Dylemat z jedzeniem

wszelkiego rodzaju zapytania o diety, nowości dietetyczne, luźne rozmowy

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Rafal
Początkujący ✽✽
Posty: 61
Rejestracja: 06 lip 2014, 16:47
Choroba: w trakcie diagnozy
województwo: opolskie
Lokalizacja: Opole

Dylemat z jedzeniem

Post autor: Rafal » 06 lip 2014, 18:08

Witam
Tydzień temu zdiagnozowano u mnie CU i mam kilka problemów z dylematem żywnościowym tj. czy mogę coś jeść czy nie :P Mam taką listę od lekarza (jakaś ulotka zrobiona przez dr n. med. Irene Ciećko-Michalską). Z góry mówię iż nie mam biegunek (bardzo rzadko je miewałem) a raczej "kozie bobki", więc pytam czy mogę jeść takie coś bez obaw o swoje zdrowie :
- buraki (sałatka buraczana i zupa)
- piwo lub wódeczka
- marchewka surowa lub gotowana
- chrupkie pieczywo (WASA itp.)
- jagody, porzeczki, truskawki, ananas
- jogurt Jogobella
- smietanka w proszku (cremona)
- cukier biały (jako dodatek do kawy zbożowej czy herbaty)
- miód (na chleb lub do herbaty)
- spagetti
- grzyby (pieczarki lub jako sos, bo po innych to mnie brzuch boli)
- czy schab to chude mięso ?
- rolada drobiowa lub wieprzowa (z sosikiem)
- gołąbki (tam jest mało kapusty)

Awatar użytkownika
izo.sim
Doświadczony ❃
Posty: 1479
Rejestracja: 22 sty 2009, 17:20
Choroba: CD u dziecka
województwo: śląskie
Lokalizacja: Świętochłowice
Kontakt:

Re: Dylemat z jedzeniem

Post autor: izo.sim » 06 lip 2014, 18:15

Ogólnie rzecz ujmując je się to, co danej osobie, w danym momencie nie szkodzi.
A więcej informacji znajdziesz w poradniku żywieniowym : http://j-elita.org.pl/?pid=poradnik
https://marcinsim.wordpress.com/

02.05.2011 - 25.01.2012 HUMIRA
REMICADE:
05.06.2012, 19.06.2012, 16.07.2012,
11.09.2012, 6.11.2012, 2.01.2013, 27.02.2013 po kilku minutach odłączony z powodu reakcji alergicznej czyli wykluczenie z programu lekowego

Operacje Marcina:
I. 6.01.2012 uchyłek Meckela
II. 10.02.2012 resekcja ileo-cekalna
III. 27.04.2012 resekcja zespolenia z II operacji i wstępnicy

Rafal
Początkujący ✽✽
Posty: 61
Rejestracja: 06 lip 2014, 16:47
Choroba: w trakcie diagnozy
województwo: opolskie
Lokalizacja: Opole

Re: Dylemat z jedzeniem

Post autor: Rafal » 06 lip 2014, 18:32

Nom właśnie czytałem ten poradnik ale lekarz mi kazał skrupulatnie pilnować tej diety bo niby leczenie nie ma sensu, a ja nigdy nie miałem problemu z w/w jedzeniem... nawet kapustę czy fasole zjem tyle ze brzuch mi wzdyma :P
Ale tak samo po smażonym też nigdy nie miałem problemów, więc nie wiem jak podejść do tej masakrycznej diety. Bo mdli mnie już od rzeczy robionych na parze i mięsa gotowanego :D

lorema

Re: Dylemat z jedzeniem

Post autor: lorema » 06 lip 2014, 18:36

Rafal pisze:- jagody, porzeczki, truskawki
na razie nie byłyby wskazane ze względu na pestki albo pesteczki,

grzyby są ciężkostrawne a nie wiem w jakiej kondycji są Twoje jelita więc lepiej nie nadwyrężać układu pokarmowego.
Reszta w ramach prób i błędów
:)

Awatar użytkownika
izo.sim
Doświadczony ❃
Posty: 1479
Rejestracja: 22 sty 2009, 17:20
Choroba: CD u dziecka
województwo: śląskie
Lokalizacja: Świętochłowice
Kontakt:

Re: Dylemat z jedzeniem

Post autor: izo.sim » 06 lip 2014, 18:50

lorema pisze:na razie nie byłyby wskazane ze względu na pestki albo pesteczki,
Pestki i pesteczki szkodzą głównie w Crohnie, a on ma wrzodziejące z.j.g.
Rafal pisze:Nom właśnie czytałem ten poradnik ale lekarz mi kazał skrupulatnie pilnować tej diety bo niby leczenie nie ma sensu, a ja nigdy nie miałem problemu z w/w jedzeniem...
Poradnik jest napisany przez osoby, które mają bardzo duże doświadczenie w chorobach jelit. Poza tym zawsze wskazany jest zdrowy rozsądek. Niektórzy lekarze odradzają picie mleka wszystkim chorym na NZJ, a nie mają racji - nie powinien pic mleka ten, kto je źle toleruje.
Wnioski wysnuj sam.

Przy "kozich bobkach" powinieneś pomyśleć o włączeniu do swojego jadłospisu błonnika (np. mielone siemie lniane czy coś z apteki), no i nie zapominaj o wypijaniu odpowiedniej ilości płynów.
https://marcinsim.wordpress.com/

02.05.2011 - 25.01.2012 HUMIRA
REMICADE:
05.06.2012, 19.06.2012, 16.07.2012,
11.09.2012, 6.11.2012, 2.01.2013, 27.02.2013 po kilku minutach odłączony z powodu reakcji alergicznej czyli wykluczenie z programu lekowego

Operacje Marcina:
I. 6.01.2012 uchyłek Meckela
II. 10.02.2012 resekcja ileo-cekalna
III. 27.04.2012 resekcja zespolenia z II operacji i wstępnicy

Awatar użytkownika
obyty.z.cu
Doradca CU
Posty: 7790
Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: wielkopolska- Leszno

Re: Dylemat z jedzeniem

Post autor: obyty.z.cu » 06 lip 2014, 19:10

izo.sim pisze:Pestki i pesteczki szkodzą głównie w Crohnie, a on ma wrzodziejące z.j.g.
tylko,że w zaostrzeniu te pesteczki trą po jelicie bez śluzówki,czyli to nie tak jak piszesz.
Potrafią przeorać jelito krwawiące.Fakt,jeśli nie ma problemów to wszystko ok.
Rafal pisze: nawet kapustę czy fasole zjem tyle ze brzuch mi wzdyma
Ale tak samo po smażonym też nigdy nie miałem problemów, więc nie wiem jak podejść do tej masakrycznej diety. Bo mdli mnie już od rzeczy robionych na parze i mięsa gotowanego
"masakryczna dieta " ?
człowieku,jak zostaniesz na samym kisielu to będzie masakra,ale też czasami marzy się o rosołku z "grysikiem".
Fasola wzdyma,ale... jeśli się ją odpowiednio przygotuje to już nie tak bardzo,pierwszą wodę z zamoczenia odlać,zagotować następną z fasolą i wylać,i później już gotowana fasola nie powinna wzdymać :wink:
Chodzi o to,że trzeba nauczyć się przygotowywać potrawy.
A w ogóle..edukacja to podstawa chorowania.

No i błonnik,trzeba się nauczyć który jest dobry,a który zly.
O dużej ilości wody to chyba nie ma co wspominać.
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl

lorema

Re: Dylemat z jedzeniem

Post autor: lorema » 06 lip 2014, 19:14

izo.sim pisze:Pestki i pesteczki szkodzą głównie w Crohnie, a on ma wrzodziejące z.j.g.
na temat związany z owocami pestkowymi na forum wypowiadają się osoby chore na CD i CU m.in. tutaj:
http://crohn.home.pl/forum/viewtopic.ph ... ki&start=0
http://crohn.home.pl/forum/viewtopic.ph ... ght=pestki
pestki mogą podrażniać jelita

kalka_96
Znawca ❃❃
Posty: 2119
Rejestracja: 24 lip 2011, 14:08
Choroba: CD
województwo: małopolskie
Lokalizacja: K-w

Re: Dylemat z jedzeniem

Post autor: kalka_96 » 06 lip 2014, 20:17

nie ma uniwersalnej diety w cu czy cd, ty musisz ją sobie ustalić, zrobić listę produktów, po których źle się czujesz.
wszystko na zasadzie prób i błędów.
z owocami pestkowymi bym nie ryzykowała jednak, chyba że jesteś w pełnej remisji

Awatar użytkownika
cordo
Aktywny ✽✽✽
Posty: 932
Rejestracja: 01 wrz 2007, 18:53
Choroba: CU
województwo: małopolskie
Lokalizacja: Kraków

Re: Dylemat z jedzeniem

Post autor: cordo » 06 lip 2014, 21:01

Mi zeszło ze 2 lata, zanim nabrałem orientacji czego unikać, a co jest neutralne, bo próbowałem mnóstwo rzeczy. Np. sok pomarańczowy uwielbiam pić i ogólnie cytrusy mi nie przeszkadzają, a innych już boli brzuch. Więc testuj i testuj... Ale na początku trzymaj się diety i z umiarem wszystko. W fazie remisji, którą mam teraz jem co chcę.

Rafal
Początkujący ✽✽
Posty: 61
Rejestracja: 06 lip 2014, 16:47
Choroba: w trakcie diagnozy
województwo: opolskie
Lokalizacja: Opole

Re: Dylemat z jedzeniem

Post autor: Rafal » 06 lip 2014, 21:07

Wielkie dzięki za porady :-) Musze sobie to jakoś poukładać bo narazie pierwsze dni diety i jakoś nie mam smaka na cokolwiek z listy żywieniowej dla CU/CD. Niestety jestem wielkim fanem fastfoodow i smazonego :P

Cripple
Debiutant ✽
Posty: 27
Rejestracja: 07 lis 2011, 15:59
Choroba: CU
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdynia

Re: Dylemat z jedzeniem

Post autor: Cripple » 07 lip 2014, 11:54

Metoda probowania, ja odstawiłem tylko płatki owsiane bo w całości leciały i mleko z laktoza zle tolerowalem. Tak to w remisji niczego sobie nie odmawiam. Teraz caly sezon truskawki wcinam i nic.
Remisja od 11.2011

Awatar użytkownika
kalatos
Aktywny ✽✽✽
Posty: 599
Rejestracja: 20 cze 2013, 13:45
Choroba: CU
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Żyrardów
Kontakt:

Re: Dylemat z jedzeniem

Post autor: kalatos » 07 lip 2014, 15:21

Najbardziej podoba mi się punkt wódeczka i piweczko :)

Tak jak piszą moi przedmówcy trzeba próbować ze wszystkim. Zasadniczo już kolejny lekarz mi powtarzał, że nie ma żadnych badań, które dowodzą, że po jakimś konkretnym produkcie następuje zaostrzenie.

Co Ci mogę powiedzieć po roku od rozpoznania. Próbuję wszystkiego na co mam ochotę, wiele rzeczy na codzień ograniczyłem, kilka wyłączyłem całkowicie.

Zdaję sobie sprawę, że czegoś nie powinienem w ogóle, ale ciężko się czasem powstrzymać. Dla przykładu, w ostatnim czasie pyszne, soczyste, czerwone truskawki... Nie przeginam dodając tam śmietany czy czegoś podobnego, ale same z cukrem dwa razy w tygodniu muszę zjeść... :)
Asamax, Sulfasalazin EN, Azatropine, VSL#3

Lepiej dziesięć razy ciężko chorować niż raz lekko umrzeć...

Fotografia okolicznościowa:
Obrazek.

eila
Debiutant ✽
Posty: 19
Rejestracja: 02 cze 2014, 14:59
Choroba: CU
województwo: lubelskie
Lokalizacja: Włodawa

Re: Dylemat z jedzeniem

Post autor: eila » 07 lip 2014, 22:39

Rafal pisze: Bo mdli mnie już od rzeczy robionych na parze i mięsa gotowanego :D
Mięso możesz też piec najlepiej w foli i ryby pieczone też są pyszne i szybko się robi :)
Ja z własnego doświadczenia mogę powiedzieć że już nie jem tak jak przed chorobą, wcześniej głównie smażone, fastfoody, chińczyk, pizza, teraz ogólnie jem wszystko ale inaczej, a i teraz jem to czego kiedyś wcale np jagnięcinę, króliki.

Rafal
Początkujący ✽✽
Posty: 61
Rejestracja: 06 lip 2014, 16:47
Choroba: w trakcie diagnozy
województwo: opolskie
Lokalizacja: Opole

Re: Dylemat z jedzeniem

Post autor: Rafal » 08 lip 2014, 07:04

dobrze wiedziec ze nie trzeba sie az tak ograniczac :) tak jak radziliscie bede testowac metoda prob i bledow i od czasu jakas wodeczka na przepalenie choroby :P

Awatar użytkownika
kalatos
Aktywny ✽✽✽
Posty: 599
Rejestracja: 20 cze 2013, 13:45
Choroba: CU
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Żyrardów
Kontakt:

Re: Dylemat z jedzeniem

Post autor: kalatos » 08 lip 2014, 08:45

Z tą wódeczką to niestety ostrożnie... Pytałem lekarza o te tematy przed weselem. Ciężko na weselu siedzieć i patrzeć jak wszyscy się bawią, więc musiałem zapytać. Lekarz odpowiedział, że z umiarem jeżeli już jest taka okazja to właśnie czysta wódka, zadnych tam piw, drinków, piwa i innych wynalazków...
Asamax, Sulfasalazin EN, Azatropine, VSL#3

Lepiej dziesięć razy ciężko chorować niż raz lekko umrzeć...

Fotografia okolicznościowa:
Obrazek.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Dietetyczne Rozmówki”