo Wam dziękuję za pomoc i rady jednak 20zł zamiast 230 zł za 10 wlewek to jest różnica...

[Noelia]

Hurrrraaa! Udało się! Lekarz rodzinny bez żadnego problemu mi to przepisał! Noelia i obyty.z.cu - bardzo Wam dziękuję za pomoc i rady jednak 20zł zamiast 230 zł za 10 wlewek to jest różnica...

Super, cieszę się, że wszystko się udało
Kiedyś pytaliśmy w aptece z ciekawości, czy ta kwota za ryczałt jest stała.
Okazało się, że akurat w tym roku wynosi 10 zł, ale to się zmienia - tzn. co roku jest drożej

210 zł zaoszczędzone, tylko żeby te recepturowe wlewki były u Ciebie tak samo skuteczne jak te z Corhydronu.
Dawka hydrokortyzonu jest niby ta sama - 100 mg na wlewkę.
W Corhydronie jest 100 mg.
A w przepisie jest:
Hydrocortisoni
Tannini aa 0,1
To oznacza, że 0,1 g hydrokortyzonu oraz 0,1 g taniny.
Bo aa = ana partes aequales = po równych częściach.

Jeśli ma ktoś może jakieś doświadczenia czy rady odnośnie tego rumianku, siemienia albo krochmalu, to napiszcie proszę.
Ja tylko dodam, że rumianek często uczula, więc trzeba być pewnym, że nie ma się takiej alergii.
Akurat mężowi służy - łagodzi objawy jelitowe (tzn. taki do picia, bo wlewek jeszcze nie próbował - ale wiem, że są bardzo popularne).

A o krochmalu to właśnie na tym forum gdzieś przeczytałam.
I nie wiem, czy to ma być zwykła mąka ziemniaczana (taki jakby kisiel?) czy jakiś konkretny preparat.
Jest coś takiego jak krochmal do kąpieli dla dzieci - kiedyś używałam u córki, to się nazywało Atoperal Baby.
Ładnie łagodziło podrażnienia, goiło drobne ranki oraz zostawiało taki film ochronny na skórze - także faktycznie mogłoby się to sprawdzić jako baza wlewki z hydrokortyzonem.

[BlackRose]

Jeśli chodzi o ten krochmal...
Ja mam od czasu do czasu różne niezidentyfikowane zmiany skórne (może od mojego crohna taki fajny prezent?) i dermatolog mi przepisuje taki łagodzący, gojący płyn do przemywania. Jest on właśnie na bazie skrobi ziemniaczanej i robią to w aptece na podstawie przepisu na recepcie. Jest tam napisane 5% Sol. Amyli solani. To może mogliby wlewki hydrokortyzonowe na takiej bazie zrobić?

[Noelia]

Jest on właśnie na bazie skrobi ziemniaczanej i robią to w aptece na podstawie przepisu na recepcie. Jest tam napisane 5% Sol. Amyli solani.

Faktycznie, jest coś takiego w "wykazie surowców farmaceutycznych do receptury aptecznej" (jest taki dokument w necie) - Solani amylum = skrobia ziemniaczana.
Dzięki za info , zapytam kiedyś o to, tak odnośnie tych wlewek właśnie.

[Noelia]

A stosował ktoś może Cortifoam Rectal Foam 10%, czyli piankę doodbytniczą z hydrokortyzonem
W Polsce niedostępna.
Jeśli ma ktoś porównanie z tymi „klasycznymi” wlewkami z hydrokortyzonem (czyli recepturowymi lub z Corhydronu), to bardzo proszę o info, tutaj lub na PW.

[pawcioja]

A jak długo można brać Corhydron we wlewkach Mój gastro przepisał mi 2 opakowania do brania na przemian z salofalkiem. Po corhydronie natychmiastowa poprawa, salofalk średnio się sprawdzał, ale coś nie chce mi tego więcej przepisać. Potem jeszcze wyżebrałem u mojego rodzinnego ale niestety się kończy - teraz biorę tak co 3-4 dni jak na prawdę robi mi się źle.

Czy można corhydronem wyindukować remisję np. zwiększając ilość dni pomiędzy dawkami

[Noelia]

A jak długo można brać Corhydron we wlewkach Mój gastro przepisał mi 2 opakowania do brania na przemian z salofalkiem. Po corhydronie natychmiastowa poprawa

Nie ma reguły ani jednoznacznych wytycznych, ale niektórzy biorą wiele tygodni.
Mąż też stosuje obecnie wlewki z hydrokortyzonem na przemian z wlewkami Salofalk - już półtora miesiąca.

Czy można corhydronem wyindukować remisję

Tak, jak najbardziej można, jak każdym sterydem
Ale wszystko zależy od zasięgu zmian zapalnych w jelicie, bo prawidłowo podana wlewka dociera najdalej do zstępnicy, a dalej już nie jest w stanie podleczyć, wygoić śluzówki.