Natuśka dawno po zabiegu i wciąż dobrze nie jest ale będzie

Tu składamy gratulacje i życzenia powrotu do zdrowia, z okazji imienin, urodzin i ważnych dla siebie rocznic.

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Piciu
Znawca ❃❃
Posty: 2059
Rejestracja: 02 wrz 2006, 02:13
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Natuśka dawno po zabiegu i wciąż dobrze nie jest ale będzie

Post autor: Piciu » 24 paź 2013, 09:56

Zdrowiej nam Natuśka Trzymam kciuki za poprawę ! :spoko: :przytul:

Awatar użytkownika
Natuśka
Ekspert ✿✿
Posty: 5135
Rejestracja: 29 kwie 2009, 12:58
Choroba: CD
województwo: małopolskie
miasto: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Natuśka dawno po zabiegu i wciąż dobrze nie jest ale będzie

Post autor: Natuśka » 24 paź 2013, 10:15

Lemoni pisze:Kiedy będziesz wiedzieć, kiedy Ci włączą Infliximab?
W najbliższą środę znów idę na oddział i mają mi już coś konkretnego powiedzieć.
Profesor bez żadnych wątpliwości powiedział, że biologia, więc o tyle dobrze, że nie było sytuacji "a może tak, a może nie, a może inaczej, może poczekać" :neutral:

Ja póki co :ciezar: codziennie rano i wieczorem, ale najgorsze jest, że... po ćwiczeniach :wc: I tak z 5 razy :neutral:
Na zawsze razem... :*

Podpisano:Twój Crohn :flowers:

Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza :smile: + Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2 :E

1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową :D
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam :razz:

Awatar użytkownika
Natuśka
Ekspert ✿✿
Posty: 5135
Rejestracja: 29 kwie 2009, 12:58
Choroba: CD
województwo: małopolskie
miasto: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Natuśka dawno po zabiegu i wciąż dobrze nie jest ale będzie

Post autor: Natuśka » 16 lis 2013, 22:48

W czwartek byłam u gastro- zaświadczenie o NLPZ dostałam. Mam się meldować na gastro, gdy będę na reumato, w sensie na jakim jestem etapie z leczeniem. Gastro mają pomóc w razie problemów.

Generalnie coś czuję pogorszenie tego kręgosłupa... Nie mogę dojść do formy sprzed sierpniowego rzutu. Sztywniak jestem. Potrzebuję bitą godzinę ćwiczeń (ale to jest niezbędne minimum), żeby osiągnąć jakąś ruchomość w ciągu dnia. Dobija mnie codzienny, nocny i poranny ból stawów krzyżowo-biodrowych, co by nie powiedzieć, że wali mi na łeb, gdy codziennie wstaję z bólem w krzyżu...
Gdy mam dużo zajęć to nie mogę wysiedzieć, tylko muszę w trakcie wyjść na krótką gimnastykę.

Ja tego nie pokazuję, ale... boję się, naprawdę się boję... :smutny:
Na zawsze razem... :*

Podpisano:Twój Crohn :flowers:

Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza :smile: + Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2 :E

1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową :D
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam :razz:

loczek
Początkujący ✽✽
Posty: 488
Rejestracja: 14 lis 2012, 19:00
Choroba: CD
województwo: lubelskie
Lokalizacja: prawie lublin

Re: Natuśka dawno po zabiegu i wciąż dobrze nie jest ale będzie

Post autor: loczek » 16 lis 2013, 22:53

wiadomo już, kiedy dadzą biologię?

trzymaj się :przytul:

Awatar użytkownika
Natuśka
Ekspert ✿✿
Posty: 5135
Rejestracja: 29 kwie 2009, 12:58
Choroba: CD
województwo: małopolskie
miasto: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Natuśka dawno po zabiegu i wciąż dobrze nie jest ale będzie

Post autor: Natuśka » 16 lis 2013, 23:06

loczek pisze:wiadomo już, kiedy dadzą biologię?
Nieeee, dopiero zbierają papiery.. Poza tym znając życie trochę to potrwa... Dodatkowo to jest koniec roku i wiadomo jak to jest :/

W pewnym sensie cieszy to, że spełniam wszystkie kryteria biologicznego na ZZSK :wink:
Chociaż tyle :neutral:
Na zawsze razem... :*

Podpisano:Twój Crohn :flowers:

Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza :smile: + Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2 :E

1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową :D
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam :razz:

Awatar użytkownika
nataliak71
Doświadczony ❃
Posty: 1034
Rejestracja: 30 sty 2011, 13:01
Choroba: CD
województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: wrocław

Re: Natuśka dawno po zabiegu i wciąż dobrze nie jest ale będzie

Post autor: nataliak71 » 17 lis 2013, 22:37

Natuśka, :przytul:

ale wiesz co Ci powiem?
bój się bój bo jak już będziesz po tej biologi i będziesz hulać jak nowa to ja już Cie w obroty wezmę :D
obowiązkowa przejażdżka z moim różowym rowerem po mieście, bieganie i skakanie do pacjentów i innych mnóstwo! :E
będzie dobrze, wiem to!!
„Kobiety i koty zawsze robią, co chcą, więc mężczyźni i psy niech się z tym pogodzą”

"każdą istotę, którą bierzemy w ramiona, możemy utulić lub udusić. to boska chwila decyzji." :hyhy:


Salofalk 2x2x2 Imuran 1x50mg

Awatar użytkownika
Lemoni
Doświadczony ❃
Posty: 1499
Rejestracja: 06 sty 2008, 14:34
Choroba: CD
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: Newbury
Kontakt:

Re: Natuśka dawno po zabiegu i wciąż dobrze nie jest ale będzie

Post autor: Lemoni » 18 lis 2013, 02:41

Przytulam najmocniej jak się da i przejmuję od Ciebie trochę lęku :przytul: . Oby załatwili biologię jak najszybciej, wprawdzie teraz jest koniec roku, ale popatrz na to z innej strony - za chwilę jest początek ;). Ani się obejrzysz i będzie niebo lepiej! I będziesz jeździć na różowej ramie roweru nataliak71 :D

Awatar użytkownika
Natuśka
Ekspert ✿✿
Posty: 5135
Rejestracja: 29 kwie 2009, 12:58
Choroba: CD
województwo: małopolskie
miasto: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Natuśka dawno po zabiegu i wciąż dobrze nie jest ale będzie

Post autor: Natuśka » 14 sty 2014, 19:58

Siema ściema :wink:

Wam powiem, że... się mi zrobił ropień jak byk :neutral:
:oops:
I teraz rozumiem, baaaardzo rozumiem takie pewne powiedzenie "potrzebny jak wrzód na (...)"
Już nawet nie mam złudzeń, że muszę się wybrać do odpowiedniego specjalisty :oops:
A miałam jeszcze nadzieję, że się z tego wyliżę, ale siedzieć już nie idzie i chodzę jak kaczka :razz:

Jutro miałam iść na reumatologię, ale przesunęli mi termin na za tydzień..

I życie toczy się dalej :suchy:
Na zawsze razem... :*

Podpisano:Twój Crohn :flowers:

Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza :smile: + Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2 :E

1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową :D
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam :razz:

Awatar użytkownika
Baby
Moderator
Posty: 4179
Rejestracja: 30 mar 2011, 12:19
Choroba: mikroskopowe zap. j.
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Re: Natuśka dawno po zabiegu i wciąż dobrze nie jest ale będzie

Post autor: Baby » 14 sty 2014, 20:26

Natuśka, :* Trzymaj się kochana!
,,Jeśli chcesz zmienić świat, zacznij od siebie." Gandhi
,,Jeśli życie rzuca Ci kłody pod nogi - zrób sobie z nich tratwę."

Awatar użytkownika
Natuśka
Ekspert ✿✿
Posty: 5135
Rejestracja: 29 kwie 2009, 12:58
Choroba: CD
województwo: małopolskie
miasto: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Natuśka dawno po zabiegu i wciąż dobrze nie jest ale będzie

Post autor: Natuśka » 14 sty 2014, 20:44

martita pisze:No musisz musisz isc bo ropien to przeciwwskazanie do biologii :smutny:
No jeszcze co :neutral:

Ja jego... Kurde noooo... :neutral:
I mam zamiar się wepchać w kitlu na oddział coby nie czekać zbyt długo :razz:
A długo trwa taka "zabawa" w leczenie ropnia?
Na zawsze razem... :*

Podpisano:Twój Crohn :flowers:

Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza :smile: + Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2 :E

1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową :D
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam :razz:

Awatar użytkownika
reni13
Początkujący ✽✽
Posty: 150
Rejestracja: 29 kwie 2012, 20:40
Choroba: CD
województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wroclove
Kontakt:

Re: Natuśka dawno po zabiegu i wciąż dobrze nie jest ale będzie

Post autor: reni13 » 14 sty 2014, 21:06

Mialam to świństwo, u mnie zabawa trwała 4 mce.
diagnoza:maj 2011, mocne zaostrzenie, leki:Humira od lipca 2011, salofalk 3x2, encorton, imuran;operacja 2.01.2012, leki:Humira cd, mercaptopurinum vis, 1,5 tabl., od lipca 2012 odstawienie MP, powrót do Imuranu, wysypka znika...
Od listopada 2012 BEZ LEKÓW!!!

Od IV 2013, wyniki w końcu w normie :-)))
--------------------------------------
Koniecznie sprawdź, czy jeszcze
Rosną ci skrzydła u rąk
Nic nie trwa wiecznie
A więc, goń życie goń, goń, goń

Awatar użytkownika
Natuśka
Ekspert ✿✿
Posty: 5135
Rejestracja: 29 kwie 2009, 12:58
Choroba: CD
województwo: małopolskie
miasto: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Natuśka dawno po zabiegu i wciąż dobrze nie jest ale będzie

Post autor: Natuśka » 16 sty 2014, 20:36

Byłam dziś u chirurga.

Ropień jest, ale... w głupiej lokalizacji i w głębszych partiach poślada :wink:
No i jak to określił jeden z chirurgów, jeśli zabiorą się za niego teraz to "będzie dłubanie" :neutral:

Dali mi 2 tygodnie na zaleczenie/podleczenie tego od d...y strony, mam pójść do gastro, żeby on to jeszcze ocenił. Jeśli nic się nie zmieni to mam wrócić do chirurgów i mają myśleć co dalej.

Załapałam się na badanie przez 3 lekarzy- masakra :oops:
Atrakcja jak nie wiem co :razz:

Chociaż wiem na czym stoję- no właśnie stoję, bo z siedzeniem jest problem :neutral:
Na zawsze razem... :*

Podpisano:Twój Crohn :flowers:

Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza :smile: + Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2 :E

1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową :D
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam :razz:

Awatar użytkownika
nataliak71
Doświadczony ❃
Posty: 1034
Rejestracja: 30 sty 2011, 13:01
Choroba: CD
województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: wrocław

Re: Natuśka dawno po zabiegu i wciąż dobrze nie jest ale będzie

Post autor: nataliak71 » 16 sty 2014, 21:34

Natuśka, to lecz lecz
ja ci przypominam że moj tyłek i kolonkę w uśpieniu widziało kilkunastu studentów z wrocławia...haha :oops:
„Kobiety i koty zawsze robią, co chcą, więc mężczyźni i psy niech się z tym pogodzą”

"każdą istotę, którą bierzemy w ramiona, możemy utulić lub udusić. to boska chwila decyzji." :hyhy:


Salofalk 2x2x2 Imuran 1x50mg

Awatar użytkownika
Natuśka
Ekspert ✿✿
Posty: 5135
Rejestracja: 29 kwie 2009, 12:58
Choroba: CD
województwo: małopolskie
miasto: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Natuśka dawno po zabiegu i wciąż dobrze nie jest ale będzie

Post autor: Natuśka » 16 sty 2014, 22:02

nataliak71 pisze:ja ci przypominam że moj tyłek i kolonkę w uśpieniu widziało kilkunastu studentów z wrocławia...haha
A mój w Łodzi i to bez narkozy :razz:
Haha, dzisiaj to śmiesznie było baaaardzo :mrgreen:
Aż wstyd pisać :oops:

Ale no co- leczę i lecę dalej :wink:
Na zawsze razem... :*

Podpisano:Twój Crohn :flowers:

Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza :smile: + Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2 :E

1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową :D
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam :razz:

Awatar użytkownika
nataliak71
Doświadczony ❃
Posty: 1034
Rejestracja: 30 sty 2011, 13:01
Choroba: CD
województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: wrocław

Re: Natuśka dawno po zabiegu i wciąż dobrze nie jest ale będzie

Post autor: nataliak71 » 16 sty 2014, 23:33

kolejne wyzwania :lol:
„Kobiety i koty zawsze robią, co chcą, więc mężczyźni i psy niech się z tym pogodzą”

"każdą istotę, którą bierzemy w ramiona, możemy utulić lub udusić. to boska chwila decyzji." :hyhy:


Salofalk 2x2x2 Imuran 1x50mg

ODPOWIEDZ

Wróć do „Życzenia Okazjonalne”