immunosupresja
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
immunosupresja
WitaM, czy ktos mial stosowana taka terapie, jak sie po niej czul, jakie sa skutki uboczne i % poprawy zdrowia i czy samo leczenie jest meczace. Pozdrawiam
"Pan Bóg jest wyrafinowany, ale nie jest złośiwy"
gg : 1420958
gg : 1420958
-
- Specjalista od Spraw medycznych
- Posty: 10316
- Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
- Choroba: CD u dziecka
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: immunosupresja
Taką, czyki jaką? AZA, 6-MP czy leki biologiczne. Sterydy to też immunosupresja. Poczytaj na tronach J-elity
Mamcia
Mamcia
Re: immunosupresja
Chodzi mi o AZA, 6-MP
"Pan Bóg jest wyrafinowany, ale nie jest złośiwy"
gg : 1420958
gg : 1420958
Re: immunosupresja
Leki immunosupresyjne które wymieniasz maja za zadanie [podtrzymywać remisję. Moja córka przez rok przyjmowała azathioprynę i mimo to miała kolejny nawrót choroby. W jej przypadku te leki nie działają. Nie miała natomiast żadnych skutków ubocznych. Ale zawsze możesz spróbować może w twoim przypadku podziałają.
-
- Specjalista od Spraw medycznych
- Posty: 10316
- Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
- Choroba: CD u dziecka
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: immunosupresja
To, że stosowała i miała nawrót, nie znaczy, że leki nie działają. Gdyby nie brała mogla by mieć nawrót wcześniej lub ostrzejszy. Niestety w tych chorobach skuteczność jest mierzona spadkiem indeksów i podtrzymaniem remisji statystycznie. To samo dotyczy 5-ASA, sterydów, antybiotyków oraz leków biologicznych.
I na tym polega problem doboru terapii.
Moja Panna na azatioprynie jest od ponad 4 lat i też ma nawroty, ale boję się myśleć co by byłe bez niej.
Mamcia
I na tym polega problem doboru terapii.
Moja Panna na azatioprynie jest od ponad 4 lat i też ma nawroty, ale boję się myśleć co by byłe bez niej.
Mamcia
-
- Debiutant ✽
- Posty: 7
- Rejestracja: 22 gru 2005, 12:32
- Choroba: CU
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Żyrardów
Re: immunosupresja
Dokładnie od 24 listopada biorę Azathioprine (2x50g),a od tygodnia widać znaczącą poprawę.Krwawienia prawie ustały dzięki czemu ponownie nie wylądowałem w szpitalu bo z moją hemoglobiną było cieniutko 7,2.Jedyne skutki uboczne jakie zauważyłem to parę pryszczy na czole.Co tydzień robię badanie krwi.
da się żyć