Węglowodany i białko w diecie

wszelkiego rodzaju zapytania o diety, nowości dietetyczne, luźne rozmowy

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
vegeta

Węglowodany i białko w diecie

Post autor: vegeta » 26 mar 2014, 19:37

Cześć, od kilku dni męczy mnie jelito, ciągłe przelewania, wzmożona perystaltyka i wiadomo :wc: Pół roku miałam względny spokój więc zaczęłam nabierać wagi, liczyłam kcal, zapotrzebowanie na białko, węgle i tłuszcze, dobierałam dietę odpowiednio do zapotrzebowania i wysiłku fizycznego. Dwa dni temu nie mogłam przyjąć żadnych pokarmów stałych i tak dzisiaj zdecydowałam się zamówić nutridrinki proteinowe, ale wiadomo że na samych się nie da funkcjonować. Jakie produkty można spożywać, żeby zapewnić odpowiednią ilość węglowodanów i białka?

Poprawiłam post.
Ostatnio zmieniony 26 mar 2014, 23:13 przez vegeta, łącznie zmieniany 2 razy.

Mamcia
Specjalista od Spraw medycznych
Posty: 10316
Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Węglowodany i białko w diecie

Post autor: Mamcia » 26 mar 2014, 19:57

Nie wiem na jakiej podstawie ta lista, bo nie widzę w niej logiki. Czy to są rzeczy, które lubisz??? Czy uważasz za bezpieczne? Jakie masz objawy?
Może więcej szczegółów pozwoli pomóc. Z poniższej listy wędzone ryby, czekolada i rodzynki nie należą do kanonu diety lekkostrawnej.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.

vegeta

Re: Węglowodany i białko w diecie

Post autor: vegeta » 26 mar 2014, 20:24

Mamcia pisze:Nie wiem na jakiej podstawie ta lista, bo nie widzę w niej logiki. Czy to są rzeczy, które lubisz???
Ta lista jest stworzona po to, żeby zapytać się was Expertów czy aby te produkty należą do diety chorych na nzj i zapewnią mi odpowiednią ilość białka i węglowodanów.

Mamcia pisze:Czy uważasz za bezpieczne? Jakie masz objawy?
Może więcej szczegółów pozwoli pomóc. Z poniższej listy wędzone ryby, czekolada i rodzynki nie należą do kanonu diety lekkostrawnej.
Objawy j.w w poście

Ok, ryby jak nie wędzone to może gotowane?
Rodzynki napisałam, bo mają dużo węgli, są lekkostrawne i zawierają żelazo, potas (może się myliłam)
Ostatnio zmieniony 26 mar 2014, 23:21 przez vegeta, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
obyty.z.cu
Doradca CU
Posty: 7790
Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: wielkopolska- Leszno

Re: Węglowodany i białko w diecie

Post autor: obyty.z.cu » 26 mar 2014, 20:48

vegeta pisze:Ta lista jest stworzona po to, żeby zapytać się was Expertów czy aby te produkty należą do diety chorych na nzj i zapewnią mi odpowiednią ilość białka i węglowodanów.
hm...nie jestem expertem,jestem chory na CU ponad 30 lat.
Problem z ta lista jest taki,a raczej z odpowiedzią,że w CU jemy wszystko to co nam nie szkodzi.Indywidualnie,a ii w zależności od stanu aktualnego.Jeśli coś odstawiamy bo w danym momencie zaszkodziło,to za jakiś czas znów spróbujemy wrócić.Czasem jest tak,że wystarczy zmienić sposób przygotowania,by produkt był ok.NP. jabłko,surowe może wiele narozrabiać przy stanie zapalnym,ale już pieczone,albo gotowane,to super produkt.
Tak więc widzisz,nie da sie odpowiedzieć na tak sformułowane pytanie.
Nic nie szkodzi i wszystko szkodzi,zależy kiedy i komu.
W diecie bardzo ważny jest błonnik,a tego nie wymieniłaś w pytaniu.
Błonnik tez może byc dla nas albo dobry,albo zły...

Po zastanowieniu dopisze przekornie,
nigdy nie zaszkodziła mi moja tarta serowa,w każdym stanie,
przepis podawałem,jako sernik wiedeński.
Dobrze jest jednak bardzo ograniczyc cukier.
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl

Awatar użytkownika
langusta
Aktywny ✽✽✽
Posty: 593
Rejestracja: 18 lis 2006, 18:44
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Węglowodany i białko w diecie

Post autor: langusta » 26 mar 2014, 20:56

Vegeta

tak jak napisał Ci Obytu z CU. nie da rady stworzyć przez kogoś stałej listy produktów, które nie szkodziłyby. Trzeba patrzeć na reakcję organizmu po danym posiłku.
Każdy organizm reaguje bardzo indywidualnie. Moje dziecko chore na CU jak ma zaostrzenie nie spożywa w ogóle surowych owoców, warzyw i tylko gotowane mięso , ryby i to gotowane na parze. Nic smażonego, pieczonego ewentualnie duszone.

A jak jest w remisji stara się jeść wszystko bez tzw błędów dietetycznych. Np. coca cola, chipsy surowe mięso i ryby - tak zaleca mi dietetyk córki.
langusta
dwie córki chore na CD

Mamcia
Specjalista od Spraw medycznych
Posty: 10316
Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Węglowodany i białko w diecie

Post autor: Mamcia » 26 mar 2014, 21:02

Objawy mogą być spowodowane wieloma przyczynami. Napisałeś w trakcie diagnozy - czyli jakie badania były robione. A to WC to cały dzień, czy tyko rano?
Jeśli chodzi o produkty i ich przygotowanie, które mogą ograniczać biegunki to opisane są w poradniku na stronach j-elita.org.pl
Dieta w zespole jelita drażliwego i w NZJ (różna w zaostrzeniach i remisji) nie jest tożsama. Inna jet też przy dysbakteriozach i przeroście grzybów.
Czyli położyłabym nacisk na diagnozę, a potem dobrała dietę.
A rodzynki zawierają cukry proste sprzyjające fermentacji.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.

vegeta

Re: Węglowodany i białko w diecie

Post autor: vegeta » 26 mar 2014, 23:33

Ciężko mi powiedzieć o diagnozie, bo każdy wie ile ona może trwać, nawet lata. Nie mam konkretnej diagnozy, podejrzenie jest CD, jednak mam cały czas nadzieję, że to jednak nie to. Czekam na wyniki IGG, biorę leki. Wszystko przeze mnie przelatuję - tak jakby mój organizm traktował jedzenie jak wroga. Zima było ok - jadłam wszystko bez problemu. Wiem że każdy indywidualnie musi dobrać dietę, chciałam tylko podpytać o produkty, ale widzę że to nie ma sensu. Czytałam poradnik, nawet kilka, przewaliłam publikację, wiem o cukrach, o fermentacji o produktach które spowalniają perystaltykę itd. Po prostu boję się niedożywienia i spadku wagi, ale idealnej recepty nie ma.

Awatar użytkownika
obyty.z.cu
Doradca CU
Posty: 7790
Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: wielkopolska- Leszno

Re: Węglowodany i białko w diecie

Post autor: obyty.z.cu » 27 mar 2014, 12:26

Ważne by z jedzenia jak najwięcej wyciągnąc kalorii,białka,by jak najwięcej zostawało.
Próbuj zupy,miksowane,one naprawde są ok.trzeba samemu gotować.
Bardzo ważny jest błonnik rozpuszczalny.
Suplementy to ostateczność.,ale niekiedy i konieczność.Badania powinny byc podstawą.
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl

vegeta

Re: Węglowodany i białko w diecie

Post autor: vegeta » 27 mar 2014, 13:34

obyty.z.cu dzięki, myślę że z czasem się obeznam w temacie i będzie mniej znaków zapytania, staram się czytać w tym temacie wszystko co mi wpadnie w ręce, nie jestem też przyzwyczajona do miksowanego jedzenia, nigdy tego nie robiłam. Może jednak trzeba zacząć :neutral:

Awatar użytkownika
obyty.z.cu
Doradca CU
Posty: 7790
Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: wielkopolska- Leszno

Re: Węglowodany i białko w diecie

Post autor: obyty.z.cu » 27 mar 2014, 13:48

vegeta pisze: nie jestem też przyzwyczajona do miksowanego jedzenia, nigdy tego nie robiłam. Może jednak trzeba zacząć
Tak w ogóle polecam wszystkim zupy,tam można ukryć wszystko,wzbogacić.
No i zupy zapełniaja żołądek utrzymując się w nim długo,dając uczucie sytości.
Naprawde polecam.Jedzenie powinno byc dobrze rozdrobnione już w ustach,tu zaczynają rozkładać je enzymy.Jeśli połyka sie kawałki,to trwa to dłużej,organizm mniej wykorzystuje z tych wartośco odżywczych,dłużej zalega w jelitach itd.....
Dieta,to nie tylko zestaw produktów,to także odpowiednie przygotowanie.
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl

vegeta

Re: Węglowodany i białko w diecie

Post autor: vegeta » 27 mar 2014, 14:14

Tylko że same zupy nie zapewnią odpowiedniej ilości białka w jedzeniu, a potrzebujemy go ok. 2g na kg masy ciała, zapotrzebowanie kaloryczne każdy ma inne i zależy od wielu czynników, dlatego wydaję mi się, że czasami nie ma co zostawiać tych "wspomagaczy" typu nutridrink na ostatni dzwonek. Można to wykorzystać do uzupełniania braków w diecie.

Kangurek
Debiutant ✽
Posty: 24
Rejestracja: 16 mar 2014, 15:18
Choroba: CU u rodzica
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Arciechów

Re: Węglowodany i białko w diecie

Post autor: Kangurek » 28 mar 2014, 07:37

Vegeta

moja córka w zaostrzeniu zawsze je miksowane zupy. Tak jak napisł Obyty z. cu. do zupy wszystko można włożyć. Moja żona córce wkłada wszystkie produkty które są jej potrzebne w tym dużą ilość mięsa i wszystko miksuje-raz drobno a raz grubiej. Raz zupa jest z kurczakiem raz z cielęciną albo królikiem. Dodajemy też gotowany szpinak ze względu na żelazo. Pani dietetyk powiedziała że nutridrinki mamy dawać w tedy kiedy jest niedożywiona tzn kiedy z niej leci dołem i górą- dodajemy je do np. zup bo samych nie chce pic. Dietetyczka powiedziała że nic nie zastąpi prawdziwych warzyw i mięsa organizm musi to dostawać.
Ty jesteś dorosła i wiesz że musisz to zjeść aby Twój organizm miał wszystkie potrzebne składniki do funkcjonowania. Zjesz to ze względu na rozsądek a u dzieci tak nie ma . Trzeba tak to gotować podawać aby dziecko coś zjadło.


V

jowita1977
Debiutant ✽
Posty: 13
Rejestracja: 18 mar 2014, 21:22
Choroba: nie ustalono
województwo: łódzkie
Lokalizacja: łódź

Re: Węglowodany i białko w diecie

Post autor: jowita1977 » 28 mar 2014, 08:24

Rodzynki to rzczej nie jest dobry wybór wogóle owoce suszone powinas odstawic . Jeśli morzesz to rób to jak kangurek napisał przygotuj sobie sama posiłki .Wołowinka ,jaja ,dużżo owoców ,awokado ,jest kaloryczne .Osobiści jestem przeciwna wszelkim odżywkom z ,,torebki '' bo to sama chemia ,to ostateczność ,

ODPOWIEDZ

Wróć do „Dietetyczne Rozmówki”