Testy na nietolerancję

wszelkiego rodzaju zapytania o diety, nowości dietetyczne, luźne rozmowy

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Nibiru
Początkujący ✽✽
Posty: 462
Rejestracja: 01 wrz 2012, 20:40
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Śląskie

Re: testy na nietolarancję

Post autor: Nibiru » 10 maja 2014, 00:53

dawidekch pisze:Dzięki za odpowiedź.

Był ktoś już na tych testach w gastromedzie?
A przeczytałeś ten link który Ci podałem ?. W gastromedzie jest Food Detective który możesz sobie sam zamówić i go zrobić. Food Detective nie przeszedł żadnych specjalistycznych badań klinicznych i testów w związku z czym jest mniej miarodajny.
Dlatego też dałem Ci porównanie IMUPRO vs FoodDetective, ale chyba nie przerobiłeś linku, że decydujesz się na detektywa.

"Na rynku dostępne są również testy firmy Food Detective Cambridge Diagnostics. Jednak dostępne informacje odnośnie tych testów pochodzą z materiałów marketingowych i instrukcji obsługi testu. Według opisu producenta jest to test do samodzielnego wykonania pozwalającym określić obecność w surowicy krwi immunoglobulin klasy G (IgG) skierowanych przeciwko wybranym antygenom pochodzącym z żywności. Test ten ma format makromacierzy białkowej – na dnie kwadratowej tacki z tworzywa sztucznego punktowo, w odpowiednim układzie, immobilizowane są antygeny pochodzące z 46 wybranych produktów spożywczych. Antygeny te mają na celu związanie immunoglobulin obecnych we krwi, które następnie są wykrywane przeciwciałami (specyfi cznie rozpozna- jącymi ludzkie IgG) sprzężonymi z peroksydazą chrzanową w reakcji chromogennej. Całe oznaczenie prowadzone jest analogicznie jak w przypadku testu ELISA, a różnica tkwi w formacie. Tacka makromacierzy jest odpowiednikiem studzienki reakcyjnej w teście ELISA. Test ELISA ma każdy antygen w osobnej studzience, natomiast test makromacierzowy zawiera wszystkie antygeny na jednej tacce. Wynik testu wg opisu producenta jest wynikiem jakościowym – czyli ma wskazać obecność lub brak przeciwciał klasy G specyfi cznie rozpoznających antygeny pochodzące z produktów spożywczych. W instrukcji wykonania testu zasugerowano możliwość subiektywnego oszacowania siły reakcji. Przy czym oznaczenie ilościowe możliwe jest jedynie w testach ELISA przy zastosowaniu krzywej standardowej i odczytu z zastosowaniem czytnika do płytek co zapewnia obiektywne wyniki. Dodatkowym wymogiem dla wiarygodności wyników jest standaryzacja procesu przygotowania antygenów, ich naniesienia na podłoże testu, oraz wykonania całego oznaczenia. Z uwagi na brak dostępnych danych odnośnie standaryzacji testu, publikacji naukowych opisujących wyniki uzyskane w badaniach klinicznych z zastosowaniem testu Food Detective (Cambridge Diagnostics) i brak publicznie dostępnych danych odnośnie powtarzalności wyników nie można określić użyteczności tego testu do celów diagnostycznych."

Awatar użytkownika
michal_mg
Aktywny ✽✽✽
Posty: 532
Rejestracja: 11 paź 2013, 18:39
Choroba: CU
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: testy na nietolarancję

Post autor: michal_mg » 10 maja 2014, 02:30

Nibiru pisze: Według opisu producenta jest to test do samodzielnego wykonania pozwalającym określić obecność w surowicy krwi immunoglobulin klasy G (IgG) skierowanych przeciwko wybranym antygenom pochodzącym z żywności. Test ten ma format makromacierzy białkowej – na dnie kwadratowej tacki z tworzywa sztucznego punktowo, w odpowiednim układzie, immobilizowane są antygeny pochodzące z 46 wybranych produktów spożywczych.
Dla ścisłości to nie na 46, a na 40 (możesz policzyć na wyniku, który zamieszczam) to po pierwsze. Po drugie nikt testu SAMODZIELNIE nie przeprowadza, a jest możliwość samodzielnie pobrać sobie krew - co nie jest wymagane, bo możesz zgłosić się na pobranie. 46 ma pewnie podstawowy pakiet z Poznania i koleś dr Marcin Schmidt jest właśnie z Poznania. Obie firmy ze sobą (niezdrowo) konkurują - jednak Poznań niezbyt "elegancko" się zachowuje gdyż oczernia w sposób kłamliwy laboratorium w W-wie o czym przeczytasz poniżej.
Na dowód, że wiem o czym piszę przedstawiam wynik owego testu, który przeprowadzałem i zapewniam Cię, że sam go sobie nie robiłem, a próbkę wysyłałem do W-wy i tam test był robiony. Poza wynikiem jest opis postępowania i porady odnośnie diety, który zgodnie z uwagą "pana DOKTORA" mógłbyś go sobie sam napisać... :mrgreen:
ale jak widzisz on nawet nie zapoznał się dokładnie z tym o czym się wypowiada.

https://www.dropbox.com/s/3i2mqhibq9bpb ... l_igg_.pdf
Nibiru pisze: W gastromedzie jest Food Detective który możesz sobie sam zamówić i go zrobić. Food Detective nie przeszedł żadnych specjalistycznych badań klinicznych i testów w związku z czym jest mniej miarodajny.
Także nie powtarzaj kocopołów za tym kolesiem i nie wprowadzaj reszty w błąd. Na wyniku jest też nr tel do wspomnianego "domowego testu" i możesz uzyskać odpowiednie informacje co do przeprowadzenia tego testu i stosownych badań klinicznych - a skoro wytykałeś dawidekch nieczytanie linku to ufam, że sam wykonasz telefon zanim coś odpiszesz w tym temacie :D

dodam jeszcze, że wspomniany doktorek mówi (sam to zacytowałeś):
"Przy czym oznaczenie ilościowe możliwe jest jedynie w testach ELISA przy zastosowaniu krzywej standardowej i odczytu z zastosowaniem czytnika do płytek co zapewnia obiektywne wyniki"
ale jak przeczytasz nagłówek wyniku mojego testu to jest napisane jaką metodą było robione... czyli ELISA FOODTEST 40

dawidekch
Debiutant ✽
Posty: 31
Rejestracja: 13 sie 2010, 17:54
Choroba: CU
województwo: lubelskie
Lokalizacja: Lublin

Re: testy na nietolarancję

Post autor: dawidekch » 10 maja 2014, 11:17

Nibiru pisze:
dawidekch pisze:Dzięki za odpowiedź.

Był ktoś już na tych testach w gastromedzie?
A przeczytałeś ten link który Ci podałem ?. W gastromedzie jest Food Detective który możesz sobie sam zamówić i go zrobić. Food Detective nie przeszedł żadnych specjalistycznych badań klinicznych i testów w związku z czym jest mniej miarodajny.
Dlatego też dałem Ci porównanie IMUPRO vs FoodDetective, ale chyba nie przerobiłeś linku, że decydujesz się na detektywa.
Info z linku przeczytałem.
Narazie jeszcze się nie zdecydowałem.
W lublinie można gdzieś zrobić testy immuno pro?

A czym się róznią testy które mozna zrobić w luxmedzie od FD czy IMMUNO?
np te:
http://www.luxmedlublin.pl/dla_pacjenta ... alergenow-

http://www.luxmedlublin.pl/dla_pacjenta ... alergenow-

Awatar użytkownika
michal_mg
Aktywny ✽✽✽
Posty: 532
Rejestracja: 11 paź 2013, 18:39
Choroba: CU
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: testy na nietolarancję

Post autor: michal_mg » 10 maja 2014, 12:38

dawidekch, zależy co chcesz zrobić. Linki, które dałeś to są testy jakiego typu? igg, iga, ige, igm?
biorac pod uwage, że w pakiecie 30-tu alergenów są :
"6 traw (tymotka łąkowa, kłosówka, kupkówka pospolita, rajgras angielski, wiechlina łąkowa, kostrzewa łąkowa), żyto, pies, kot, Cladosp. herbarum, Alt. alternata, Asp. fumigatus, D. pteronyssinus, D. farinae, leszczyna, brzoza, bylica, CCD( marker wykrywający reakcje krzyżowe)."

to nie są chyba testy nietolerancji pokarmowej... a w opisie tytułowym jest: PANEL ATOPOWY (30 alergenów) - biorąc pod uwagę, że ten temat jest o nietolerancji pokarmowej to chyba Twój post nie dotyczy tego tematu.
Obrazek

Awatar użytkownika
Nibiru
Początkujący ✽✽
Posty: 462
Rejestracja: 01 wrz 2012, 20:40
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Śląskie

Re: testy na nietolarancję

Post autor: Nibiru » 10 maja 2014, 17:44

michal_mg pisze:"Przy czym oznaczenie ilościowe możliwe jest jedynie w testach ELISA przy zastosowaniu krzywej standardowej i odczytu z zastosowaniem czytnika do płytek co zapewnia obiektywne wyniki"
Nie zrozumiałeś cytatu, tu i tu jest ELISA tylko inaczej badane (czytnik vs tacki)

Food Detective - test makromacierzowy
IMUPRO - zastosowanie testu krzywej standardowej z zastosowaniem czytnika do płytek + standaryzacja przygotowania antygentow

Food Detective zawiera wszystkie antygeny na jednej tacce a IMUPRO każdy w osobnej studzience

Poza tym IMUPRO nie wykonasz w domu a Food Detective tak. To jakby badanie na Helicobacter Pylori z zestawu kupionego w aptece a w laboratorium. To pierwsze często pokazuje błędne dane.

Jak opisuje producent FOOD DETECTIVE

"Food Detective™ jest testem do samodzielnego wykonania, który możesz wygodnie przeprowadzić we własnym domu. Nie musisz iść do lekarza ani czekać tygodniami na wyniki badań z laboratorium.


Wyniki w badaniu Food Detective pojawiają się po zaledwie 40 minutach.
Food Detective, pierwszy na świecie test do samodzielnego wykonania badania


Test Food Detective™ można przeprowadzić samemu lub skorzystać z pomocy specjalisty, który również pomoże dobrać stosowną dietę.
Lista punktów sprzedaży i konsultacji znajduje się na interaktywnej mapce.
"

Ty skorzystałeś z specjalisty a mogłeś zrobić to sam, po prostu dałeś komuś zarobić, za coś co mogłeś jak piszę producent testu wykonać samodzielnie.

W IMUPRO na wynik czekasz około 4 tygodnie. Tutaj jak widać wynik masz od razu to też o czymś świadczy i daje do myślenia.
michal_mg pisze:Dla ścisłości to nie na 46, a na 40
Wprowadzasz w błąd. Dla ścisłości to 46. Przeczytaj na stronie producenta. Tutaj link
http://fooddetective.pl/download/Formul ... ective.pdf
Chyba Ci ktoś zrobił za mało o 6 produktów. Więc nie mieszaj w głowach.
Na podstawie Twojego wyniku już widać brak standaryzacji.
michal_mg pisze:46 ma pewnie podstawowy pakiet z Poznania i koleś dr Marcin Schmidt jest właśnie z Poznania.
Bzdura i kolejne wprowadzanie w błąd.
W IMUPRO masz trzy panele
1. IMUPRO 50 - 44 alergeny
2. IMUPRO 100 - 90 alergenów
3. IMUPRO 300 - 267 alergenów + gratis badają zakażenie Candida

Ja robiłem ten ostatni czyli IMUPRO300, wynik otrzymałem po około miesiącu. Wynik zawierał ponad 70 stron analiz i zaleceń.

michal_mg pisze:Na dowód, że wiem o czym piszę przedstawiam wynik owego testu, który przeprowadzałem i zapewniam Cię, że sam go sobie nie robiłem, a próbkę wysyłałem do W-wy i tam test był robiony. Poza wynikiem jest opis postępowania i porady odnośnie diety, który zgodnie z uwagą "pana DOKTORA" mógłbyś go sobie sam napisać... :mrgreen:
ale jak widzisz on nawet nie zapoznał się dokładnie z tym o czym się wypowiada.
Przeczytałem sobie dokładnie Twój wynik, jak łatwo zauważyć te OPISY POSTĘPOWANIA I PORADY są na zasadzie kopiuj wklej i Twój doktorek tak właśnie to zrobił tą są ogólne zalecenia do wyników, przygotowane i wklejane każdemu w zależności co komu wyjdzie. Nic specjalnego

Przykład:
Wyszła Ci alergia na mleko
Porady:
Mleko znajduje się w wielu produktach takich jak:mleko zsiadłe, jogurt, kefir....
Zamienniki: mleko sojowe, ryżowe blebleble

To wszystko jest w necie i większość o tym wie. Ciekawe ile zgarną więcej za te opisy ten co robił Ci te badanie a ile byś zapłacił robiąc to sam w domu jak radzi producent.

Podsumowując:
FoodDetective - kupujesz i wykonujesz w domu, wynik masz za 40 minut, a jak Ci się nie chcę idziesz do kolesia lub wysyłasz i on Ci to robi, plus na zasadzie kopiuj wklej daje owe "zalecenia"
IMUPRO - profesjonalny test do wykonania tylko w laboratorium, na wynik czeka się dość długo, w jeden czy dwa dni wyniku nie ma, to świadczy o dokładności badań.

FoodDetective vs IMUPRO

W internecie można znaleźć wiele badań klinicznych na temat IMUPRO natomiast na temat FoodDetective są to tylko materiały reklamowe i marketingowe. Jak już powtarzałem jest to głównie test domowy.

Reklama food detective:

"Zapraszamy do współpracy specjalistów, , dietetyków, sklepy ze zdrową żywnością, apteki, hurtownie farmaceutyczne oraz inne podmioty zainteresowane rozprowadzaniem testów Food Detective."


Zastanów się dlaczego żadne duże renomowane laboratorium w Polsce nie zdecyduje się na przeprowadzenie testu FOOD DETECTIVE a na IMUPRO jak najbardziej. Umowę podpisała już największa sieć laboratoriów w Polsce czyli DIAGNOSTYKA.PL

Testy food detective wykonują nawet w gabinetach kosmetycznych czy w punktach dietetycznych w hipermarketach.


P.S
Powiedz mi jeszcze czemu w Twoim teście brakuje czterech produktów ?? Producent zapewnia zbadanie 46 a Ty masz tylko 40 ?
Ja bym złożył reklamacje na Twoim miejscu. Ten "specjalista" nie zbadał Ci m.in Truskawek, Czosnku i kilku innych. Pewnie miał problem z ową "tacką" opisywaną powyżej.
Coś tu nie gra bo strona producenta gwarantuje zbadanie 46 "produktów"
http://fooddetective.pl/download/Formul ... ective.pdf

Wniosek: wspomniany brak standaryzacji.

P.S 2

Przyznam się, że długo zastanawiałem się nad tym czy zrobić IMUPRO czy FOOD DETECTIVE po przeczytaniu wielu badań klinicznych, artykułów, a także opinii ludzi robiących to lub to wybrałem IMUPRO i nie żałuję.

P.S 3

Jeżeli kogoś stać niech wybierze pełen pakiet IMUPRO 300 jeżeli nie może wykonać mniej dokładny tzw "test domowy" Food Detective.

P.S 4
michal_mg pisze:Także nie powtarzaj kocopołów za tym kolesiem i nie wprowadzaj reszty w błąd.
Jak widać na podstawie powyższego, to Ty wprowadziłeś w wielu kwestiach wszystkich w błąd.

[ Dodano: 10-05-2014 ]
dawidekch pisze:A czym się róznią testy które mozna zrobić w luxmedzie od FD czy IMMUNO?
Różnica jest taka:
IMUPRO - alergia pokarmowa typu III (badanie przeciwciał IgG) tzw reakcja opóźniona, np po trzech dniach od zjedzenia glutenu wyskoczy Ci afta.
To do czego daleś link - alergia pokarmowa typu I (badanie preciwciał IgE) - reakcja natychmiastowa, po zjedzeniu orzechów dostaniesz duszności w tym samym dniu niedługo po ich zjedzeniu.

Różnica badanie rzeciwciał IgG vs IgE

To tak w dużym uproszczeniu....

Awatar użytkownika
michal_mg
Aktywny ✽✽✽
Posty: 532
Rejestracja: 11 paź 2013, 18:39
Choroba: CU
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: testy na nietolarancję

Post autor: michal_mg » 10 maja 2014, 22:55

Nibiru pisze: Powiedz mi jeszcze czemu w Twoim teście brakuje czterech produktów ?? Producent zapewnia zbadanie 46 a Ty masz tylko 40 ?
Ja bym złożył reklamacje na Twoim miejscu. Ten "specjalista" nie zbadał Ci m.in Truskawek, Czosnku i kilku innych.
Tu jest przykładowy wynik testu jaki oferują: Elisa Food test 40 i zwróć uwagę na liczbę widniejącą w tytule sugerującą ilość.
Po drugie jest jeszcze taka różnica między nietolerancją pokarmową, a alergią.

I nawet nie zapytam czy zastosowałeś się do mojej prośby z wyższego postu:
"a skoro wytykałeś dawidekch nieczytanie linku to ufam, że sam wykonasz telefon zanim coś odpiszesz w tym temacie"

Na tej stronie http://www.cambridge-diagnostics.pl/ind ... Itemid=131 też jest ciekawa informacja: "W celu zdobycia praktycznych umiejętności uczestnicy szkolenia będą mieli okazję samodzielnie przeprowadzić test FoodDetective™ i zaprojektować własny, indywidualny profil żywieniowy!" - skoro można go przeprowadzić w domu przy kominku to po co robić jakieś szkolenie?

To tyle jak dla mnie w tym sporze.
Obrazek

Awatar użytkownika
Nibiru
Początkujący ✽✽
Posty: 462
Rejestracja: 01 wrz 2012, 20:40
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Śląskie

Re: testy na nietolarancję

Post autor: Nibiru » 10 maja 2014, 23:50

michal_mg pisze:"a skoro wytykałeś dawidekch nieczytanie linku to ufam, że sam wykonasz telefon zanim coś odpiszesz w tym temacie"
Przez telefon to każdy potrafi kit wciskać. Mam dzwonić do jakiegoś akwizytora ?. Badania kliniczne to badania kliniczne a gadka przez telefon to szmatka. Lepiej jak coś jest napisane czarno na białym. Przez telefon to każdy może się wyprzeć, że coś powiedział.
michal_mg pisze:Tu jest przykładowy wynik testu jaki oferują: Elisa Food test 40 i zwróć uwagę na liczbę widniejącą w tytule sugerującą ilość
Dla mnie to są same nieścisłości.
Zobacz sobie tutaj, na stronce którą sam podałeś:
http://www.cambridge-diagnostics.home.pl/pdf/ins.pdf
Jest wykaz wraz z instrukcją i jest 46 produktów.
Na oficjalnej stronie food detective też jest 46 produktów.
http://www.fooddetective.pl/
Oficjalna strona producenta/twórcy metody też mówi o 46 produktach
http://www.camnutri.com/food-detective- ... eq1fm4nd22

Fakt podałeś, że są rożne rodzaje testów ale nie rozumiem czemu na każdej stronie i w instrukcji jest dokładnie 46 ??
Food Detective został stworzony w UK dla użytkowników domowych jest to głównie test/zestaw domowy. Jest to alternatywa dla IMUPRO, szybsza, tańsza, można wykonać ją samodzielnie w domu, nie wiem natomiast czy tak samo dokładna. Może tak, może nie.
Wiem natomiast, że w jednym z badań klinicznych wykazano, że u większości osób z chorobami zapalnymi jelit prawie zawsze wychodzi gluten, mleko i jajka.

[ Dodano: 10-05-2014 ]
ranka pisze:food Detective nie robic tylko ImmuPro.
Zgadzam się.
dawidekch pisze:Jaki test wybrać? Food Detectiv czy ImuPro 50?
ImuPro
michal_mg pisze:Na tej stronie http://www.cambridge-diag...=124&Itemid=131 też jest ciekawa informacja: "W celu zdobycia praktycznych umiejętności uczestnicy szkolenia będą mieli okazję samodzielnie przeprowadzić test FoodDetective™ i zaprojektować własny, indywidualny profil żywieniowy!" - skoro można go przeprowadzić w domu przy kominku to po co robić jakieś szkolenie?
Powtarzam po raz kolejny FoodDetective to test domowy z instrukcją do wykonania nawet jak chcesz przed kominkiem. Tu masz instrukcje
http://www.cambridge-diagnostics.home.pl/pdf/ins.pdf
Jakbyś jej nie zrozumiał, możesz udać się na na szkolenie, o którym wspominałeś.
michal_mg pisze:Także nie powtarzaj kocopołów za tym kolesiem
Dr Shmidt miał rację. Zauważ że Dr Smidt mówił o Food Detective. Food Detective możesz przeprowadzić w domu przy kominku i jest to test domowy według producenta. A Ty wcale nie robiłeś Food Detective. Są pewne różnice i to istotne.

Rozwiązałem całą zagadkę jest kilka testów Cambridge.
1. Food Detective Test- technologia mikromacierzy, test/zestaw domowy
2. Food Print - technologia mikromacierzy, test laboratoryjny
3. Food Test - technologia ELISA, test laboratoryjny, ta sama technika co IMUPRO.

Nikt tego wcześniej nie wyjaśnił. Wnioski takie Food Detective i Food Print są mało miarodajne (technologa mikro macierzy) natomiast Food Test = IMUPRO = badane tą samą technologią i to jest jedno i to samo. Ceny tez podobne.

Mam nadzieje, że wszystkim wyjaśniłem różnice, bo jest ona znacząca.
Podsumowując wszystko się wyjaśniło i temat został wyczerpany co do różnic w testach.

Awatar użytkownika
michal_mg
Aktywny ✽✽✽
Posty: 532
Rejestracja: 11 paź 2013, 18:39
Choroba: CU
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: testy na nietolarancję

Post autor: michal_mg » 12 maja 2014, 14:50

Nibiru pisze:Food Detective został stworzony w UK dla użytkowników domowych jest to głównie test/zestaw domowy. Jest to alternatywa dla IMUPRO, szybsza, tańsza, można wykonać ją samodzielnie w domu, nie wiem natomiast czy tak samo dokładna. Może tak, może nie.
Wiem natomiast, że w jednym z badań klinicznych wykazano, że u większości osób z chorobami zapalnymi jelit prawie zawsze wychodzi gluten, mleko i jajka.
No i tu jest właśnie problem odnośnie Twojego podejścia - najpierw się dowiedz, a później składaj wątpliwości, bo nie wiesz, a bruździsz.
Mnie akurat nie dziwi, że ktoś z problemem jelit ma w wynikach gluten mleko i jajka - od czegoś w końcu ma te problemy z jelitami...
Obrazek

Awatar użytkownika
Nibiru
Początkujący ✽✽
Posty: 462
Rejestracja: 01 wrz 2012, 20:40
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Śląskie

Re: testy na nietolarancję

Post autor: Nibiru » 12 maja 2014, 16:30

michal_mg pisze:No i tu jest właśnie problem odnośnie Twojego podejścia - najpierw się dowiedz, a później składaj wątpliwości, bo nie wiesz, a bruździsz.
Mnie akurat nie dziwi, że ktoś z problemem jelit ma w wynikach gluten mleko i jajka - od czegoś w końcu ma te problemy z jelitami...
Ojojoj nie zrozumiałeś. Ostatecznie wyszło, że Ty bruździsz. Wyjaśnienie poniżej.
dawidekch pisze:Jaki test wybrać? Food Detectiv czy ImuPro 50?
Zauważ o co pytał dawidekch Pytał o FOOD DETECTIV po czym podałem mu link do stronki IMUPRO vs FOOD DETECTIV, gdzie jest wyjaśnienie że IMUPRO jest lepsze, po czym zacząłeś bruździć że w tym linku głupoty piszą (m.in Dr Shmidt, 46 produktów) bo niezdrowo konkurują.
Po czym okazało się, że prawdę piszą bo porównywali FOOD DETECTIVE vs IMUPRO a nie FOOD TEST vs IMUPRO.
Więc suma sumaru na Food Detectiv szkoda pieniędzy lepiej wybrać IMUPRO lub FOOD TEST. A dawidekch konkretnie pytał o FOOD DETECTIV co należy mu odradzić.

dawidekch
Debiutant ✽
Posty: 31
Rejestracja: 13 sie 2010, 17:54
Choroba: CU
województwo: lubelskie
Lokalizacja: Lublin

Re: testy na nietolarancję

Post autor: dawidekch » 12 maja 2014, 17:48

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź.

Chyba zdecyduje się na FOOD TEST 110. Co prawda trzeba wydać ponad tysiąc złotych ale czego się nie robi dla zdrowia :)

Ma ktoś jakieś pozytywne opinie po wprowadzeniu diety na podstawie testu?

Awatar użytkownika
michal_mg
Aktywny ✽✽✽
Posty: 532
Rejestracja: 11 paź 2013, 18:39
Choroba: CU
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: testy na nietolarancję

Post autor: michal_mg » 12 maja 2014, 20:05

dawidekch pisze:Ma ktoś jakieś pozytywne opinie po wprowadzeniu diety na podstawie testu?
Jak widzisz na dole mego posta jestem dopiero od x dni. Poza tym mój przebieg choroby nie był zbyt komplikujący mi życie, ale zawsze - dlatego moje obserwacje nie będą szybkie, o ile wogóle.
Moja żonka jest o 1,5 tygodnia dłużej - na razie co się zmieniło to waga spadła jej 3kg jedząc miód, kasze, owoce i inne "złe rzeczy", których wcześniej wystrzegała się podczas diety odchudzającej. Moja żonka ma astme i z tego zrobiła testy.
Reszte możesz na bieżąco śledzić w linku do mojej strony w dziale "inne sposoby" -> moja dieta igg.
Będę tam też zamieszczał przepisy do jedzenia (bez jajek, nabiału i strączków) - może komu się przydadzą.
Obrazek

dawidekch
Debiutant ✽
Posty: 31
Rejestracja: 13 sie 2010, 17:54
Choroba: CU
województwo: lubelskie
Lokalizacja: Lublin

Re: testy na nietolarancję

Post autor: dawidekch » 24 maja 2014, 13:25

Michał czy do tego testu trzeba się jakoś specjalnie przygotować?
Są już jakieś efekty diety?

Awatar użytkownika
michal_mg
Aktywny ✽✽✽
Posty: 532
Rejestracja: 11 paź 2013, 18:39
Choroba: CU
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: testy na nietolarancję

Post autor: michal_mg » 25 maja 2014, 00:12

dawidekch pisze:Michał czy do tego testu trzeba się jakoś specjalnie przygotować?
Są już jakieś efekty diety?
Nie trzeba się przygotowywać. Co do efektów to jeszcze za wcześnie żeby coś zaobserwować i być pewnym, że to dzięki tej diecie :roll: ale na takim jedzeniu nie mam na razie żadnych skutków ubocznych: czyli nawet jakiś niepotrzebnych wzdęć.
Obrazek

dawidekch
Debiutant ✽
Posty: 31
Rejestracja: 13 sie 2010, 17:54
Choroba: CU
województwo: lubelskie
Lokalizacja: Lublin

Re: testy na nietolarancję

Post autor: dawidekch » 02 cze 2014, 14:40

Tydzień temu w poniedziałek zrobiłem Food Test 110. Na wyniki czeka się do trzech tygodni.
Zobaczymy co z tego wyjdzie...

Awatar użytkownika
mru
Debiutant ✽
Posty: 1
Rejestracja: 11 sie 2014, 11:32
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Re: testy na nietolarancję

Post autor: mru » 11 sie 2014, 12:59

Hej :)
Ostatnio byłam w tej sprawie u alergologa. Bardzo zależało mi na tych testach, bo od pół roku chodzę z brzuchem jak w 7 miesiącu ciąży i uporczywymi zaparciami i naprawdę nie wiem co mi szkodzi...
Alergolog powiedziała mi, że te wszystkie testy na "nietolerancję" pokarmową to pic na wodę. Nowa moda. Teraz każdy może sobie kupic maszynkę, rozreklamowac się i przeprowadzac testy. Ponoc tak naprawdę istnieją tylko testy alergologiczne, natomiast od testów na "ukrytą nietolerancję" lekarze umywają ręce i nie zajmują się tym tematem na sympozjach, ponieważ nie ma absolutnie żadnego naukowego potwierdzenia ich skuteczności. Co ciekawe - ponoc te testy wykazują jedynie, że chory miał KONTAKT z danym alergenem, a nie, że jest na niego uczulony. Dlatego wielu chorym wychodzi wynik pozytywny na połowę alergenów i myślą, że na wszystko są uczuleni... Innymi słowy 2 tysiące zł wyrzucone w błoto :(
Jedyne bardziej zaawansowane badania są wykonywane gdzieś w Bydgoszczy, przez zespół profesora, który jest jakimś guru w środowisku lekarskim - tam można zbadac też krzyżówki różnych alergenów, czyli może byc tak, że w podstawowych testach wyjdzie Wam, że nie jesteście na nic uczuleni, a uczula Was dopiero połączenie jakichś alergenów.
Mam nadzieję, że komuś to pomoże
rozluźniona choc rozdęta jak balonik

ODPOWIEDZ

Wróć do „Dietetyczne Rozmówki”