A i zapomniałam o ferrytynie - jaki masz poziom? Ogólnie jeśli hematokryt i hemoglobina są w normie to powinno być ok. MCHC - średnie stężenie hemoglobiny też jak jest w okolicach normy to ok. A i jeszcze jedno w jakim dniu cyklu robiłaś badanie krwi? Bo to też ma znaczenie
Płytki są zawsze powyżej normy w naszych chorobach. CRP już od dawna się nie liczy jako czynnik zapalny - może go mieć w normie a choroba szaleje i na odwrót - wysoki i nic się nie dzieje. OB też jakoś złe nie jest. Musisz się przyzwyczaić do tego, że wyniki morfologii nigdy nie będą idealne - jesteś chora. Np. u mnie jak widzą za dobre wyniki, to wiedzą już, że fajnie nie jest
Do niskiego poziomu Fe i ferrytyny się przyzwyczaiłam i dopiero jak mi spada hematokryt i hemoglobina o 2 jednostki poniżej normy to dożylnie coca-cola=>żelazo
Zrób może za jakiś czas powtórne badania, najlepiej po miesiączce ( ale nie bezpośrednio, z kilka dni po) i staraj się badania robić w tym samym czasie cyklu, by mieć jakąś średnią w jakiej funkcjonuje Twój organizm. Z czasem się zorientujesz co jest nie tak i łatwiej będzie dać znać lekarzowi co się dziej.