Natuśka dawno po zabiegu i wciąż dobrze nie jest ale będzie

Tu składamy gratulacje i życzenia powrotu do zdrowia, z okazji imienin, urodzin i ważnych dla siebie rocznic.

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
maggie0278
Mistrzunio ❃❃❃
Posty: 3162
Rejestracja: 17 lut 2008, 21:26
Choroba: CU u rodzica
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: obywatel świata
Kontakt:

Re: Natuśka dawno po zabiegu i wciąż dobrze nie jest ale będzie

Post autor: maggie0278 » 20 sty 2014, 17:11

Trzymaj się dziewczyno, niech Cię ropnie ominą :razz:

a na poważnie, to trzymam kciuki żeby jakoś się udało bez dłubania :wink:
Aktualnie : Pentasa 1x2gr, Imuran obniżono do 50mg z uwagi na podwyższony poziom thioguaniny, Biopron 9 2x1, Omega-3, Calperos+Vit.D3
Czopki Salofalk, wlewy z Pentasy, wlewy z Corhydronu, Budenofalk Foam, Cyklosporyna -leki, które w ogóle nie pomogły :(
Włączono Infliksymab, który nie zaindukował remisji :(
Humira od września 2012r do maja 2013. REMISJA!
dodatkowo Astma Oskrzelowa (Alvesco, Zafiron, Ventolin)

Awatar użytkownika
Natuśka
Ekspert ✿✿
Posty: 5135
Rejestracja: 29 kwie 2009, 12:58
Choroba: CD
województwo: małopolskie
miasto: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Natuśka dawno po zabiegu i wciąż dobrze nie jest ale będzie

Post autor: Natuśka » 21 sty 2014, 14:10

Uff... Wszystko idzie chyba ku dobremu :D
Coś jakby się "dziadok" zmniejszył :razz:
Ale z kolei strasznie piecze w tyłku... :/ Może to jeszcze to podrażnienie po badaniu, ale dyskomfort jest :neutral:
Pożyjemy- zobaczymy :wink:

Dzięki!


22.01.2014 r,

Dziś miałam wstępną kwalifikację do biologii na reumato.
I nie spodziewałam się tego- nieobecny czynnik HLA B27 może mi zamknąć drogę do biologii :( Normalnie nogi mi się ugięły :neutral:
Mam powtórzyć badanie, bo być może jest to błąd laboratoryjny, co byłoby dla mnie korzystniejsze, jeśliby się potwierdziło, że zawinił człowiek, czy maszyna...
Ech, póki co mam się nie martwić, bo może uda się to jakoś obejść, ale jak tu się nie martwić jeśli dziś trzymali mnie na badaniach 6 godzin i podejrzewają skostnienia? :smutny:
Jeny, a ja miałam nadzieję, że to się niedługo skończy :placze:
Nic tylko sobie już powoli dołek kopać, bo mrozy idą :neutral:
Na zawsze razem... :*

Podpisano:Twój Crohn :flowers:

Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza :smile: + Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2 :E

1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową :D
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam :razz:

Awatar użytkownika
Natuśka
Ekspert ✿✿
Posty: 5135
Rejestracja: 29 kwie 2009, 12:58
Choroba: CD
województwo: małopolskie
miasto: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Natuśka dawno po zabiegu i wciąż dobrze nie jest ale będzie

Post autor: Natuśka » 25 sty 2014, 14:54

Podbiję, bo się załamię :cry:

Dostałam dziś telefon z Kliniki reumato, że w poniedziałek mam się pojawić z powrotem, bo... wyszedł bardzo wysoki potas... a on nie miał z czego wyjść :(
Nie suplementuję go, nawet zrobiłam analizę jadłospisu z ostatniego tygodnia, czy coś mogłoby wpłynąć na podwyższenie poziomu potasu, ale nieee...

Masakra jakaś :smutny:

Łudzę się... WIEM, że to jest na bank błąd laboratoryjny! :mad:
Na zawsze razem... :*

Podpisano:Twój Crohn :flowers:

Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza :smile: + Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2 :E

1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową :D
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam :razz:

grzegorzjanicza
Początkujący ✽✽
Posty: 51
Rejestracja: 19 gru 2013, 19:48
Choroba: CD
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: Birmingham

Re: Natuśka dawno po zabiegu i wciąż dobrze nie jest ale będzie

Post autor: grzegorzjanicza » 27 sty 2014, 20:28

Natuśka, dzięki za dzisiejsze odwiedziny :D miło było Cię poznać osobiście :)

no i oby to wszystko udało się obejść
bo to jest chore, że przez to, że za dobrze wyglądamy, czy przez niespełnienie jakiś pojedynczych warunków, odmawia się nam nowoczesnego leczenia

powodzenia i widzimy się w środę :)
Encorton 40mg
Entocort 9mg
Helides 40mg
Pentasa granulat 2g
Acidum folicum richter 15mg
Enteromax 1kaps.
Salofalk czopki 1g

Awatar użytkownika
Natuśka
Ekspert ✿✿
Posty: 5135
Rejestracja: 29 kwie 2009, 12:58
Choroba: CD
województwo: małopolskie
miasto: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Natuśka dawno po zabiegu i wciąż dobrze nie jest ale będzie

Post autor: Natuśka » 27 sty 2014, 21:20

grzegorzjanicza pisze:Natuśka, dzięki za dzisiejsze odwiedziny :D
Ale krótko było... ale miło :D
grzegorzjanicza pisze:powodzenia i widzimy się w środę
Piona! :wink:

Dziś byłam na powtórzeniu badań, wyników nie znam- mają się odezwać w tygodniu, no i konsultacja u Profesora mnie czeka,
więc czekam :]
Na zawsze razem... :*

Podpisano:Twój Crohn :flowers:

Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza :smile: + Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2 :E

1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową :D
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam :razz:

Awatar użytkownika
Osóbka
Aktywny ✽✽✽
Posty: 692
Rejestracja: 16 lis 2011, 09:28
Choroba: CD
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Wwa

Re: Natuśka dawno po zabiegu i wciąż dobrze nie jest ale będzie

Post autor: Osóbka » 27 sty 2014, 21:50

Natuśka, normalnie jak w dobrym filmie! Jest napięcie! Jak Ty to Dziewczyno wytrzymujesz? Zaglądam tu, bo trzymam kciuki za Ciebie, Twoje leczenie. Trzymaj się Słońce!
Leczenie: CSK MSW

Główką do przodu!!!

Awatar użytkownika
Natuśka
Ekspert ✿✿
Posty: 5135
Rejestracja: 29 kwie 2009, 12:58
Choroba: CD
województwo: małopolskie
miasto: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Natuśka dawno po zabiegu i wciąż dobrze nie jest ale będzie

Post autor: Natuśka » 24 lut 2014, 18:57

No i w tym tygodniu gastroskopia...

Od czwartkowej nocy, co noc wymiotuję. Przychodzi godzina 20-21 i wymiotuję... :smutny:
Teraz już od godziny mnie mdli, sądzę, że za niedługo będę już nad kiblem :cry:

Nie wiem co jest... Nie czuję się na wirusa, moje otoczenie zdrowe, żadnych jelitówek itp. Tylko ten żołądek... :neutral: Wszystko jest w miarę, ale wymiotuję i nie ma bata :neutral:

Dziś widziałam się ze swoim gastro i powiedział, ze gastroskopię trzeba zrobić i już...

Nie ma to jak życie z przygodami :D - na nudę nie narzekam :razz:
Na zawsze razem... :*

Podpisano:Twój Crohn :flowers:

Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza :smile: + Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2 :E

1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową :D
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam :razz:

Awatar użytkownika
ulka1986
Aktywny ✽✽✽
Posty: 652
Rejestracja: 09 lis 2013, 21:02
Choroba: CU
województwo: łódzkie
Lokalizacja: Radomsko

Re: Natuśka dawno po zabiegu i wciąż dobrze nie jest ale będzie

Post autor: ulka1986 » 24 lut 2014, 20:51

Oj nie dobrze, oby badanie wyjaśniło to i szybkie leczenie.....
sulfalazin en 2x2tab, ortanol w razie potrzeby,folio,tran,wit b kompleks,pentasa2x1gr(czopki) wymienne na salofalk 4g/60 ml(wlewka na noc)

Bądź takim typem człowieka,że gdy rano wstajesz, twoja stopa dotyka podłogi, diabeł w piekle mówi "O k... wstał"

Awatar użytkownika
deth
Mistrzunio ❃❃❃
Posty: 3130
Rejestracja: 02 lut 2011, 16:33
Choroba: CD
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Reda

Re: Natuśka dawno po zabiegu i wciąż dobrze nie jest ale będzie

Post autor: deth » 24 lut 2014, 21:25

Natuśka pisze:Teraz już od godziny mnie mdli
na moje oko, zbyt mała ilość kofeiny w ustroju :|

Awatar użytkownika
Natuśka
Ekspert ✿✿
Posty: 5135
Rejestracja: 29 kwie 2009, 12:58
Choroba: CD
województwo: małopolskie
miasto: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Natuśka dawno po zabiegu i wciąż dobrze nie jest ale będzie

Post autor: Natuśka » 27 lut 2014, 20:11

No i rozpoczynam przygodę z Proursanem :]

Z jednej strony: "niech się dzieje wola nieba", ale z drugiej: "mi już więcej nie potrzeba" :lol:
Łapię wszystko co może być. Mam tylko nadzieję, że nic się z tego nie rozkręci :neutral:
Chyba sobie trzasnę jakieś dokładniejsze badania- tak dla spokojności :D
Na zawsze razem... :*

Podpisano:Twój Crohn :flowers:

Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza :smile: + Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2 :E

1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową :D
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam :razz:

Awatar użytkownika
noodle
Aktywny ✽✽✽
Posty: 938
Rejestracja: 02 kwie 2012, 20:57
Choroba: w trakcie diagnozy
województwo: małopolskie
Lokalizacja: krakofsky

Re: Natuśka dawno po zabiegu i wciąż dobrze nie jest ale będzie

Post autor: noodle » 27 lut 2014, 20:21

Natuśka, trzymam za Ciebie mocno kciuki!
Zapraszam na http://bezglutenowy.blog.pl

Dieta bezglutenowa od 1.11.2012 roku. Atrofia nerwu wzrokowego. PCOS. Glucophage xr 1500. W razie silnych skurczy Spasmolina.

sofijka
Aktywny ✽✽✽
Posty: 699
Rejestracja: 30 paź 2013, 23:37
Choroba: w trakcie diagnozy
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Natuśka dawno po zabiegu i wciąż dobrze nie jest ale będzie

Post autor: sofijka » 27 lut 2014, 23:31

Natuśko, chyba dość tych atrakcji u Ciebie, teraz jeszcze coś ;/ .

Oby się nie rozkręcało.

Też trzymam kciuki za to, żeby było lepiej.

Awatar użytkownika
Natuśka
Ekspert ✿✿
Posty: 5135
Rejestracja: 29 kwie 2009, 12:58
Choroba: CD
województwo: małopolskie
miasto: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Natuśka dawno po zabiegu i wciąż dobrze nie jest ale będzie

Post autor: Natuśka » 15 gru 2015, 09:43

Pozdrawiam z Kliniki reumatologii ;-)
Jestem tu od soboty.

3-tygodniowy rzut stawowy zakończony hospitalizacją...
Profesor podtrzymuje rozpoznanie ZZSK.

W badaniach cudów się nie spodziewają, bo jestem na sterydach. Wczoraj USG wykazało zapalenie stawów biodrowych.
Profesor proponuje leczenie biologiczne.
Czekam jeszcze na konsultację neurologiczną, a za chwilę śmigam na zabiegi ;-)
Na zawsze razem... :*

Podpisano:Twój Crohn :flowers:

Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza :smile: + Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2 :E

1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową :D
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam :razz:

lorema

Re: Natuśka dawno po zabiegu i wciąż dobrze nie jest ale będzie

Post autor: lorema » 15 gru 2015, 11:23

Natuśka, trzymaj się
niech Ciebie dobrze przebadają i uzdrawiające leki dają :)

Awatar użytkownika
kaskaaa1502
Aktywny ✽✽✽
Posty: 622
Rejestracja: 13 maja 2014, 19:50
Choroba: CD
województwo: podkarpackie
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: Natuśka dawno po zabiegu i wciąż dobrze nie jest ale będzie

Post autor: kaskaaa1502 » 16 gru 2015, 08:34

Natuśka, buziaki gorące, trzymam kciuki <3
lorema pisze:niech Ciebie dobrze przebadają i uzdrawiające leki dają
(pozwoliłam sobie zacytować i dołaczam sie do tego całym serduchem :*
A jak się przewrócę, to się podniosę. A jak się nie podniosę to sobie poleżę i ...uj :P

ODPOWIEDZ

Wróć do „Życzenia Okazjonalne”