Post
autor: mgiełkaa » 30 wrz 2010, 20:01
Wysypka minęła.... nie mam pojęcia co to było. Może dlatego, że aza zawiera laktozę a ja mam nietolerancję? Jestem alergikiem i mam skazę białkową.
Ociągałam się z braniem Azy ze strachu, że mnie osłabi i nie będę mogła pracować. Ponadto nie miałabym jak chodzić tak często na morfologię. W mojej pracy o dzień wolny trzeba żebrać. Teraz jestem na zwolnieniu lekarskim więc to wszystko zmienia.
Do tej pracy już z pewnością nie wrócę.
Nadal boję się skutków ubocznych ale teraz już nie mam wyboru. Na sterydy nie zgodziłam się więc została aza i tylko modlić się, żebym mogła to brać.
Poltramu mam serdecznie dosyć niestety sama go nie odstawię. Biorę to świństwo od 2006 roku. Teraz tylko pod kierunkiem lekarza będzie możliwe od tego odejść. Mimo tego, że cały ten okres czasu biorę tę samą dawkę to skutki odstawienne są nie do przejścia dla mnie (objawy grypowe itd.....)
[ Dodano: 30-09-2010 ]
Piciu, od czasu jak biorę aza regularnie boli mnie po lewej stronie pod żebrami (esica)
Jutro chyba idę do lekarza bo morfologia też nie za bardzo. Wolę nie eksperymentować...
Wzrost 167cm, waga 64kg, ASAMAX 500mg 3x2tabl. AZATHIOPRINE 75mg
Leczenie: MSWiA Warszawa