MIÓD MANUKA

[dawidekch]

Witam
Dziś zakupiłem ten miodzik. Dokładnie MIÓD MANUKA 400+ 500 g. W smaku jest całkiem dobry. Miałem ostatnio lekkie zaostrzenie więc okaże się czy zadziała.
Najbardziej odstraszająca jest cena: ponad 180zł za 500g, ale jak pomoże to dalej będę inwestował.

[toczka]

Ja tez przymierzam sie do zakupu miodu Manuka. Czekam tylko na kontakt z prof z SUM, ktory ma mi polecic jakis odpowiedni (bo jest ich kilka rodzajow). Oby to pomoglo, bo juz tylko kulka w leb zostanie

[gabriella]

dawidekch, napisz, czy działa.
Ja też się czaję na niego, ale trochę się boję. Myślicie, że może zaszkodzić?

[toczka]

Watpie zeby mogl zaszkodzic. poczytaj w internecie doniesienia i artykuly na jego temat on ma wspomagac proces regeneracji a nie leczyc

[Alis]

A ja stosowałam ten miód też 550+ czyli ten najlepszy i 3 słoiki, czyli powinnam już coś odczuć, ale niestety może niektórych zmartwie, mi nie pomógł.

[witka]

hm ja ciągle go stosuje. Tak jak ktoś wcześniej napisał,że on nie leczy a wspomaga leczenie. Wolę jeść ten miód manuka niż co raz więcej różnych tabletek. Oczywiście biorę te swoje przepisane a do tego miodzik. Ja mam wrażenie że pomaga.

[Alis]

Bo niby ten miód wspomaga odporność, no to z tym się zgodzę, no i że najlepiej na żoładek działa no to u mnie raczej nie zadziałał bo afty mi się porobiły, no i na bakterie jest , nie mam bakterii ale nie wiem czy to jego zasługa. Gdyby ten miód był tańszy to napewno kupowałabym go, bo zaszkodzić to miód nie zaszkodzi.

[toczka]

Rozmawialm dzisiaj z pewnym prof z Akademii Medycznej o tym miodzie. Powiedzial, ze z miodami to jest dosc delikatna sprawa. Gdyz wielu producentow oszukuje na skladzie, nawet jak wydawaloby sie, ze pochodzi ze sprawdzonego zrodla. Dodatkowo powiedzial, ze miody maja inne pH niz to w jelitach wiec dzialaja drazniaco i niekorzystnie na flore bakteryjna. Miod Manuka owszem, mozna stosowac ale jako forma wspomagania w rekonwalescencji- wzmacniajaco.
O wiele lepszym i sprawdzonym srodkiem na jelita (własnie) jest propolis. Ale to tez jest bardzo delikatna sprawa, bo nalezaloby bardzo precyzyjnie obliczyc dawke, zeby nie zaszkodzic. A niewielu lekarzy to potrafi.

[Alis]

Dodatkowo powiedzial, ze miody maja inne pH niz to w jelitach wiec dzialaja drazniaco i niekorzystnie na flore bakteryjna

No proszę

[witka]

To bardzo ciekawa informacja z tym miodem i propolisem. A ciekawe jak to można sprawdzić kto może a kto nie ( jeśli chodzi o miód)bo tak się zastanawiam, bo mi pomaga nic się złego nie dzieje. A wręcz moje dolegliwości minęły. Może to zależy od organizmu?

[Alis]

witka, a ile opakowań już pobrałas ?

[aweb]

propolis stosowałam na gardło- pomaga i nie zaszkodził na jelitka. Ale jesli chodzi o ten miód- nie sądze by jakikolwiek zaszkodził, miody generalnie mają własciwosci przeciwbakteryjne. W poniedziałek ide do lekarza , jak nie zapomnę zapytam o Manuka.

[dawidekch]

Witam

Raczej ten miód na nasze jelita nie działa. Brałem go przez kilka tygodni i nie zauważyłem poprawy. Nawet dostałem lekkiego zaostrzenia (raczej nie przez miód ).
Czytałem gdzieś że miód wrzosowy działa dobrze na jelita. Jak go zakupię to dam zanć czy działa. Najgorsze jest to, że producenci miodów trochę oszukują z jego składemu...

[lager]

Bo miodów nie kupuje się w marketach i innych badziewnych sklepach tylko bezpośrednio od ludzi, którzy mają swoje ule. Prawdziwy miód bez żadnych dodatków po kilku tygodniach od jego wytworzenia powinien zacząć zasychać. Nie może być bez końca piękny i lejący bo taki miód to chińska ściema. Jeżeli widzisz w sklepie miód który ma datę ważności jeszcze np. rok a w sklepie leży już kilkanaście czy kilka miesięcy i nadal nie zasycha to ściema.
Ja zawszę kupuję bezpośrednio od ludzi, którzy mają swoje ule. Beż żadnych dodatków i nieczyszczony, bo taki ma najwięcej właściwości. Poza tym cena jest nieporównywalna. Ja za duży słój płacę 25zł a w sklepie takie coś kosztuje ok. 100zł... i na pewno jeszcze z jakimś innym gorszej jakości wymieszany.

[obyty.z.cu]

Prawdziwy miód bez żadnych dodatków po kilku tygodniach od jego wytworzenia powinien zacząć zasychać.

blisko ,znaczy powinien się skrystalizować,..
lub jak to mówi "mój" pszczelarz = powinien się "scukrzyć".
Kiedyś,dawno ,dawno temu,był sobie pan w Kożuchowie,prowadził na rynku sklep z galanterią,a "pszczelarstwo" to było jego dodatkowa praca,a raczej hobby.
No i kiedyś pozwolił mi kupic od siebie taki miód "przetrzymany"...
cudo
Smak i zapach nie zapomniany.
W tym roku kupiła mi synowa wiaderko miodu lipowo-chabrowego,też super.
Sprzedaż przez internet większych ilości,ludzie się skrzykują i kupują całą jego produkcje,on gdzieś tam dostarcza,ludzie sobie odbierają sami i wychodzi naprawdę tanio,jakość sprawdzona przez lata i tych samych kupujących.
Takie miody i takich producentów bym polecał ,a nie jakieś tam miody Maniuka,gdzie marketing robi za jakość i cenę.

Swoją drogą,miód to sprawdzony dla mnie dodatek do wszystkiego,samo dobro