Czy polepszył się Wasz stan po Azatiopryna/Merkaptopuryna?

[leila]

a czy przed zajściem w ciąze odłożylas aze i w ciązy nie bierzesz?

[Marchewkowe_pole]

AZA brałam przez 7 lat po 1x1 czasami 2x1. Przez ostatnie pół roku nawiedzały mnie ostre biegunki nawe do 15x dziennie przeszłam na Merkaptouryne.
W czasie brania AZA czulam sie swietnie wyniki - ideał jedynie od czasu do czasu wlosy lekko wypadaly na co szybko reagowalam suplementem Biotebal i wszytsko wracalo do normy.
Obecnie jestem na Merkaptourynie i siedze jak na szpilkach. Naczytalam sie o niej az glowa boli kiedy tak naprawde czuje się b.dobrze. Problem w tym iz planuje zajsc w ciaze i chyba wroce do AZA z racji tego ze jest bezpieczniejsza dla mnie jaki i kijaneczki. co bedzie dalej... nie wiem mam mieszane uczucia.

[Bolo]

ja biorę Merkaptopuryne 75mg dziennie od 6 lat, nie widzę żadnych pozytywnych skutków, mam wrażenie że po tym leku czuje się bardziej osłabiony , senny, mam wahania nastrojów. Właśnie zamierzam zrezygnować z tego leku, tylko czy ma ktoś doświadczenie w jaki sposób go odstawiać ?

[Mamcia]

A masz zaostrzeni? Krwawienia? A może masz remisję? To jest lek przedłużający remisję u osób, które są sterydozależne, strydooporne i nie można remisji utrzymać (wzjg) tylko za pomocą 5-ASA.
75 mg to nie jest duża dawka chyba, że ważysz poniżej 30 kg. Ważne są wyniki badań krwi osiągniecie remisji itp. Nikt cię przez internet nie będzie leczył. Pogadaj ze swoim lekarzem, a jak ci nie odpowiada sposób leczenia skonsultuj z kimś innym.

[Marchewkowe_pole]

W tamtym roku po 5 latach remisu stwierdzono nawrót choroby. Aza wskoczyła na trzy oczka i dostawiono entocort x3. Sytuacja ciągnęła się do marca czyli pół roku po tym czasie zaczęłam schodzić z Aza i sterydu. Dwa tygodnie temu ostry rzut choroby plus zwężenie w miejscu zespolenie. Decyzja lekarzy na tydzień czasu powrót do entocort x3 Aza x1 i metypred x3. Efekt? Piorunujące na trzeci dzień wszystko ustalo. Powoli schodzi ze sterydy co tydzień jedna tabletka aż do zera metypred dostawiono w umiarkowanych dawkach. Bitwa wygrana! Wojna trwa! SPARTA!!!!

[Brawurka]

Marchewkowe_pole, powodzenia!
Ja miałam 2,5 roku remisji na AZA. Teraz biorę ponownie od jakiegoś czasu, ale sceny ciągle jakieś są. Nie zauważyłam poprawy, ale wyniki dobre, więc łykam

[gumol]

Ja brałem AZA przez miesiąc 100mg aż mi wysiadły stawy kolanowe, odstawiłem i z kolanami jest ok, ale do ćpania tego już nie wrócę.

Proszę się powstrzymać, od takich niekonstruktywnych komentarzy. Wystarczy napisać, że dany lek Ci nie służy. Z tego co wiem ja i forumowicze leki zażywa się. Więc proszę nie wprowadzać ludzi w błąd i zmienić post. W przeciwnym razie ja to zrobię.

[obyty.z.cu]

, ale do ćpania tego już nie wrócę.

w tej chorobie nigdy nie mów nigdy
Widać nie poznałeś jej jeszcze od tej innej strony,gdy zajmuje większą część jelita.
I dobrze...ale kiedy trzeba wprowadzać następne leki,to nie ma już zmiłuj.
Nastepne opcje to usunięcie jelita i stomia
Zastanów się więc nad takimi tekstami.

AZA zaczyna dawać efekty po dłuższym okresie ,powiedzmy po 3 miesiącach.

[gumol]

Obyty, ja rozumiem że jak można to bierzemy tabletki i ok, ale skoro występuje u mnie skutek uboczny, który uniemożliwia mi chodzenie no to chyba nie mam wyjścia jak odstawić azatiopryne?

[obyty.z.cu]

skoro występuje u mnie skutek uboczny

tylko że w leczeniu stanów zaostrzeń w CU idą sterydy i leki typu AZA,a później jeśli ktoś się załapie to leki biologiczne.
Można też leki typu cyklosporyna,a później to już tylko operacyjnie usunięcie choroby,czyli jelita grubego.
Wszystkie te leki mają skutki uboczne,a sterydy "idą" po wszystkim w organizmie..też ich nie weźmiesz ?

Jeśli mamy tak ograniczone możliwości to trzeba robić wszystko by wejsc w remisje,a AZA w tym pomaga,gdy już sterydy same nie dają rady.

Pewnie że trzeba dać o siebie i lepiej żeby leki ograniczyć do minimum,ale nie można opowiadać że już "nigdy" przy tak ubogiej farmakoterapi.
Chyba że uważasz że bez jelita (czyli bez CU) będziesz żył lepiej.
W takim razie ...zrobisz co zrobisz.
A skutki uboczne też można leczyć i przeciwdziałać.

Mi dawka 150 mg ratowała jelito przez kilka lat.

Zaostrzenia w CU to nie tylko biegunki,to także całkowicie zniszczone jelito,z przewężeniami,krwawiące,z bólami po których się mdleje.
W takich chwilach nie myśli się o skutkach ubocznych typu bolą mie kolana itd.
Wtedy się myśli jak ratować życie.

[Iga_s]

Mi się nie polepszyło... Zresztą nie miało kiedy, bo po 2 tygodniach dostałam ostrego zapalenia trzustki.

[mynia]

Mi także się nie polepszyło, ale całe szczęście bez większych skutków ubocznych. Dużo włosów wyleciało, ale to być może przez ogólne wyczerpanie.

[Margott]

Dziękuję Wam za te wszystkie wpisy o bólu stawów, teraz już rozumiem, skąd się wziął ten okropny ból w kolanach, już przy pierwszych dawkach Imuranu! Lekarze przecierali oczy i przysłali reumatologa (przebywam obecnie w szpitalu, nie zdążyłam wyjść choć już 3 tydzień jestem w remisji, bo mi te kolana wysiadły), ten rozkłada ręce, bo kolanka wydają się być zdrowiuśkie, a bolą jak jasny gwint. Odstawili Imuran i czekam, aż się wypłucze, bo chciałabym jednak odzyskać sprawne kolanka. Dają mi leki przeciwbólowe i da się funkcjonować, ale jak widać Aza nie dla mnie.. Mój przypadek potwierdza, że skutki uboczne występują duuużo szybciej niż efekt leczenia.