to prawda, ale tak z dwa lata temu, byłabym tą osobą, teraz zmieniłam wszystko, zero fajek-zdrowie i kaski więcej , zero energetyków i innych niezdrowych przekąsek typu żelki, gumy itd.obyty.z.cu pisze:Tak przy okazji,to obrazuje,choćby tu na forum,iluż ludzi ładuje w siebie leki czy szuka pomocy u lekarzy,ale jedzenia nie zmienią.
Pójdą w zaparte i zawsze to lekarze winni.
Teraz zwracam uwagę na to co jem, zmieniłam też styl gotowania
Chyba dojrzałam w tym swoim chorowaniu, myślę, że każdy musi przejść taki okres, oczywiście to nie znaczy całkowitej ascezy, czasami zgrzeszę jak każdy.