Anemia przy CD -żelazo

[ZonaCrohna]

Mam pytanie do osób chorych na CD. Jaki lek z żelazem tolerujecie najlepiej. Mąż ma dużą armię a jak zażywa Hemofer, Ascofer itp. tabletki strasznie źle się po nich czuje, ma zaparcia, mdli go itp. Co możecie polecić? I czy jest to na receptę? I jakie probiotyki?

[Dżordż]

Najlepiej dożylnie uzupełnić na oddziale. Doustnie u mnie tolerowane np feroplex

[alate]

Dożylna suplementacja jest dobra ale póki co polecam wzbogacić menu o produkty bogate w żelazo: wieprzowa wątróbka pietruszka nać i korzeń, jajka szczególnie żółtka, migdały,kasza gryczana..
Z doustnych suplementów też polecam Feroplex

[Noelia]

Mąż ma dużą armię a jak zażywa Hemofer, Ascofer itp. tabletki strasznie źle się po nich czuje, ma zaparcia, mdli go itp. Co możecie polecić?

Większość chorych na NZJ nie toleruje doustnego żelaza.
Po tabletkach a'la Hemofer, Ascofer, Sorbifer, Tardyferon itp. to nawet zdrowi miewają różne objawy, np. bóle, biegunki, zaparcia, nudności.

Najlepiej dożylnie uzupełnić na oddziale.

Właśnie, żelazo podane dożylnie to najskuteczniejsza - a przy tym najbardziej bezpieczna w chorobach jelit - opcja.
Najlepiej poprosić o skierowanie do szpitala, może je wystawić także lekarz rodzinny.
Takie przyjęcie na oddział na samą kroplówkę to zazwyczaj kilka godzin, chyba że zdecydują się zostawić Twojego męża na dłużej z jakichś innych powodów.
Przy dużej anemii (jak napisałaś) może być potrzebnych kilka takich infuzji, albo koncentrat krwinek czerwonych czy przetoczenie krwi.
Wszystko zależy od wyników - żelazo, HGB, ferrytyna, hematokryt, erytrocyty i inne parametry mogące mieć związek z niedokrwistością.

Na mojego męża super zadziałały wlewy Ferinject, jest to jeden z nowszych preparatów dożylnych z żelazem.
Dodatkowo dostawał domięśniowe zastrzyki wit. B12.
Żelazo też można podać domięśniowo, ale lepsze są kroplówki.
Jedyny minus - może trochę "zniszczyć" żyły, więc trzeba o nie dbać (mąż stosował kombinację Altacet + żel z heparyną + maść nagietkowa)
Pisałam o tym wszystkim w różnych tematach, np. tutaj
Wcześniejsze i późniejsze posty także dotyczą anemii.

Doustnie u mnie tolerowane np feroplex

Z doustnych suplementów też polecam Feroplex

Feroplex był również wymieniony w powyższym wątku, kilka osób z Forum go stosowało.
To żelazo w płynie, czyli "delikatniejsza" forma - bardzo dobrze się sprawdza u niektórych chorych na NZJ.
Mąż akurat Feroplexu nie przyjmował, ale ja piłam przez niemal całą ciążę - nie miałam żadnych skutków ubocznych, a działanie super

Dla podtrzymania efektu po kroplówkach mąż brał saszetki Actiferol Fe 30 mg - takie żelazo mu nie szkodziło i wiem, że wiele osób chorych na CU poleca te saszetki.
W CD nie wiem, ale powinno być ok, zawsze można przetestować i ocenić efekty.

I czy jest to na receptę?

Aciferol jest bez recepty, Feroplex niestety na receptę.

Dożylna suplementacja jest dobra ale póki co polecam wzbogacić menu o produkty bogate w żelazo: wieprzowa wątróbka pietruszka nać i korzeń, jajka szczególnie żółtka, migdały,kasza gryczana..

Przy "dużej anemii" (jak określiła Autorka) sama dieta to za mało, ale warto te produkty wprowadzić.
Mężowi w zaostrzeniu szkodziła kasza gryczana palona (prażona), ale niepaloną tolerował

I jakie probiotyki?

Poczytaj wątki w tym dziale: Probiotyki
Największe stężenie bakterii na porcję mają saszetki Vivomixx - jest to obecnie najlepszy probiotyk.
Bardzo dobre są też Sanprobi, np. Super Formuła, Barrier.
Dedykowany dla chorych na NZJ jest również Lactoral IBD.
Możecie też poczytać o Mutaflorze - jego skuteczność kliniczna została udowodniona w CU, ale w CD też daje dobre efekty.
Trzeba testować, każdym jelitom odpowiada inny preparat.

[ZonaCrohna]

Dziękuję bardzo za odpowiedzi. Niestety mąż tak sobie dowojował że dziś wylądował w szpitalu na Śniadeckich w Krakowie i konieczne jest przetaczanie krwi. Ale wykorzystam te informacje jak już bedzie schemat leczenia podtrzymujacego. Mąż ma awers do tabletek więc żelazo w płynie będzie dobrym rozwiązaniem choć pewnie do tego jeszcze długa droga. A mam w takim razie pytanie jak szybko przetaczanie krwi, wlewy itp dzialania dają efekty?

[Noelia]

A mam w takim razie pytanie jak szybko przetaczanie krwi, wlewy itp dzialania dają efekty?

Mojemu bardzo szybko się poprawiło po tych wlewach - zarówno wyniki z krwi, jak i samopoczucie.
Czuł się, jakby dostał nowe życie
Bo wcześniej to z powodu tej mega anemii ledwo się trzymał na nogach, totalne osłabienie, zawroty głowy, nudności, omdlenia itp.

[Noelia]

W poprzednich postach zapomniałam dodać, że mąż codziennie pije sok z pokrzywy - taka profilaktyka.
Działa - badania kontrolne robi raz w miesiącu, wyniki cały czas świetne.

[aguskowatosc89]

A jaki to sok z pokrzywy?

[Noelia]

A jaki to sok z pokrzywy?

Przetestowaliśmy soki różnych firm, wybór jest ogromny, zarówno w aptekach, jak i w sklepach zielarskich, ze zdrową żywnością, a nawet w marketach.
Najtaniej w necie, np. na Allegro.
Ważne, żeby taki sok nie zawierał cukru ani żadnych sztucznych, szkodliwych dodatków (żadnych słodzików, aromatów, barwników, konserwantów, zagęszczaczy, różnych E- z numerkami itp.).
Najlepiej, żeby był to "100% sok z liści pokrzywy zwyczajnej" (czyli czysty sok tłoczony na zimno bezpośrednio z pokrzyw), a nie woda + koncentrat (ekstrakt) - chociaż takie też piliśmy (np. firmy EkaMedica) i również były skuteczne.
Ostatnio skończyliśmy butelkę soku firmy Herbal Monasterium (jak na foto) i z pewnością kupimy ponownie - to naturalny sok z pokrzywy (nie z koncentratu) z wit. C, która ułatwia (wspomaga) wchłanianie żelaza.

Można pić sam sok (np. 25 ml dwa razy dziennie lub 50 ml raz na dobę) albo robić różne napoje (np. 50 ml soku z pokrzywy + szklanka wody mineralnej + łyżeczka miodu + trochę soku z żurawiny itp.).
Mąż pije ze względu na działanie przeciwzapalne, przeciw anemii (żeby mieć w normie żelazo, HGB, ferrytynę, erytrocyty itd.) oraz jako profilaktyka ataków kolki nerkowej (ma kamicę szczawianową - powikłanie pozajelitowe CU), a ja (zdrowa) piję ze względu na cerę, włosy i paznokcie
Córce (zdrowej) podajemy łyżeczkę lub łyżkę dziennie.
Od czasu do czasu robimy przerwy w kuracji.
Smak paskudny, ale po pierwsze warto to przełknąć dla zdrowia, a po drugie idzie się przyzwyczaić, nawet nasza 6-latka już się nie wzdryga i daje radę

[S_Gosia]

Tak potwierdzam, sok z pokrzywy, ja kupowałam w aptece, poprawia wynik hgb.

A długo byłam sceptycznie nastawiona

[romek]

A jaki to sok z pokrzywy?

Przetestowaliśmy soki różnych firm, wybór jest ogromny, zarówno w aptekach, jak i w sklepach zielarskich, ze zdrową żywnością, a nawet w marketach.
Najtaniej w necie, np. na Allegro.
Ważne, żeby taki sok nie zawierał cukru ani żadnych sztucznych, szkodliwych dodatków (żadnych słodzików, aromatów, barwników, konserwantów, zagęszczaczy, różnych E- z numerkami itp.).
Najlepiej, żeby był to "100% sok z liści pokrzywy zwyczajnej" (czyli czysty sok tłoczony na zimno bezpośrednio z pokrzyw), a nie woda + koncentrat (ekstrakt) - chociaż takie też piliśmy (np. firmy EkaMedica) i również były skuteczne.
Ostatnio skończyliśmy butelkę soku firmy Herbal Monasterium (jak na foto) i z pewnością kupimy ponownie - to naturalny sok z pokrzywy (nie z koncentratu) z wit. C, która ułatwia (wspomaga) wchłanianie żelaza.

Skąd wiesz, że ten sok Herbal Monasterium jest tłoczony na zimno z pokrzywy, a nie z koncentratu? W opisie nic o tym nie znalazłem.
I czy wiesz skąd pochodzi pokrzywa? Ostatnio widziałem sok z pokrzyw z Chin.

[Noelia]

Skąd wiesz, że ten sok Herbal Monasterium jest tłoczony na zimno z pokrzywy, a nie z koncentratu? W opisie nic o tym nie znalazłem.
I czy wiesz skąd pochodzi pokrzywa? Ostatnio widziałem sok z pokrzyw z Chin.

Bo w składzie jest tak napisane:
„Sok z liści pokrzywy zwyczajnej 100%, kwas L-askorbinowy, regulator kwasowości- kwas cytrynowy.”
Kwas L-askorbinowy to oczywiście wit. C, która wspomaga wchłanianie żelaza, także jest to tutaj jak najbardziej pożądany dodatek.

A jeśli sok jest produkowany z koncentratu, to skład wygląda tak: „Woda, ekstrakt z liści pokrzywy” lub „Woda, koncentrat z liści pokrzywy” + ew. inne składniki.

Poza tym akurat ten sok kupiliśmy na Allegro screen („Sok z pokrzywy NIE Z KONCENTRATU”)

Odnośnie pochodzenia samej pokrzywy, to faktycznie pewności nie ma, ale w Polsce to przecież pod dostatkiem tego chwastu, więc po co mieliby sprowadzać aż z Chin (?)
Ale nie wiem...
Na niektórych sokach jest podane, że to polska pokrzywa, ale rzeczywiście niestety nie na wszystkich jest takie info

Sok można zrobić samemu w wyciskarce do owoców i warzyw (takiej wolnoobrotowej) lub w blenderze (potem odcedzić np. przez gazę), tylko trzeba mieć dostęp do ekologicznie czystej pokrzywy (nie przy drodze czy wysypisku śmieci ani nie na polu, gdzie ludzie wyprowadzają psy czy wylewają jakieś ścieki itp.).

[-Ania-]

W ciazy i przy kp pije sok z pokrzywy bo inaczej leci mi morfologia na leb na szyje a zelaza doustnie przyjmowac nie moge.
Kupuje rozne soki, zwykle w DOZ maja na jakis promocje, ale zawsze 100 lub 99% pokrzywy

smak ohydny ale dziala
lepsze to niz jezdzenie do szpitala na podawanie zelaza dozylnie

ania

[romek]

W poprzednich postach zapomniałam dodać, że mąż codziennie pije sok z pokrzywy - taka profilaktyka.
Działa - badania kontrolne robi raz w miesiącu, wyniki cały czas świetne.

A czy przy zaostrzeniach w CU nie szkodzi na jelita?

[alate]

Chyba i ja spróbuję...hemoglobina znowu spadła i trzyma się uparcie na poziomie 10.5...
A czy napar z pokrzywy ma podobne działanie?