Wspólne nabieranie masy.

wszelkiego rodzaju zapytania o diety, nowości dietetyczne, luźne rozmowy

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
deth
Mistrzunio ❃❃❃
Posty: 3130
Rejestracja: 02 lut 2011, 16:33
Choroba: CD
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Reda

Re: Wspólne nabieranie masy.

Post autor: deth » 29 gru 2013, 14:19

Moja waga też stoi w miejscu, tzn w łazience za rurami :mrgreen:

ale bez żartów, nic mi nie przybywa.

loczek
Początkujący ✽✽
Posty: 488
Rejestracja: 14 lis 2012, 19:00
Choroba: CD
województwo: lubelskie
Lokalizacja: prawie lublin

Re: Wspólne nabieranie masy.

Post autor: loczek » 29 gru 2013, 14:49

Ja w święta miałem niemiły epizod z kapustą/mięsem/czy czymś tam i schudłem dodatkowo :E

także chłopaki, piona.

Awatar użytkownika
deth
Mistrzunio ❃❃❃
Posty: 3130
Rejestracja: 02 lut 2011, 16:33
Choroba: CD
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Reda

Re: Wspólne nabieranie masy.

Post autor: deth » 29 gru 2013, 14:58

ja przed świętami epizod z grochówką, ktOrego skutki odczuwam do dziś :mrgreen:

:przybija:

Awatar użytkownika
Asiulka1989
Początkujący ✽✽
Posty: 115
Rejestracja: 17 gru 2013, 12:09
Choroba: CU
województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Wspólne nabieranie masy.

Post autor: Asiulka1989 » 29 gru 2013, 18:38

kiniaB85 pisze:U mnie w ciągu 11 dni waga skoczyła o 1 kg w górę i obecnie ważę 46 kg przy 162 cm wzrostu :) Choć jest to naprawdę mało i wizualnie efektów nie da się jeszcze zobaczyć to i tak dla mnie jest to ogromny sukces, bo moją walkę o przytycie zaczęłam niecałe półtora tygodnia temu.

Momentami jest naprawdę ciężko, ale mam silną motywację. Musiałam wprowadzić sobie niesamowitą samodyscyplinę ;) Staram się jeść teraz możliwie często, nawet co 2 godziny. Wszystko co jem notuję sobie i w przybliżeniu oceniam kaloryczność. Możliwe, nawet że ją trochę zaniżam. Szacuję, że zjadam jakieś 500 kcal ponad moje dzienne zapotrzebowanie. Choć jest to mało to myślę, że jestem na dobrej drodze.

Mam nadzieję, że wytrwam w swojej walce o przytycie i za miesiąc, dwa będę mogła pochwalić się dużo większym sukcesem :) Trzymajcie kciuki ;)
500 kcal to idealna ilość żeby przytyć w miarę zdrowo. Pytanie jeszcze co jesz. Jeśli dieta jest pełnowartościowa i dobrze zbilansowana, powinnaś dać radę:)

Oj chłopaki;/ Po co jeść grochówę i kapustę skoro wiemy, że to nie nigdy dobrze nie kończy;p
Twórcze myślenie to przełamywanie utartych schematów, by spojrzeć na sprawy z różnych punktów widzenia. Dr Edward de Bono

Awatar użytkownika
deth
Mistrzunio ❃❃❃
Posty: 3130
Rejestracja: 02 lut 2011, 16:33
Choroba: CD
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Reda

Re: Wspólne nabieranie masy.

Post autor: deth » 29 gru 2013, 20:09

Asiulka1989 pisze:Po co jeść grochówę i kapustę skoro wiemy, że to nie nigdy dobrze nie kończy;p
bo jest dobre ? no i nie "nigdy" ,ale czasem :| a że dobre, warto ryzykować :roll:

Awatar użytkownika
szelest_świderków
Początkujący ✽✽
Posty: 401
Rejestracja: 24 lut 2013, 00:44
Choroba: CD
województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław niemalże

Re: Wspólne nabieranie masy.

Post autor: szelest_świderków » 29 gru 2013, 20:30

mmmm... barszcz z uszkami i krokiety...
ciezko czasem samemu sobie odmowic :)
pełna stopka wkrotce...

z gapowiczem od 01.2013

Azathioprine 150mg
Pentasa 2x2
NowFood: Special Two,
Vit D3: 5000

od marca 2014: bez sterydów :)
od maja 2014: pobieram LDN

sofijka
Aktywny ✽✽✽
Posty: 699
Rejestracja: 30 paź 2013, 23:37
Choroba: w trakcie diagnozy
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Wspólne nabieranie masy.

Post autor: sofijka » 31 gru 2013, 01:49

Ja przez 7 miesięcy remisji przytyłam z 49 kg do 57 przy wzroście 176cm. Więcej nie zamierzam;)
Asiulka1989, właściwie mamy prawie identyczną proporcję wzrost -waga. W tej chwili ważę 53 kg i mam 173 cm wzrostu, ale chciałabym więcej. Moja mama jest dietetyczką, ale niestety jednak nie specjalizuje się w chorobach jelit za bardzo.
No generalnie bardzo ciężko jest przytyć.

Awatar użytkownika
Gosieńka
Początkujący ✽✽
Posty: 329
Rejestracja: 21 lut 2012, 19:58
Choroba: CU
województwo: małopolskie
Lokalizacja: nibylandia

Re: Wspólne nabieranie masy.

Post autor: Gosieńka » 24 sty 2014, 10:23

Czas się pochwalić malutkim sukcesem :roll: . Moja obecna waga 48 kg przy wzroście 162 cm :mrgreen:.

Strasznie wolno idzie mi to tycie, ale przynajmniej są jakieś malutkie efekty. Mam nadzieję, że w lutym dobiję do 50 kg :wink:

Awatar użytkownika
deth
Mistrzunio ❃❃❃
Posty: 3130
Rejestracja: 02 lut 2011, 16:33
Choroba: CD
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Reda

Re: Wspólne nabieranie masy.

Post autor: deth » 24 sty 2014, 10:30

brawo :-)
ja tez maly sukcesik ~ 71kg oł jes, oł gat :banan:

Awatar użytkownika
Gosieńka
Początkujący ✽✽
Posty: 329
Rejestracja: 21 lut 2012, 19:58
Choroba: CU
województwo: małopolskie
Lokalizacja: nibylandia

Re: Wspólne nabieranie masy.

Post autor: Gosieńka » 24 sty 2014, 14:32

Dziękuję deth :)

Ja również cieszę się z Twojego małego sukcesu :)

Awatar użytkownika
deth
Mistrzunio ❃❃❃
Posty: 3130
Rejestracja: 02 lut 2011, 16:33
Choroba: CD
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Reda

Re: Wspólne nabieranie masy.

Post autor: deth » 24 sty 2014, 20:20

Dziekuje :-) i trzymam kciuki za pięćdziesiiątkę ;-)

Awatar użytkownika
ulka1986
Aktywny ✽✽✽
Posty: 652
Rejestracja: 09 lis 2013, 21:02
Choroba: CU
województwo: łódzkie
Lokalizacja: Radomsko

Re: Wspólne nabieranie masy.

Post autor: ulka1986 » 24 sty 2014, 21:12

A mi spadło 2 kg :oops: czego nie rozumiem....mniej chodzę do wc jem bez opamiętania... A tu taka reakcja :mad:
sulfalazin en 2x2tab, ortanol w razie potrzeby,folio,tran,wit b kompleks,pentasa2x1gr(czopki) wymienne na salofalk 4g/60 ml(wlewka na noc)

Bądź takim typem człowieka,że gdy rano wstajesz, twoja stopa dotyka podłogi, diabeł w piekle mówi "O k... wstał"

Awatar użytkownika
obyty.z.cu
Doradca CU
Posty: 7790
Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: wielkopolska- Leszno

Re: Wspólne nabieranie masy.

Post autor: obyty.z.cu » 24 sty 2014, 21:29

ulka1986 pisze:A mi spadło 2 kg czego nie rozumiem...
czasem w zimie tak jest,potrzeba wiekszej energii.
To tylko przykład że nic złego sie nie dzieje,potrzeba tylko więcej kalorii.
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl

Awatar użytkownika
ulka1986
Aktywny ✽✽✽
Posty: 652
Rejestracja: 09 lis 2013, 21:02
Choroba: CU
województwo: łódzkie
Lokalizacja: Radomsko

Re: Wspólne nabieranie masy.

Post autor: ulka1986 » 24 sty 2014, 21:42

obyty.z.cu, dzięki :roll: choć pochłaniam ok 3.000 kcal dziennie dlatego się niepokoje :smutny: i to już łącznie ze słodyczami.... A nawet pizza .....oczywiscie robię ją sama a składniki są bezpieczne dla mnie :aniolek2:
sulfalazin en 2x2tab, ortanol w razie potrzeby,folio,tran,wit b kompleks,pentasa2x1gr(czopki) wymienne na salofalk 4g/60 ml(wlewka na noc)

Bądź takim typem człowieka,że gdy rano wstajesz, twoja stopa dotyka podłogi, diabeł w piekle mówi "O k... wstał"

Awatar użytkownika
obyty.z.cu
Doradca CU
Posty: 7790
Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: wielkopolska- Leszno

Re: Wspólne nabieranie masy.

Post autor: obyty.z.cu » 24 sty 2014, 22:03

ulka1986 pisze: choć pochłaniam ok 3.000 kcal dziennie dlatego się niepokoje i to już łącznie ze słodyczami....
to by wypadało troche inaczej policzyć,
znaczy przełożyć na składniki ,tłuszcz,węglowodany itd...
pewnie dietetyk by to ładnie wytłumaczył,
no ale trzeba by tez znać Twoje zapotrzebowanie,a i stan zdrowia sie liczy.
W zaostrzeniu np. trzeba wiecej kalorii.....
ale 3000 to dużo na kobiete,czyli w ramach potrzeb.
Organizm sam wie lepiej co chce.
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „Dietetyczne Rozmówki”