Woda Eden

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

Zablokowany
MałaMi
Początkujący ✽✽
Posty: 203
Rejestracja: 04 lut 2009, 23:24
Choroba: CD
województwo: małopolskie
Lokalizacja: Kraków/Tarnów
Kontakt:

Woda Eden

Post autor: MałaMi » 23 lip 2009, 14:36

Wodę Eden najczęściej można znaleźć w dystrybutorach na terenie zakładów pracy i rónych innych publicznych miejsc.

Efekt picia: straszliwe, bolesne przeczyszczenie.

Kilka razy zdarzyło mi się w pracy, zanim się zorientowałam, co jest przyczyną.

Nie wiem, jak działa na Was, ale ja przestrzegam z racji swojego smutnego doświadczenia z tą wodą. Zastanawia mnie jeszcze, dlaczego wywoluje taki skutek.
Rise. Life is in motion. I'm stuck in line.
Rise. You can't be neutral on a moving train.
One day the symptoms fade. Think I'll throw these pills away.
And if hope could grow from dirt like me. It can be done.

Won't let the light escape from me.
Won't let the darkness swallow me.

So long.
http://www.youtube.com/watch?v=UN-MwovMrbI
_________________

NIC nie zażywam poza SANROBI

Natalka
Weteran ✿
Posty: 4895
Rejestracja: 19 kwie 2007, 13:54
Choroba: CD
województwo: lubelskie
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Woda Eden

Post autor: Natalka » 23 lip 2009, 16:52

Egzistenz pisze:piłam ją kilka razy i nie miałam takiego problemu.
ani ja.
Nie istnieją żadne określone potrawy, które zasadniczo wpływają na ciężkość przebiegu lub na rodzaj nawrotu choroby u wszystkich pacjentów.
poradnik żywieniowy Falka

pszczolica
Debiutant ✽
Posty: 12
Rejestracja: 15 lip 2009, 16:39
Choroba: CU
województwo: małopolskie
Lokalizacja: Kraków

Re: Woda Eden

Post autor: pszczolica » 23 lip 2009, 17:48

U mnie w pracy też była, piłam ją litrami i mimo wrażliwych trzewi nic się nie działo. Ale o chorobie jeszcze mi się wtedy nie śniło... W każdym razie dystrybutor zlikwidowali, bo była za droga.
From too much love of living,
From hope and fear set free,
We thank with brief thanksgiving
Whatever gods my be
That no life lives forever.

asamax (2-2-2), budenofalk (1-1-1), metypred (24mg), aza 50 (1,5-0-1) kwas foliowy (1-0-0), aurex 20 (1-0-0), vedolizumab I dawka

Misia

Re: Woda Eden

Post autor: Misia » 23 lip 2009, 17:50

treść wpisu została usunięta na prośbę użytkownika

Awatar użytkownika
ewkunia
Doświadczony ❃
Posty: 1030
Rejestracja: 05 kwie 2008, 12:53
Choroba: niesklasyfikowane NZJ
województwo: pomorskie
Lokalizacja: z Nibylandii:)

Re: Woda Eden

Post autor: ewkunia » 23 lip 2009, 21:40

ja chyba jej za dużo wypiłam po prostu. też kilka razy polecialam do wc,ale tylko w zaostrzeniu.
mnie bardziej zastanawia czy ktokolwiek czyści dystrybutor,z którego ta woda leci:| muszę przeczytać umowe;p
Ewkunia; biorę: nic; brałam :Asamax Imuran, Pentasę, Metronizadol, Encorton, Salofalk, Jucolon, wlewki z hydrokortyzonem,..., and many more ;p ważę 60kg/169cm, mam notorycznie stany podgorączkowe;/ Moje jelita źle znoszą mesalazynę.

Awatar użytkownika
CzarnaMamba
Doświadczony ❃
Posty: 1188
Rejestracja: 30 kwie 2009, 23:01
Choroba: nie ustalono
województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Lubinek :)

Re: Woda Eden

Post autor: CzarnaMamba » 23 lip 2009, 23:03

MałaMi pisze:Kilka razy zdarzyło mi się w pracy, zanim się zorientowałam, co jest przyczyną.
Dziwne, bo ostatnio pije duzo tej wody i moj Wiesiek sie odezwal (Crohn)- hmm musze sprawdzic czy to Eden itd ale az mnie muli, strasznie sie czuje, w sumie nie wiem jak Wy, ale ja czuje jak kazda woda smakuje, a ta w pracy ma dziwny smak :/
Obrazek

xentrix
Początkujący ✽✽
Posty: 66
Rejestracja: 04 sie 2009, 21:57
Choroba: CU
województwo: śląskie
Lokalizacja: Śląsk

Re: Woda Eden

Post autor: xentrix » 09 sie 2009, 13:35

u mnie w pracy tez mamy wode Eden , w smaku to nic ciekawego - jak kranówa albo i gorzej , jednak nie sądze , by miala ona wplyw na jelita....byc moze na niektorych zle wpływa ,na mnie raczej nie ma wpływu ....

Zablokowany

Wróć do „Napoje”