Odstawienie Azathioprine

[megi_25]

Chciałam Was zapytać jak u Was było przy odstawianiu azy.Myślimy o drugim dziecku i mąż planuje odstawić azę na pół roku przed staraniami /oczywiście będziemy to konsultować z lekarzem/.Chciałam jednak Was zapytać jak to u Was było,czy czuliście się gorzej,jeśli jak to po jakim czasie, czy po odstawieniu musieliście z powodu zaostrzenia znów zacząć brać???Będę wdzięczna za informacje jak to u Was wyglądało.Dodam,że mąż bierze azę ok.półtora roku.
Pozdrawiam
Megi

[mf]

megi,
jak jest w calej populacji chorych to ci nie powiem, ale odstawienie azy jest czesto konieczne ze wzgledu na spadek bialych krwinek, wiec podejrzewam ze jest to b dobrze przetestowana lekarsko procedura. twoj maz moze dostac w tym czasie np. budesonid. w kazdym razie w przypadku o ktorym mysle odstawienie azy (przy crohnie, wlasnie na rzecz budenofalku) nie mialo zadnych niemilych konsekwencji. inny lekarz nam mowil, zeby w ogole na jakis czas odstawic aze i nie brac niczego w zamian. wiec w kazdym przypadku mysle, ze nie musicie sie na zapas martwic. dacie sobie bez azy rade.

[katjank]

M. odstawił Azę po dwóch latach i brał tylko Jucolon przez mniej więcej rok - zrobił to ponieważ uznał, że nie pozwoli się tak truć. Może głupie ale kolejny lekarz potwierdził, że to był dobry krok i utrzymał tylko Jucolon. M. miał wtedy "dobry okres" i powoli schodził z dawki 2x2. Po 3 latach mieliśmy zaostrzenie i na to pomogła pentasa. Pół roku spokoju. Chwilowo jest gorzej ale ostatnią rzeczą o jakiej M. pomyśli będzie aza. Miał kłopot z odpornością choć badania krwi były w porządku.
Nie wiem czy to w jakimś stopniu pomoże ale tak mniej więcej wygląda nasza przygoda z azą.

[Słonko]

Ja też chcę odstawić, bo po co mam się zatruwać. Zwłaszcza, że nawet nie wiem, czy jest jakiś pozytywny skutek przyjmowania tego leku

[megi_25]

Czy mi się wydaje czy ktoś przesunął mój post???Jestem tak nieprzytomna,że ostatnio robię same dziwne rzeczy,ale nie pamiętam abym zakładała nowy wątek.
Pozdrawiam
Megi

Już wiem.Dziękuję Natalka.Unikam zakładania nowych tematów,jeśli jest szansa dopisania się gdzieś.

[aga74]

Ja tez odstawilam Azatthioprine dokladnie miesiac temu ,a bralam ja 2 lata. I bardzo sie ciesze z tego powodu i jestem dobrej mysli.Pozdrawiam

[minia78]

Mam pytanie dotyczące odstawiania azy. Mnie odstawiono ją (100mg) z dnia na dzień ze względu na udział w programie badawczym(z którego nic nie wyszlo...) Jeśli chodzi o jelita to jest ok, ale zaczely mi się pojawiać dziwactwa - w czasie miesiączki lub owulacji uczucie ciepla na twarzy, czasem podwyższone ciśnienie czasem nie, jakby podskórne plamki na twarzy.
Czy może mieć to związek z za szybkim odstawieniem azy (jakieś zaburzenia hormonalne?)

[Mamcia]

A może wstęp do klimakterium??

[minia78]

Mamciu mam nadzieję, że nie... Mam 35 lat... ( i marzę o 2. dziecku) I poki co wszystko ginekologicznie ok, terminowo jak w zegarku ( nawet przy kochanym CU). Podczas usg ginekolog tez mowił, że widzi, ze jest ok ( w połowie cyklu).
Takie akcje zaczęły mi się pod odstawieniu azy. Nie wiem może mi się w hormonach coś miesza przy okazji - ktoś mi sugerował tarczycę, więc TSH zrobię. Do ginekologa też pójdę, bo dobija pół roku od ostatniej wizyty.