Co można pić przy CU?

[ewkunia]

yh ja piję liptony różnosmakowe i wodę:) i przyznam,że pozwalam sobie czasami na kakao...
kawę odstawiłam-tydzień temu mialam niezle skręty przez nią;/

a wczoraj obaliłam Colę i żyję;p ale regularnie nie będę tego czynić;]

ach i winko czerwone mi nie szkodzi;]

[Olek]

Ja zauważyłem, że żaden napój mi nie szkodzi, oprócz mleka którego wogóle nie piję. Gazowane napoje piję często i nic mi po nich nie jest. Dużo zależy od nastawienia psychicznego. Jeśli ktoś się boi, że coś mu się stanie po wypiciu lub zjedzeniu czegoś, to często źle się to kończy

[Magda2313]

gdy wypije kawe (oczywiście w czasie remisji) to po pół godzinie jestem w kibelku ale czasem sie przydaje wypić jak się chce wypróżnic przed jakims spotkaniem, żeby potem nie latac do kibelka (aczkolwiek odkąd choruje może wypiłam 5 kaw).

napojów gazowanych( w czasie remisji czasem jak stało cos na stole to się nie mogłam powstrzymać i sie łyczka napiłam, ale raczej nic mi nie było) i mleka nie pije, (czasem zjem danonka)

Olek fajnie, że możesz się nastawić psychicznie i dany produkt ci nie szkodzi. ja często się tak nastawiam, ale czasem efekt jest marny

wiem, że to temat o piciu, ale musze to napisać..najbardziej żal mi tego, że nie mogę zjeść sobie śledzia w occie..nawet w czasie remisji..a ja uwielbiam śledzia w occie i jeszcze fasolke po bretońsku....oh..no coż trzeba sie pogodzic, zaakceptować i iśc dalej przez życie.

Pozdrawiam wszystkich

[obyty.z.cu]

gdy wypije kawe (oczywiście w czasie remisji) to po pół godzinie jestem w kibelku

kawa tak czasem dziala nie niektore osoby,bez wzgledu czy chore czy zdrowe...napoje gazowane to wprowadzone do organizmy gazy,ktore musza sie rozladowac..w polaczeniu z hm...to jest odpowiedz..piwo potrafi byc szczegolnie dokuczliwe..szybko wywolujac dodatkowo biegunke...pije herbate np zielona...ale odpowiednio parzana...polecam poszukac...wygoglowac...cukry wogole sa gazotworcze wiec..lepiej sobie darowac...woda niegazowana "odpowiedno" zmineralizowana,bo kazdy ma inne potrzeby...pita malymi lykami to jest to....
mleko...czyli laktoza...czyli czesty problem u nas....co innego mlego i jego przetwory,one niepowinny szkodzic,ale to sprawa indywidualna...choc zolty ser tlusty to ...juz nie

[ewkunia]

mi po serze zoltym nic nie jest;p a wracając do kawy: na mnie dziala tragicznie;/ wlasciwie jej odstawienie, nawet 1 szklanki dziennie, było dla mnie zbawienne...

[Olimpijka]

Ja rowniez moge jesc ser, czym bardziej tlusty i smierdzacy tym lepiej
Co do kawy to dzis sobie lyknelam delikatna i szybko zaczelo mnie krecic w brzuchu, w kibelku wyladowalam po parunastu minutach. Co do mleka tez moge pic, jesc rozne przetwory mleczne i jest ok.
Piwa na razie nie rusze, bo rok temu chorowalam 2 dni, po vodce w porzadku. Jesli chodzi o napoje gazowanych nie pije raczej, chyba ze lyczka od kogos, ale wszelkie soki, Ice Tea, woda, herbaty, kawa inka, kakao nie powoduja zadnych rewolucji.

[Panczo]

Polecam wodę Wielka Pieniawa z Polanicy Zdrój. Też na początku sceptycznie do niej podchodziłem ,ale teraz po około miesiącu regularnego picia stwierdzam ,że bardzo mi pomaga. Z tyłu na etykiecie wszystko opisane, dobry smak wody. Cena w butelce szklanej 330ml~ 1zł, w plastyku 1,5l ~ 3,5zł. Polecam. W wskazaniach na etykiecie jest nieżyt i zaburzenia czynnościowe jelita grubego.Polecam

[exa]

kawę odstawiłam-tydzień temu mialam niezle skręty przez nią;/

kawy nie piłam podczas zaostrzeń...unikałam jak ognia...piłam yerba mate zamiast i było bardzo ok....

[beast]

piwo mi szkodzi a ja je tak lubie ale po piwie gwarantowane. tak samo mleko - platki z rana - nim skoncze jesc.
soki 100% bez cukru toleruje dobrze, tak samo zywiec smakowy truskawka. herbaty bez problemow - kawa bezkofeinowa rowniez. normalna odpada. wlasnie testuje hebraty owocowe.

[xentrix]

pijam : herbaty wszelkiego rodzaju - czarna , czerwona , zielona , biała , jesli kawa to zazwyczaj rozpuszczalna ale koniecznie bez mleka / smietanki , soki jesli to tylko o odczynie zasadowym raczej , oczywiscie duzo wody , jogurty ,kefiry


unikam : alkoholu ( mam zaostrzenie ) ... lekarz mi mowil zeby nie pic sokow o odczynie kwasnym , czyli starac sie unikac sokow cytrusowych typu pomaranczowy , grejpfrutowy itp ,
mleka nie pijam bo nie lubie ,

[Szybkielvis1981]

ja pije:
hektolitry różnych herbat,
czasami kawe rozpuszczlną bez mleka,
czasami 1-2 piwka, latem jak jest dobrze jedno dziennie obowiązkowo,
wodę mineralną niegazowana,
wodę z sokiem domowej roboty,


unikam jak ognia:
mleka i jogurtów,
napoi gazowanych poza piwkiem,
wina.

[Olimpijka]

platki z rana - nim skoncze jesc.

Mam to po kawie nawet w remisji, a szczegolnie po sypanej

Ja pijam soki, napoje, ale w szczegolnosci wode zrodlana, Kubusie czasem i herbatke.
Od kilku dni nie pijam mleka, bo nagle zaczelo mi szkodzic, a wczesniej nie szkodzilo
W remisji pewnie sie uspokoi, musi, bo kocham mleko od dziecka i zawsze pilam, jadlam platki, a nawet bulke z mlekiem, makarony i inne gadzety

[CzarnaMamba]

Ja pije piwo, wino, soki-rozne, najbardziej podchodzi mi czarna porzeczka, gazowane napoje (choc od niedawna juz mniej), burn (niestety, ale lubie taka chemie), wode niegazowana, herbate, kawe sypana z mlekiem.
Unikam: Kubusia- mam mega zgage po nim, wodki, nie pije tez samego mleka, choc bardzo lubie,.

[Unknown]

Do roku po diagnozie była tylko herbata zielona, biała, rzadziej czarna i woda źródlana albo mineralna.
Później doszły świeżo wyciskane soki jabłkowe, marchewkowe i inne.
Sporadczynie (choć ostatnio wcale nie tak rzadko) zdarzy mi się wypić colę, pepsi lub powerrade'a
A poza tym marzy mi się wino czerwone, półwytrawne najlepiej, i piwo. Niestety - sterydy...

[Olimpijka]

A poza tym marzy mi się wino czerwone, półwytrawne najlepiej, i piwo. Niestety - sterydy...

Na sterydach nie pijesz ani troche?