Dieta w leczeniu
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Debiutant ✽
- Posty: 3
- Rejestracja: 08 sty 2013, 11:07
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Krakow
Dieta w leczeniu
Witam to moj pierwszy post na forum. Postaram sie w skrocie opisac przebieg mojej choroby i zbawienne jak uwazam dzialanie diety w naszej chorobie.
Pierwszy raz choroba ujawinila sie w kwietniu 2010roku przez 3tygodnie bolal mnie brzuch. Bol pojawial sie nagle parenascie bardzo mocnych 20 sekundowych uciskow ktore nagle mijaly. Bagatelizowalem sprawe 3tygodnie lecz bol przeszkadzal mi do tego stopnia ze gdy sie pojawial nie moglem sie oddzywac i kulilem sie z bbolu.Nie mialem czestej biegunki 3 razy srednio na dzien chodzilem sie wyprozniac co wydawalo mi sie normalna rzecza nie przejmowalem sie tym lecz po tych 3 tygodniach trafilem do szpitala gdyzw ostatnich 2 dniach odwodnilem i mocno oslabilem organizm a bol stawal sie mocno uciazliwy.
Po 4 dniach stwierdzono u mnie Cronha przepisano Budenofalk steryd do tego Penstassa plus probiotyki. Po wyjsciu ze szpitala przez 4 miesiace czulem sie swietnie przybralem troche na wadze miale diete podstawowa czyli nie jadlem nic smazonego ciezko strawnego. W trakcie trwania remisji Tata namowil mnie na badania krwi na nietolerancje pokarmowa bo znajomy lekarz czytal duzo na temat tych badan i wedlug niego to ma sens. Oddalem krew oraz czesc stolca i czekalismy na wyniki. W miedzyczasie choroba dala o sobie znac gdy zaczalem dawac mniejsze dawki sterydu i ponownie wyladowalem w szpitalu. Lekarze
opanowali zaostrzenie podajac duze dawki ssterydow. W tym momencie tak anprawde doszlo do mnie z jaka choroba mam doczynienia ze tak na prawde moge co jakis czas ladowac w szpitalu i nic na to nieporadze bylem pewnie jak wiekszoscna poczatku troche zalamany. W szpitalu spedzilem okolo miesiaca czasu w dzien wyjscia wazylem 54kg przy wzroscie 184 Lekarz zalecil imuran pentassa plus leki dodatkowe juz nawet nie pamietam nazw. Jadlem lekarstwa a troche ich wszystkich bylo lecz caly czas czulem sie slabo. Az pewnego dnia przyszly wyniki badan o ktorych przez szpital zdarzylem zapomniec. Wyniki byly dosc szokujace poniewaz okazalo sie ze moj organizm nie toleruje 40 prodoktow ktore praktycznie caly czas jadlem plus pare prodoktow ktorych nigdy w ustach nie mialem. Odrazu zastosowalem sie do diety choć to nie było łatwe bo nie moglem jesc zadnego zboza jajek kurzych mleka wieprzowiny pieprzu i wiele innych rzeczy. Dosc trudno bylo przestawic sie na jedzenie bez cchleba. mMoj jadlospis uszczuplal o 90% ale z pomoca niezastapionej mamy dalismy rade . Poczatki byly bardzo trudne bo produkty ktore moglem jesc byly malokaloryczne a bardzo chcialem przytyc. Z tygodnia na tydzien czulem sie coraz lepiej stolec wyregulowal sie do 1 rano dzienie. Diete stosuje juz ponad roku teraz musze zrobic ponowne badania gdyz organizm odczula sie na produkty ktorych nie dostawal przez odpowiednio dlugiczas. Pentasse odstawilem calkowicie wraz z pozostalymi lekarstwami. Jedynie stosuje imuran plus witaminy i od ponad roku czuje sie swswietnie. Aktualnie waze 65kg i co miesiac przybywa o jakichkolwiek bolach nie wspominajac.
Ze swojego doswiadcenia goraco polecam testy na nietolerancje i surowe rygorystyczne trzymanie sie diety. Oczywiscie przez ten czas nie tknalem alkoholu by organizm wyczyscil sie z wszystkich toksyn.
Moze kttos stosowal rowniez podobna diete i tez moze podzielic sie swoja historia.
Pozdrawiam Kamil
Pierwszy raz choroba ujawinila sie w kwietniu 2010roku przez 3tygodnie bolal mnie brzuch. Bol pojawial sie nagle parenascie bardzo mocnych 20 sekundowych uciskow ktore nagle mijaly. Bagatelizowalem sprawe 3tygodnie lecz bol przeszkadzal mi do tego stopnia ze gdy sie pojawial nie moglem sie oddzywac i kulilem sie z bbolu.Nie mialem czestej biegunki 3 razy srednio na dzien chodzilem sie wyprozniac co wydawalo mi sie normalna rzecza nie przejmowalem sie tym lecz po tych 3 tygodniach trafilem do szpitala gdyzw ostatnich 2 dniach odwodnilem i mocno oslabilem organizm a bol stawal sie mocno uciazliwy.
Po 4 dniach stwierdzono u mnie Cronha przepisano Budenofalk steryd do tego Penstassa plus probiotyki. Po wyjsciu ze szpitala przez 4 miesiace czulem sie swietnie przybralem troche na wadze miale diete podstawowa czyli nie jadlem nic smazonego ciezko strawnego. W trakcie trwania remisji Tata namowil mnie na badania krwi na nietolerancje pokarmowa bo znajomy lekarz czytal duzo na temat tych badan i wedlug niego to ma sens. Oddalem krew oraz czesc stolca i czekalismy na wyniki. W miedzyczasie choroba dala o sobie znac gdy zaczalem dawac mniejsze dawki sterydu i ponownie wyladowalem w szpitalu. Lekarze
opanowali zaostrzenie podajac duze dawki ssterydow. W tym momencie tak anprawde doszlo do mnie z jaka choroba mam doczynienia ze tak na prawde moge co jakis czas ladowac w szpitalu i nic na to nieporadze bylem pewnie jak wiekszoscna poczatku troche zalamany. W szpitalu spedzilem okolo miesiaca czasu w dzien wyjscia wazylem 54kg przy wzroscie 184 Lekarz zalecil imuran pentassa plus leki dodatkowe juz nawet nie pamietam nazw. Jadlem lekarstwa a troche ich wszystkich bylo lecz caly czas czulem sie slabo. Az pewnego dnia przyszly wyniki badan o ktorych przez szpital zdarzylem zapomniec. Wyniki byly dosc szokujace poniewaz okazalo sie ze moj organizm nie toleruje 40 prodoktow ktore praktycznie caly czas jadlem plus pare prodoktow ktorych nigdy w ustach nie mialem. Odrazu zastosowalem sie do diety choć to nie było łatwe bo nie moglem jesc zadnego zboza jajek kurzych mleka wieprzowiny pieprzu i wiele innych rzeczy. Dosc trudno bylo przestawic sie na jedzenie bez cchleba. mMoj jadlospis uszczuplal o 90% ale z pomoca niezastapionej mamy dalismy rade . Poczatki byly bardzo trudne bo produkty ktore moglem jesc byly malokaloryczne a bardzo chcialem przytyc. Z tygodnia na tydzien czulem sie coraz lepiej stolec wyregulowal sie do 1 rano dzienie. Diete stosuje juz ponad roku teraz musze zrobic ponowne badania gdyz organizm odczula sie na produkty ktorych nie dostawal przez odpowiednio dlugiczas. Pentasse odstawilem calkowicie wraz z pozostalymi lekarstwami. Jedynie stosuje imuran plus witaminy i od ponad roku czuje sie swswietnie. Aktualnie waze 65kg i co miesiac przybywa o jakichkolwiek bolach nie wspominajac.
Ze swojego doswiadcenia goraco polecam testy na nietolerancje i surowe rygorystyczne trzymanie sie diety. Oczywiscie przez ten czas nie tknalem alkoholu by organizm wyczyscil sie z wszystkich toksyn.
Moze kttos stosowal rowniez podobna diete i tez moze podzielic sie swoja historia.
Pozdrawiam Kamil
-
- Weteran ✿
- Posty: 4895
- Rejestracja: 19 kwie 2007, 13:54
- Choroba: CD
- województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Dieta w leczeniu
Nie chcę burzyć Twojej teorii, ale czy nie pomyślałeś o tym, że to Imuran trzyma Cię w tym dobrym stanie?
Nie istnieją żadne określone potrawy, które zasadniczo wpływają na ciężkość przebiegu lub na rodzaj nawrotu choroby u wszystkich pacjentów.
poradnik żywieniowy Falka
poradnik żywieniowy Falka
- Osóbka
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 692
- Rejestracja: 16 lis 2011, 09:28
- Choroba: CD
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Wwa
Re: Dieta w leczeniu
Natalka, skopałaś moją nadzieję ja już ruszyłam na poszukiwania labu, gdzie zrobię testy, ale jak zobaczyłam ceny, to stwierdziłam, że może mój pakiet z dość kosztowną co bądź pentasą na czele, sterydem i immunosupresją pociągną ten temat.
Ale nie ukrywam, że temat mnie zaciekawił.
Ale nie ukrywam, że temat mnie zaciekawił.
Leczenie: CSK MSW
Główką do przodu!!!
Główką do przodu!!!
-
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 635
- Rejestracja: 09 lut 2011, 18:54
- Choroba: osoba zainteresowana
- województwo: lubelskie
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Dieta w leczeniu
Kamilw147 że tak pytam Cię jak dużo substancji obejmują te testy i jaki tego koszt?
- Alis
- Doświadczony ❃
- Posty: 1591
- Rejestracja: 23 wrz 2010, 12:59
- Choroba: CD
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: z Polski
Re: Dieta w leczeniu
konsultowałam się z kilkoma lekarzami bo też miałam taki test z krwii, no i te testy nie są miarodajne, czasami wychodzi nietolerancja, a w kolejnym badaniu jej nie ma. Zresztą ja nie zauważyłam róznicy jak odstawiłam na 2 lata produkty, których niby nie toleruje. Moim zdaniem dieta lekkostrawna w przypadku naszych chorób jest jak najbardziej wskazana.kamilw147 pisze:badania krwi na nietolerancje pokarmowa
Leki: Pentasa granulat 2x1 g/Sanprobi Super Formuła 1x1/wcześniej Remicade
- leila
- Doświadczony ❃
- Posty: 1262
- Rejestracja: 18 mar 2008, 18:24
- Choroba: CU
- województwo: zachodniopomorskie
- Lokalizacja: ....
Re: Dieta w leczeniu
jem diete od miesiaca ale pęcherzyk żółciowy mnie boli mozecie cos polecic bez recepty lub ziołowego na to?biore rapacholin ale nie pomaga
-
- Weteran ✿
- Posty: 4895
- Rejestracja: 19 kwie 2007, 13:54
- Choroba: CD
- województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Dieta w leczeniu
leila, nie rób OT, kolejny raz zaśmiecasz temat, idz do lekarza, forum nie jest od diagnozowania i wypisywania recept.
Nie istnieją żadne określone potrawy, które zasadniczo wpływają na ciężkość przebiegu lub na rodzaj nawrotu choroby u wszystkich pacjentów.
poradnik żywieniowy Falka
poradnik żywieniowy Falka
- eni80
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 525
- Rejestracja: 28 lis 2010, 13:31
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Kontakt:
Re: Dieta w leczeniu
KamilW skoro wyszła Ci nietolerancja zbóż i po odstawieniu produktów ze zboża czujesz sie lepiej , to może masz celiaklie ? Ja ,odstawiając produkty ze zbóż na 3 dni, też zauważyłam poprawę , chodziłam do toalety 2 razy , nie miałam bólu brzucha, nie burczało nic. W tym miesiącu zamierzam zrobić badania w kierunku celiakli.
eni
-
- Debiutant ✽
- Posty: 3
- Rejestracja: 08 sty 2013, 11:07
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Krakow
Re: Dieta w leczeniu
Tak to też biorę pod uwagę lecz niestety imuranu nie mogę odstawić - to już jest za poważny lek. Będę przyjmować go do czasu aż lekarz prowadzący nie zdecyduje o zaprzestaniu, co podobno trzeba po 2 latach przyjmowania tego leku. Nie uważam że dieta w 100% wyleczyła mnie ale na pewno postawiła mnie na nogi i dalej umożliwia dobre leczenie.Natalka pisze:Nie chcę burzyć Twojej teorii, ale czy nie pomyślałeś o tym, że to Imuran trzyma Cię w tym dobrym stanie?
CO do Celiakli to sprawa jest troche bardziej skomplikowana. Nie mam celiaklii gdyż do uczulenia na zboża dochodzi mase innych przez co samo odstawienie pieczywa da mały efekt gdyż inne przymowane pokarmy będą dalej drażnić organizm.
Co do ilości badanych produktów to sa różne wersje do wyboru oczywiscie różniące się kosztami ja miałem FULL opcje czyli 240 produktów + obraz bakterii i stanu jelit przez badania kału.
-
- Debiutant ✽
- Posty: 3
- Rejestracja: 08 sty 2013, 11:07
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Krakow
Re: Dieta w leczeniu
Odświeżę temat widzę, że nie wzbudził większego zainteresowania
Obecnie waga moja 83kg, brak najmniejszych oznak choroby, stan fizyczny i psychiczny bardzo dobry. Nie zażywam ŻADNEGO lekarstwa typu imuran, pentassa już od około roku. Suplementuje się witaminami, minerałami, OMEGA 3,6,9 oraz różnego rodzaju innymi moimi wymysłami na które mnie najdzie.
Regularnie chodzę na siłownie 5 razy w tygodniu, basen, bieganie itp w weekendy.
W obecnym stadium "badania" choroby uważam, że ruch fizyczny, ćwiczenie oddechu, dbanie o dobre krążenie krwi oraz odpowiednia dieta dostosowana do danej JEDNOSTKI nie grupowo działa cuda i jeżeli nie uleczy to na pewno baaardzo pomoże okiełznać chorobę.
Badam krew kontrolnie pare razy w roku wyniki rewelacyjne.
Każdemu polecam duuużo ruchu wiem że praca szkoła, rodzina itp. ale ja też miałem wiele obowiązków i jakoś dawałem radę więc myślę, że dla chcącego nic trudnego, dodam jeszcze że ruch fizyczny w pracy czy podczas wykonywania obowiązków domowych ni jak ma się do tego na siłowni czy podczas biegania, gdzie każdy ćwiczący powinien koncentrować się na wykonywanej czynności, regulować oddech (!) oraz przyjmować odpowiednie ilości płynów.
A i jeszcze mam taką prośbę nie dajmy sobie wmówić ze CROHN jest chorobą nieuleczalną ! Nie mówie że znam lekarstwo bo tak nie jest ale uważam ze da się na 100% wyleczyć ta chorobę.
Także pozdrawiam wszystkich i zycze szybkiego powrotu do zdrowia.
Obecnie waga moja 83kg, brak najmniejszych oznak choroby, stan fizyczny i psychiczny bardzo dobry. Nie zażywam ŻADNEGO lekarstwa typu imuran, pentassa już od około roku. Suplementuje się witaminami, minerałami, OMEGA 3,6,9 oraz różnego rodzaju innymi moimi wymysłami na które mnie najdzie.
Regularnie chodzę na siłownie 5 razy w tygodniu, basen, bieganie itp w weekendy.
W obecnym stadium "badania" choroby uważam, że ruch fizyczny, ćwiczenie oddechu, dbanie o dobre krążenie krwi oraz odpowiednia dieta dostosowana do danej JEDNOSTKI nie grupowo działa cuda i jeżeli nie uleczy to na pewno baaardzo pomoże okiełznać chorobę.
Badam krew kontrolnie pare razy w roku wyniki rewelacyjne.
Każdemu polecam duuużo ruchu wiem że praca szkoła, rodzina itp. ale ja też miałem wiele obowiązków i jakoś dawałem radę więc myślę, że dla chcącego nic trudnego, dodam jeszcze że ruch fizyczny w pracy czy podczas wykonywania obowiązków domowych ni jak ma się do tego na siłowni czy podczas biegania, gdzie każdy ćwiczący powinien koncentrować się na wykonywanej czynności, regulować oddech (!) oraz przyjmować odpowiednie ilości płynów.
A i jeszcze mam taką prośbę nie dajmy sobie wmówić ze CROHN jest chorobą nieuleczalną ! Nie mówie że znam lekarstwo bo tak nie jest ale uważam ze da się na 100% wyleczyć ta chorobę.
Także pozdrawiam wszystkich i zycze szybkiego powrotu do zdrowia.
- iza121
- Początkujący ✽✽
- Posty: 310
- Rejestracja: 09 mar 2014, 15:09
- Choroba: nie ustalono
- województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Dieta w leczeniu
Jakby się dało na 100% ją wyleczyć i rozwiązaniem byłaby zwykła dieta to pewnie to rozwiązanie ujrzałoby już światło dzienne i stało się oficjalnym sposobem postępowania.
Nie mniej jednak poprawa jaka powstała u Ciebie jest moim zdaniem co najmniej intrygująca...... U mnie kiedyś też były stany zapalne w jelitach i przez wiele lat miałam remisję, teraz się znowu popsuło, tylko nie wiadomo tak naprawdę co sprawiło, że na tyle lat się tak bardzo u mnie poprawiło przez co zaciekawiłeś mnie jeszcze bardziej.
Orientuje się ktoś, czy takie testy na nietolerancję pokarmową można wykonać na NFZ
Nie mniej jednak poprawa jaka powstała u Ciebie jest moim zdaniem co najmniej intrygująca...... U mnie kiedyś też były stany zapalne w jelitach i przez wiele lat miałam remisję, teraz się znowu popsuło, tylko nie wiadomo tak naprawdę co sprawiło, że na tyle lat się tak bardzo u mnie poprawiło przez co zaciekawiłeś mnie jeszcze bardziej.
Podasz może jakie to wymysłykamilw147 pisze:oraz różnego rodzaju innymi moimi wymysłami na które mnie najdzie.
Orientuje się ktoś, czy takie testy na nietolerancję pokarmową można wykonać na NFZ
- Baby
- Moderator
- Posty: 4179
- Rejestracja: 30 mar 2011, 12:19
- Choroba: mikroskopowe zap. j.
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dieta w leczeniu
kamilw147, CD nie jest chorobą nieuleczalną tylko niewyleczalną a to różnica. Bardzo mnie cieszy, że Twoje CD obchodzi się z Tobą łagodnie i nie musisz przyjmować leków. Należy jednak pamiętać, że każdy przypadek jest inny. Jeden reaguje na standardowe leczenie a drugi trafia ciągle na stół operacyjny. Nie można mierzyć wszystkich jedną miarą. Często przebywam w szpitalu i widziałam już niejeden przypadek CD od lekkiego przebiegu do bardzo ciężkiego. CD to poważna choroba i trzeba o siebie dbać i być pod stałą opieką gastrologa - to jest w tym wszystkim najważniejsze oraz pozytywne nastawienie
,,Jeśli chcesz zmienić świat, zacznij od siebie." Gandhi
,,Jeśli życie rzuca Ci kłody pod nogi - zrób sobie z nich tratwę."
,,Jeśli życie rzuca Ci kłody pod nogi - zrób sobie z nich tratwę."
- baska82
- Początkujący ✽✽
- Posty: 64
- Rejestracja: 08 mar 2014, 10:44
- Choroba: CU
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Dieta w leczeniu
kamilw147, gdzie robiłeś te badania i o jakie dokładnie chodzi?
Nie ma takiej siły na ziemi, która powstrzymałaby mnie przed realizacją marzeń.
-
- Debiutant ✽
- Posty: 38
- Rejestracja: 04 sie 2012, 12:09
- Choroba: CU
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: 3miasto
Re: Dieta w leczeniu
Ja też robiłam test na nietolerancję pokarmowe w zeszłym roku. Za ten podstawowy gdzie jest 40 produktów płaciłam 500 zł. Wynik dostałam z opisem dietetyka. Konsultowałam to także z lekarzem. Ale.. przed ich zrobieniem pani doktor powiedziała mi, że wyniki może zniekształcić to, że brałam wtedy sterydy (niby tylko 8 mg). I tak się na nie zdecydowalam, wyszla mi lekka nietolerancja 3 produktów, które wg opisu dietetyka miałam traktować jak silną nietolerancją. Rezczywiście jak odstawilam pszenicę, jajka i ziemniaki troche lżej mi było.
Ale tak teraz się zastanawiam.. skoro leki mogą zniekształcić wyniki.. to większość z nas nie ma szans dowiedzieć się co tak naprawdę nam szkodzi. Trzeba by odstawić leki.. a wiadomo że tak się nie da.
Ale tak teraz się zastanawiam.. skoro leki mogą zniekształcić wyniki.. to większość z nas nie ma szans dowiedzieć się co tak naprawdę nam szkodzi. Trzeba by odstawić leki.. a wiadomo że tak się nie da.