lecytyna na pamięć

[Słonko]

Wiem, że temat lecytyny był poruszany, ale pod zupełnie innym kątem (jako substancja pomocna przy leczeniu CU). Ja mam pytanie, czy ktoś pije taką lecytynę, która ma za zadanie poprawić pamięć i koncentrację. Dziś zakupiłam butlę, ale boję się czy nie zaszkodzi to moim jelitom? No i czy myślicie, że to rzeczywiście działa?

[Natalka]

No i czy myślicie, że to rzeczywiście działa?

sama nie łykałam, więc nie wiem, jak działa na flaka, ale mój Tato próbował sobie polepszyć pamięć i zapominał o tym, że ma ją wziąć, więc nie stwierdził jej działania. Albo można wysnuć inny wniosek: że lecytyna za wolno zaczynała działać

[ita71]

Ja mam pytanie, czy ktoś pije taką lecytynę, która ma za zadanie poprawić pamięć i koncentrację.

Kiedyś piłam lecytynę,ale nie zauważyłam różnicy.

boję się czy nie zaszkodzi to moim jelitom?

Tego niestety nie wiem,tu jest jeden wpis:
http://commed.pl/lecytyna-lek-czy-efekt ... t2376.html

I opis:
http://www.witaminy.org.pl/lecytyna/
Nic konkretnego nie znalazłam na temat lecytyny z połączeniem z CU,
ale to na pewno sama szukałaś.

[Misia]

treść wpisu została usunięta na prośbę użytkownika

[Słonko]

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]

Misiu, wszystko prawda. Mnemotechniki znam i o nich nauczam. Zaobserwowałam jednak u siebie brak koncentracji. Na angielskim wylatują mi z głowy najprostsze wyrazy, przeraziłam się trochę. Może to skutek uboczny azy? Nie wiem.

[Miła]

Stosowałam lecytynę kiedy uczyłam się do matury i przed egzaminami na studiach. Daaawno temu, jak byłam jeszcze zdrowa. Nie wiem, czy to jej zasługa, czy moje wrodzone umiejętności przyswajania wiedzy ale chyba działała. Szczególnie w połączeniu z kawą
Nie wiem jaki efekt byłby teraz, kiedy mam problemy z koncentracją i pamięcią (pewnie od tych wszystkich leków)

[Alis]

Od trzech dni mam problem z pamięcia, gdzie mi nigdy się to nie zdarzało, mam pamięć do wszystkich szczególików. A tu nie pamiętam gdzie mam wezwanie na komisje, gdzie recepte, a dzisiaj zamiast klucza do zamku chciałam wsadzić bilet podejrzewam, że to od tego, że od poniedziałku mnie zaostrzyło i jem kleik, ensure, zero warzyw, nabiału, cukru żeby nie latać do wc. Też tak macie przy zaostrzeniu, jak niewiele zjadacie?

[Natuśka]

Ja mam problem z pamięcią ogromny, szczególnie po tych moich akcjach typu zawroty głowy, zaburzenia widzenia, równowagi i inne neurologiczne...
Na początku usprawiedliwiałam to swoim rozkojarzeniem itp., ale po czasie doszłam do wniosku, że nie potrafię się ogarnąć...

Teraz liczę, że jak jelita się uspokoją to będę machiną nie do zdarcia- marzyć można
Czas pokaże...

Co do lecytyny moja mama ją brała, ale... hmm... zapominała jej brać...

[Alis]

Co do lecytyny moja mama ją brała, ale... hmm... zapominała jej brać...

świetne Natuśka
też mam nadzieję, że jak jelita się uspokoją to wróci wszystko do normy i będe mogła więcej jeść, a bierzecie jakieś witaminy?

[Natuśka]

Witaminy brałam, ale potem stwierdziłam, że chyba niewiele się z nich wchłaniało, bo bez nich czułam się tak samo. Teraz biorę tylko żelazo i kwas foliowy.

A na pamięć czasem zdarzało mi się brać jakieś ziołowe aktywatory pamięci i koncentracji, ale sama nie wiem czy to działało, czy sobie wkręcałam...
Zastanawiałam się, czy nie powinnam jeść jakiś Bilomaxów Senior
O tu: http://www.zdrovit.pl/index.php?option= ... &Itemid=41
W sam raz

A i prawdę mówiąc lepiej się czułam dostając 2 razy w tygodniu witaminy z grupy wit.B.
Jakaś sprawniejsza umysłowo się czułam

[Natalka]

A i prawdę mówiąc lepiej się czułam dostając 2 razy w tygodniu witaminy z grupy wit.B.
Jakaś sprawniejsza umysłowo się czułam

nic dziwnego, wspomagają działanie układu nerwowego

[Alis]

żelazo mi się na szczęście podniosło, a witaminy B12 miałam nawet za dużo, ale teraz po tym antybiotyku i biegunkach to nie wiem jak będzie, sama raczej nie będę nic łykać, poczekam do wizyty

[Natuśka]

nic dziwnego, wspomagają działanie układu nerwowego

Wiem, wiem
Tylko, że taki efekt osiągnęłam przy podaniu leku domięśniowo- jeśli suplementowałam doustnie to marne moje wysiłki...