Imuran a koronawirus

[zwege]

Niestety nie zawsze tu jest trochę więcej statystyk: https://covidibd.org/current-data/

[wafelek]

W dobrym renomowanym czasopismie "Gastroenterology" ukazała się własnie bardzo BARDZO BARDZO ciekawa praca.

Autorzy z Włoch stwierdzaja, że
ŻADEN z 522 pacjentow z nieswoistymi zapaleniami jelit leczonych w Szpitalu w Bergamo nie zachorowal na COVID-19 od grudnia 2019 !

W grupie tej bylo
- 59% chorych leczonych aminosalicylanami (np.mesalazyną)
- 16% chorych leczonych biologicznie
- 22%na innych lekach immunosupresyjnych (azatiopryna, glikokortykosteroidy)

Podobne obserwacje podali lekarze z 7 szpitali z Chin - u 20tys chorych z NCHZJ nie obserwowano COVID-19!!!

Swiatowe i europejskie Organizacje Gastroenterologow powolali specjalna platformę SECURE-IBD, gdzie lekarze rejestrują swoich chorych ze wspolistniejącymi NCHZJ i COVID19.
Wszystko po to, aby dowiedziec sie prawdy o wplywie tych chorob na koronawirusa i odwrotnie

Obecnie w bazie tej jest raptem nieco ponad 40 osob z NCHZJ i COVID-19, glownie ze Stanow Zjednoczonych i kilku z Europy.
Zatem niewiele...

Nieslychanie interesujace są to obserwacje!
Za wczesnie, aby wyciagac wnioski, ale byc moze z jakiegos powodu nieswoiste choroby zapalne jelit CHRONIĄ przed zachorowaniem na COVID-19???
A moze ktorys z lekow stosowanych u tych pacjentow zmniejsza ryzyko zachorowania?

Bardzo dobre bylyby to informacje..poniewaz obecnie postepowanie z chorymi na NCHZJ w czasie pandemii opiera sie na przypuszczeniach i ogolnych twierdzeniach..
Cyt. Dr n.med. Karolina Radwan, gastroenterolog

[Dorota1973]

To informacje dające trochę więcej optymizmu

[Brawurka]

Pisałam o swojej przygodzie ze szpitalem zakaźnym i nieodkrytą chorobą. Prawdopodobnie przeszłam koronawirusa. Mam bardzo wysokie przeciwciała. Sprawa będzie być może szerzej badana jak się wszystko uspokoi, ale objawy i przeciwciała wskazują jednoznacznie. Wtedy lekarze o tym nie myśleli, bo w Polsce się jeszcze nie mówiło o przypadkach zakażeń. Skontaktowałam się z Panią ordynator i przeanalizowała mój wypis. Już wtedy pisałam, że byłam nietypowym przypadkiem i prosiła żebym po diagnozie przyjechała porozmawiać co stwierdzono, bo nie mieli takiego przypadku. Dziś wirus jednak jest zmutowany i nie wiadomo, czy bym sobie poradziła.
Nadal się jednak chronię i prócz pracy nigdzie nie wychodzę.

[mari]

Niesamowite ,w styczniu nikt nie myślał o Covid i o takim rozwoju wirusa.
Brawurka teraz jeżeli masz tak wysokie przeciwciała to pewno jesteś bardziej bezpieczna i odporna na zakażenie .
Ochrona ,unikanie kontaktów jest ważne, ale też pracuję i wiem że, w pracy to wcale nie jest łatwe ,cieszę się że najgorsze Masz za sobą

[Brawurka]

Mam taką nadzieję, ale wirus już tak zmutował, że jednak strach jest. Wtedy pamiętam miałam mega duszności i nocny kaszel taki bolesny i nic nie trzymało się kupy. Nie mogłam wymówić zdania, musiałam robić przerwy, bo brakowało mi tchu. Byłam po kolonce - wszystko pięknie i nagle zaczęła lać się ze mnie woda, w nocy robiłam pod siebie. Zmęczenie totalne, rozbicie, bóle ciała i ciągły sen. W pewnym momencie byłam pewna, że umieram, bo wyniki były dziwne. Nerkowe złe, CRP nie chciało spadać, nie wykryto żadnych bakterii ani wirusów, więc na koniec podali mi Wankomycynę. Mam do odebrania wyniki z kału kalprotektynę i estalazę to tylko wiem, że kalprotektyna jest bardzo wysoka. Jak estalaza przyszła to trafiłam już na babkę, która mi nie chciała nawet powiedzieć, czy jest powyżej normy. Do szpitala nawet nie zamierzam wchodzić, a poradnia i tak nieczynna.

[mari]

kiedyś lekarz mi powiedział że kalprotektyna jest oznacznikiem nie tylko przy chorobach jelit,jest również wysoka przy chorobach reumatycznych,zapaleniu płuc,trzustki,wątroby ,a nawet przy stosowaniu niektórych leków.

[Brawurka]

Tak, to prawda. Mam problemy reumatologiczne dość poważne, miałam też wtedy problem z plucami i podwyższone wyniki trzustkowe w surowicy. Wszystko się nałożyło. Przez te objawy nawet raka mi podejrzewali. Jelito czyściutkie w rezonansie. Gastroskopia bez odchyleń. Pamiętam, że byłam jak małpa w cyrku.