Witamina PP (B3) jako zbawienie na remisje?
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 78
- Rejestracja: 23 mar 2010, 17:49
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
Witamina PP (B3) jako zbawienie na remisje?
Słyszałem że witaminą C i B3 (inaczej zwaną PP) leczy się w dużych dawkach prawie wszystko, dużo czytałem na ten temat i stwierdzam, że mogło by być to korzystne takie zażywanie tej witaminy. Minusem jest że witamina PP w większych dawkach sprzedawana jest tylko i wyłącznie na receptę.
Co myślicie o tym? Może ktoś brał taką witaminę w postaci tabletek?
Co myślicie o tym? Może ktoś brał taką witaminę w postaci tabletek?
-
- Specjalista od Spraw medycznych
- Posty: 10316
- Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
- Choroba: CD u dziecka
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Witamina PP (B3) jako zbawienie na remisje?
A zastanawiałeś się dlaczego na receptę???
Przedawkowanie (hiperwitaminoza):
Nadmiar witaminy PP jest wydalany z moczem. Dawka ok. 1g może wywołać bóle głowy, zaczerwienienie skóry, rozszerzenie naczyń krwionośnych, szum w uszach, pocenie się, zaostrzenie choroby wrzodowej żołądka. Dawka wielkości 3 g uszkadza wątrobę wywołując żółtaczkę. Niacyna uwalnia histaminę, dlatego powinna być stosowana ostrożnie u astmatyków. Zwiększa stężenie kwasu moczowego, nasilając dnę moczanową. Nie powinno się łączyć witaminy PP z lekami obniżającymi ciśnienie krwi, gdyż sama również wykazuje takie działanie, wobec czego efekt może być zbyt nasilony.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 78
- Rejestracja: 23 mar 2010, 17:49
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
Re: Witamina PP (B3) jako zbawienie na remisje?
tak czytałem o skutkach ubocznych, tylko doszedłem do wniosku, że w papierosach są też te substancje i one wywołują działanie dość korzystne dla ludzi z CU. Dlatego może mamy nie dobory witaminy PP (B3), bo z tego co wiem to podczas zaostrzenia mamy większe zapotrzebowanie na witaminę PP, ta sama witamina znajduję się w pyłku kwiatowym, który jest nam znany z bardzo dobrego preparatu leczniczego i regulującego a także budującego naszą krew.
Co myślicie o działaniu witaminy PP na nasz organizm, przeczytajcie o dobrym działaniu witaminy PP(B3)
Co myślicie o działaniu witaminy PP na nasz organizm, przeczytajcie o dobrym działaniu witaminy PP(B3)
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 78
- Rejestracja: 23 mar 2010, 17:49
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
Re: Witamina PP (B3) jako zbawienie na remisje?
tutaj ogółem o witaminie PP (B3) niacyna :
http://dynamika.edu.pl/index.php?option ... Itemid=172
ta informacja jest gdzieś zapisana, jak ją znajdę to zaraz wrzucę na forum
http://dynamika.edu.pl/index.php?option ... Itemid=172
Torvik pisze:bo z tego co wiem to podczas zaostrzenia mamy większe zapotrzebowanie na witaminę PP
Skąd ta wiedza?
ta informacja jest gdzieś zapisana, jak ją znajdę to zaraz wrzucę na forum
- panbubka
- Początkujący ✽✽
- Posty: 260
- Rejestracja: 24 wrz 2012, 13:37
- Choroba: CD
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
Re: Witamina PP (B3) jako zbawienie na remisje?
Hmmm, opowiem wam moją przygodę z niacyną
Zawzięłam si że schudnę po ciąży i wogóle mi nie szło. Byłam obrażona na cały świat, no bo ile można? Schudnę - ciąża, schudnę - ciąża i tak w kółko. Dlatego pierwszy raz w życiu postanowiłam się wesprzeć. Poprosiłam w aptece o najtańszy chrom, okazało się, że jest z niacyną i nagle....mam siły, może nie tyle co 20 lat temu ale o niebo lepiej w porównaniu z tym co było jeszcze miesiąc temu, nie posypiam w każdym kącie, nie wkurzam się, być może nawet pozbyłam się niechcący depresji poporodowej. Jak na razie same plusy!!!!
Tak się chciałam podzielić, a nóż komuś pomoże
Zawzięłam si że schudnę po ciąży i wogóle mi nie szło. Byłam obrażona na cały świat, no bo ile można? Schudnę - ciąża, schudnę - ciąża i tak w kółko. Dlatego pierwszy raz w życiu postanowiłam się wesprzeć. Poprosiłam w aptece o najtańszy chrom, okazało się, że jest z niacyną i nagle....mam siły, może nie tyle co 20 lat temu ale o niebo lepiej w porównaniu z tym co było jeszcze miesiąc temu, nie posypiam w każdym kącie, nie wkurzam się, być może nawet pozbyłam się niechcący depresji poporodowej. Jak na razie same plusy!!!!
Tak się chciałam podzielić, a nóż komuś pomoże
- michal_mg
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 532
- Rejestracja: 11 paź 2013, 18:39
- Choroba: CU
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Witamina PP (B3) jako zbawienie na remisje?
panbubka, brawo za odwagę do przyznania się do zażywania
lolek, czemu nie przyznasz się gdzie wyczytałeś o witaminie C - boisz się storpedowania jak temat co o tym mówił?
lolek, czemu nie przyznasz się gdzie wyczytałeś o witaminie C - boisz się storpedowania jak temat co o tym mówił?
Ostatnio zmieniony 09 lip 2015, 13:27 przez michal_mg, łącznie zmieniany 1 raz.
- panbubka
- Początkujący ✽✽
- Posty: 260
- Rejestracja: 24 wrz 2012, 13:37
- Choroba: CD
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
Re: Witamina PP (B3) jako zbawienie na remisje?
kiedy ja nie miałam o tym pojęcia , wzięłam, poczułam się lepiej i dopiero wtedy zaczęłam szperać hihi. A! I moje dawki do dużych na pewno nie należą
-
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 635
- Rejestracja: 09 lut 2011, 18:54
- Choroba: osoba zainteresowana
- województwo: lubelskie
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Witamina PP (B3) jako zbawienie na remisje?
Leczona jest nią też depresja (niacyną)
- panbubka
- Początkujący ✽✽
- Posty: 260
- Rejestracja: 24 wrz 2012, 13:37
- Choroba: CD
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
Re: Witamina PP (B3) jako zbawienie na remisje?
O to to, czuję że działa
- Nibiru
- Początkujący ✽✽
- Posty: 462
- Rejestracja: 01 wrz 2012, 20:40
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Śląskie
Re: Witamina PP (B3) jako zbawienie na remisje?
Zainteresowanych tematem NIACYNY polecam książkę Dr Jerzego Zięby "Ukryte terapie"
Polecam jego wykłady można znaleźć na youtube, głównie porusza problemy miażdzycy, nowotworów, ale także chorób autoimmunologicznych, dużo mówi o witaminach C, D3, K2 i dużo właśnie NIACYNIE.
panbubka, O depresji też wspomina, dlatego Niacyna tak dobrze u Ciebie działa.
Sam niedługo zacznę zażywać, sama w sobie Niacyna ma działanie przeciwdepresyjnie, przeciwmiażdżycowe i przeciwgrzybicze i wiele innych. Istotne tez jest połączenie z witaminą D3, K2 i C.
Warto poczytać książkę.
Tu przykładowy wykład o cholesterolu i miażdzycy. Od 56 minucie 20 sekundzie o NIACYNIE (Witamina B3, PP, NIACIN).
https://www.youtube.com/watch?v=3CA8pJ11rxQ
Trzeba zaczynać od niskich dawek od 100mg potem 500mg aż do takich jak Dr Zięba
opisuje.
Zachęcam jako ciekawostkę.
Pozdrawiam
Polecam jego wykłady można znaleźć na youtube, głównie porusza problemy miażdzycy, nowotworów, ale także chorób autoimmunologicznych, dużo mówi o witaminach C, D3, K2 i dużo właśnie NIACYNIE.
panbubka, O depresji też wspomina, dlatego Niacyna tak dobrze u Ciebie działa.
Sam niedługo zacznę zażywać, sama w sobie Niacyna ma działanie przeciwdepresyjnie, przeciwmiażdżycowe i przeciwgrzybicze i wiele innych. Istotne tez jest połączenie z witaminą D3, K2 i C.
Warto poczytać książkę.
Tu przykładowy wykład o cholesterolu i miażdzycy. Od 56 minucie 20 sekundzie o NIACYNIE (Witamina B3, PP, NIACIN).
https://www.youtube.com/watch?v=3CA8pJ11rxQ
Trzeba zaczynać od niskich dawek od 100mg potem 500mg aż do takich jak Dr Zięba
opisuje.
Zachęcam jako ciekawostkę.
Pozdrawiam
Re: Witamina PP (B3) jako zbawienie na remisje?
Również czytałem podaną książkę Ciekawe rzeczy można znaleźć Też polecam
"Umysł człowieka jest jak spadochron - zamknięty nie działa"
- michal_mg
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 532
- Rejestracja: 11 paź 2013, 18:39
- Choroba: CU
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Witamina PP (B3) jako zbawienie na remisje?
Ja napiszę tak - dobrzy by było, że jak ktoś "coś" "gdzieś" wyczyta, to dobrze byłoby, żeby podał autora tych informacji i aby ludzie mogli to jakoś się do tego odnieść. Piszę to, bo akurat wczoraj oglądałem filmik o witaminie C i... no nie będę tych bzdur powtarzał, ale puściłem go dla zabawy zamiast "monty pytona" bo cuda jakie tam koleś gadał to po prostu szok. Nie był to Zięba, to był koleś co może słuchał jego wykładów, ale niezbyt uważnie. No i mowa to oczywiście o osobach, które idą z biegiem czasu, interesują się nowymi rzeczami - lub po prostu odkurzonymi, jak to ma miejsce z informacjami występującymi we wspomnianej książce Ukryte terapie.
Witamina B3 jest raczej odpowiedzialna za sprawy neurologiczne, nerwowe, ale nie tylko, bo jak tu padło ma też zastosowanie w oddziaływaniu na miażdżyce - odnośnie jelit, to nie wiem jakie może mieć powiązanie, ale ja nie jestem wyrocznią w tych kwestiach. Jeśli czyjeś problemy jelitowe mają powiązanie z ukł nerwowym to oczywiście jak najbardziej tak.
Witamina B3 jest raczej odpowiedzialna za sprawy neurologiczne, nerwowe, ale nie tylko, bo jak tu padło ma też zastosowanie w oddziaływaniu na miażdżyce - odnośnie jelit, to nie wiem jakie może mieć powiązanie, ale ja nie jestem wyrocznią w tych kwestiach. Jeśli czyjeś problemy jelitowe mają powiązanie z ukł nerwowym to oczywiście jak najbardziej tak.
- Nibiru
- Początkujący ✽✽
- Posty: 462
- Rejestracja: 01 wrz 2012, 20:40
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Śląskie
Re: Witamina PP (B3) jako zbawienie na remisje?
Zwiększa ukrwienie, poprawia wchłanialność. Jelita lepiej są odżywione poprzez lepsze ukrwienie, co za tym idzie lepiej zaopatrywane w substancje odżywcze witaminy, minerały, aminokwasy, lepiej się goją, może dlatego.michal_mg pisze: Witamina B3 jest raczej odpowiedzialna za sprawy neurologiczne, nerwowe, ale nie tylko, bo jak tu padło ma też zastosowanie w oddziaływaniu na miażdżyce - odnośnie jelit, to nie wiem jakie może mieć powiązanie, ale ja nie jestem wyrocznią w tych kwestiach. Jeśli czyjeś problemy jelitowe mają powiązanie z ukł nerwowym to oczywiście jak najbardziej tak.
Czy z układem nerwowym ?, mówią jelita to drugi mózg, więc na pewno tutaj powiązanie w jakimś sensie/stopniu pewnie też jest.
Organizmu nie możemy dzielić na poszczególne organy i leczyć jednego chodzi o całość, człowiek to całość. Wszystkie organy, naczynia, tętnice, współpracują, coś nie gra coś się psuję, czasami nie wiadomo czego to wina, lekarz leczy jeden organ, nawet nie szukając przyczyny, a przyczyna może leżeć gdzie indziej (bakterie, wirusy, krętki, złe ukrwienie, kręgosłup, nerwica, depresja, brak jakichś witamin, minerałów, aminokwasów, hormonów).