Miodzik,przysmaki misiów ;)

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ

Czy lubisz miód i jesz przy swoim schorzeniu?

1.Tak jem jak mam remisję bez ograniczeń :)
28
47%
2.Jem, ale w małych ilościach
24
41%
3.Nie próbowałam/em więc nie wiem
4
7%
4.Nie jem, bo boję się
3
5%
 
Liczba głosów: 59

Awatar użytkownika
Raysha
Weteran ✿
Posty: 4274
Rejestracja: 06 sie 2006, 12:44
Choroba: CD
województwo: dolnośląskie

Re: Miodzik,przysmaki misiów ;)

Post autor: Raysha » 03 wrz 2006, 17:37

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]

Nie próbowałam,zazwyczaj zajadam sie żelkami coca-cola :]

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]

Racja konserwanty,gdzie ich NIE ma ?? To tak jakby szukać igły w stogu siana....
kineczkaa pisze:Najlepszy jest miód prosto z pasieki.
Ja mam szczęście,bo kolega mamy ma swoja pasiekę i jest miodzik boooski :]hehe
kineczkaa pisze:I jeszcze jedno : nie wkladac do sloikow z moidem mokrych (w tym takze obślinionych) łyżek/paluchów bo miod wtedy sie sfermentuje i bedzie do wywalenia...
A to ciekawe... :mrgreen:
magdalene pisze:w sklepach to najcześciej są sztuczne miody.
Racja,a jak juz znajdziesz to dadzą ci kosmiczna cenę,ja swego czasu bodajże trzy lata temu za słoiczek o średnicy mniej więcej 1cm nio może 1,5cm zapłaciłam około 4zł :roll: :evil:

Awatar użytkownika
Mol
Początkujący ✽✽
Posty: 315
Rejestracja: 10 sie 2006, 15:02
Choroba: CU
województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Naklo nad Notecia
Kontakt:

Re: Miodzik,przysmaki misiów ;)

Post autor: Mol » 03 wrz 2006, 20:10

Jak dotychczas nie zauwazylem zgubnego wplywu miodu na moja dolegliwosc. Teraz wprawdzie mam zaostrzenie i nie jem, ale nie dlatego, ze sie boje czy cus, nie mam po prostu ochoty. Miod to tak w ogole jem okresowo, mam tak, ze czasem codziennie na buleczke swieza na sniadanko, a pozniej przez jakis czas nie jem w ogole.

Co do zelkow zas Haribo hehehe, uwielbiam, ulubione moje to te takie male miski zwykle Goldbaeren, "wisienki" i te takie "kwasne frytki" - dlugie paski zolte pokryte kwaskiem cytrynowym. Mam tylko problem z tymi ostatnimi - musi byc sklep z naprawde solidnym wyborem Haribo, zeby je upolowac, nie sa chyba zbyt popularne tak w ogole. Zdarzylo mi sie mieszkac chwile w Niemczech, paczke dziennie chlonalem hehehe :mrgreen: i nic mi nie bylo. :wink: Nie mowiac juz o ilosci piwa :wink: , no tak, ale wtedy mialo sie remisje... :smutny:
Obrazek

Awatar użytkownika
anisr
Początkujący ✽✽
Posty: 104
Rejestracja: 10 lip 2006, 22:36
Choroba: CD u dziecka
województwo: śląskie
Lokalizacja: Zabrze

Re: Miodzik,przysmaki misiów ;)

Post autor: anisr » 03 wrz 2006, 20:38

Olga uwielbia miód od zawsze-nie jada innych słodkich "klajstrów" typu nutella ale za miód toby sie dała pokroić :wink: .Na szczęście-nie ma po nim widocznych problemów.
miód oczywiscie z zaprzyjaźnionej pasieki, nawet miałam gdzieś rozpiske jaki jest najlepszy na problemy z przewodem pokarmowym.
Olga najbardziej lubi lipowy i rzepakowy
Pozdrawiam Ania
------------------------------------------------------------------
Olga 9 lat, 136 cm, 27 kg, obecnie 3*0,5 g salofalk, czopki salofalk 1*0,25, dicoflor, Clinutren junior w trakcie diagnozy i zmiany leczenia

Awatar użytkownika
anisr
Początkujący ✽✽
Posty: 104
Rejestracja: 10 lip 2006, 22:36
Choroba: CD u dziecka
województwo: śląskie
Lokalizacja: Zabrze

Re: Miodzik,przysmaki misiów ;)

Post autor: anisr » 03 wrz 2006, 20:42

Aaaa, jeszcze zapomniałam dodac że żelki wszelakie to dla Olgi katastrofa :wc: .Hmm, ale tym sie akurat ja nie martwie :wink:
Pozdrawiam Ania
------------------------------------------------------------------
Olga 9 lat, 136 cm, 27 kg, obecnie 3*0,5 g salofalk, czopki salofalk 1*0,25, dicoflor, Clinutren junior w trakcie diagnozy i zmiany leczenia

Misia

Re: Miodzik,przysmaki misiów ;)

Post autor: Misia » 03 wrz 2006, 20:45

treść wpisu została usunięta na prośbę użytkownika

Awatar użytkownika
Raysha
Weteran ✿
Posty: 4274
Rejestracja: 06 sie 2006, 12:44
Choroba: CD
województwo: dolnośląskie

Re: Miodzik,przysmaki misiów ;)

Post autor: Raysha » 04 wrz 2006, 07:57

Mol pisze: musi byc sklep z naprawde solidnym wyborem Haribo, zeby je upolowac, nie sa chyba zbyt popularne tak w ogole.
Dużo żelków znajdziesz w sklepach sieci Champion :mrgreen: ja mam akurat niedaleko
Mol pisze: Jak dotychczas nie zauwazylem zgubnego wplywu miodu na moja dolegliwosc. Teraz wprawdzie mam zaostrzenie i nie jem, ale nie dlatego, ze sie boje czy cus, nie mam po prostu ochoty. Miod to tak w ogole jem okresowo, mam tak, ze czasem codziennie na buleczke swieza na sniadanko, a pozniej przez jakis czas nie jem w ogole.


Uda ci się,doprowadzić do remisji,nie załamuj się to podstawa tej choroby,spójrz chorobie w oczy :] <skąd ja to znam>
Anisr pisze: miód oczywiscie z zaprzyjaźnionej pasieki, nawet miałam gdzieś rozpiske jaki jest najlepszy na problemy z przewodem pokarmowym.
Olga najbardziej lubi lipowy i rzepakowy
Ja sama nie wiem jaki mam miód u siebie,ale chętnie bym sie dowiedziała,jaki jest najlepszy dla nas CuKronowców :]

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]

A to nie są kwaśne rybki,a nie frytki??Lubie te kwaśne,malinki,coca-cola i zwykłe miski :]
[cytat usunięty na prośbę użytkownika]

Muszę spróbować :]

Pozdrawiam smakoszy miodku :mrgreen:
Ostatnio zmieniony 04 wrz 2006, 09:23 przez Raysha, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Piotr
Początkujący ✽✽
Posty: 331
Rejestracja: 24 wrz 2003, 11:37
Choroba: CU u rodzica
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Miodzik,przysmaki misiów ;)

Post autor: Piotr » 04 wrz 2006, 08:03

Mol pisze:musi byc sklep z naprawde solidnym wyborem Haribo, zeby je upolowac, nie sa chyba zbyt popularne tak w ogole
i dobrze jeśli zobaczyć z czego są zrobione.

Ja tego z całą pewnością nie dam mojemu Danielowi.
"Każdy kto broni wolności wypowiedzi broni tego co najważniejsze"

Awatar użytkownika
Raysha
Weteran ✿
Posty: 4274
Rejestracja: 06 sie 2006, 12:44
Choroba: CD
województwo: dolnośląskie

Re: Miodzik,przysmaki misiów ;)

Post autor: Raysha » 04 wrz 2006, 08:10

Żelki tak jak większośc produktów ma chemie,tylko jedne mniej a drugie więcej... :roll:

Awatar użytkownika
Piotr
Początkujący ✽✽
Posty: 331
Rejestracja: 24 wrz 2003, 11:37
Choroba: CU u rodzica
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Miodzik,przysmaki misiów ;)

Post autor: Piotr » 04 wrz 2006, 08:18

Mikrusia pisze:Żelki tak jak większośc produktów ma chemie,tylko jedne mniej a drugie więcej...
Z tym tylko, że są też produkty które tej chemii nie mają, więc jest wybór.

Piotr
"Każdy kto broni wolności wypowiedzi broni tego co najważniejsze"

Awatar użytkownika
Raysha
Weteran ✿
Posty: 4274
Rejestracja: 06 sie 2006, 12:44
Choroba: CD
województwo: dolnośląskie

Re: Miodzik,przysmaki misiów ;)

Post autor: Raysha » 04 wrz 2006, 08:35

No tak,ale często sa drogie,ale czego sie dla zdrowia nie robi.Ja nie namawiam na jedzenie żelków.. :mrgreen:

Misia

Re: Miodzik,przysmaki misiów ;)

Post autor: Misia » 04 wrz 2006, 14:31

treść wpisu została usunięta na prośbę użytkownika

Awatar użytkownika
Piotr
Początkujący ✽✽
Posty: 331
Rejestracja: 24 wrz 2003, 11:37
Choroba: CU u rodzica
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Miodzik,przysmaki misiów ;)

Post autor: Piotr » 04 wrz 2006, 14:37

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]

Kolejny raz trzeba się z Misią zgodzić ;)

Piotr
"Każdy kto broni wolności wypowiedzi broni tego co najważniejsze"

Misia

Re: Miodzik,przysmaki misiów ;)

Post autor: Misia » 04 wrz 2006, 14:48

treść wpisu została usunięta na prośbę użytkownika

Awatar użytkownika
Feniks
Aktywny ✽✽✽
Posty: 838
Rejestracja: 20 kwie 2006, 19:03
Choroba: CD
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Re: Miodzik,przysmaki misiów ;)

Post autor: Feniks » 04 wrz 2006, 15:01

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]

Muszę przyznać, że zabrzmiało strasznie. :lol:

Awatar użytkownika
Piotr
Początkujący ✽✽
Posty: 331
Rejestracja: 24 wrz 2003, 11:37
Choroba: CU u rodzica
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Miodzik,przysmaki misiów ;)

Post autor: Piotr » 04 wrz 2006, 15:06

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]

to tak jak z chcicą owcy na zielonych ;)
"Każdy kto broni wolności wypowiedzi broni tego co najważniejsze"

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe”