Encorton a problemy z zasypianiem

[leal]

Czy encorton ( lub asmax ) mogą wywołać problemy z bezsennością ? Od dwóch tygodni męczą mnie kłopoty z zasypianiem. Śpię 3, 4 godziny w nocy, czuje się strasznie zmęczony, niewyspany, mam złe samopoczucie. Na ulotce nie ma żadnej informacji dotyczących możliwości wystąpienia wymienionych skutków ubocznych. Dodam, że leczę się na depresję, biorę elice od niespełna miesiąca. Jakie mogę być przyczyny moich dolegliwości ?

[obyty.z.cu]

Czy encorton ( lub asmax ) mogą wywołać problemy z bezsennością ? O

Dodam, że leczę się na depresję, biorę elice od niespełna miesiąca.

czyli masz komplet podejrzany.
Encorton u niektórych daje siłę i moc ,u innych wprost odwrotnie.
Nie ma żadnych reguł,każdy choruje i odczuwa po swojemu.
A depresja,cóż.. nie wiem co prawda co to jest : "elice",ale wiem,że wielu z nas ,z naszymi chorobami ma kłopty z psychiką i muszą też się nauczyć z tym radzić i żyć.
Ważne by zdać sobie z tego sprawę i pomagać ,nawet korzystać z pomocy specjalistów.

Skorzystaj z opcji - Szukaj- na forum,a znajdziesz wiele tematów na te problemy.

[Brawurka]

leal, ja na Encortonie przy dużych dawkach bez leków nasennych nie mogłam zmrużyć oka.

[Agatha]

Miałam tak samo....bezsenne noce...lub trzy cztery godziny snu. Jak zeszłam z Encortonu całkowicie, sen się wydłużył

[zahar]

mi się już ciągnie od listopada. śpię po 4 godziny, może 5 a potem w ciągu dnia snuję się i nie mam siły. zszedłem do 20mg dziennie i przy tej dawce zostałem wedle zalecenia lekarzy. ktoś ma doświadczenie z długo trwającą bezsennością?

[obyty.z.cu]

nie przemija.Czasem pomaga lekarz specjalista.

[Anette28]

leal, ja także nie spałam po encortonie, ale pomogła zapisana przez lekarza melatonina i od razu spałam plus melisa

[zahar]

nie przemija.Czasem pomaga lekarz specjalista.

Kurczę, to brzmi dramatycznie. Rozumiem, że przemija w momencie odstawienia sterydu? Czy zostaje już na zawsze?

[obyty.z.cu]

Czy zostaje już na zawsze?

hm... nic nie jest wieczne
Tu akurat było to w połączeniu ze sterydami.
Problem bezsenności to też problem aktywności, codziennego życia, odżywiania itp.
Ktoś w zaostrzeniu,na którego tak działa steryd będzie miał problem.
Są tacy, co na nich dostają super-powera i ciągle coś robią, dobrze jeśli w którymś momencie padają.
Inaczej można się wykończyć.
Ale na innych sterydy działają w drugą stronę, senność, niemoc itd.
Wszystko jest więc możliwe.
Po zaleczeniu stanu zapalnego i zejściu ze sterydów powinno się to wyregulować, ale pod warunkiem , że sami w tym weźmiemy udział,choćby przez zdrowsze i "higieniczniejsze" życie,w sensie bez szaleństw i przegięć.
Pewnie "regularność" w codziennym życiu wiele ułatwia.