Wpływ picia soków na jelita.

[bankier11]

Witam Wszystkich. Na forum jestem nowy (jak widać) ale chcę podzielić się moimi doświadczeniami. A więc na wzjg choruje od ok. 10 lat, nie stosowałem i nie stosuje żadnej diety. Do września b.r. zażywałem Asamax 4 tabletki dziennie. Przez te 10 lat bywało różnie, raz lepiej raz gorzej. W tym okresie dwukrotnie miałem robioną kolonoskopię i jelito nie wyglądało ciekawie. W zeszłym roku w czerwcu miałem takie zaostrzenie że musiałem przez trzy miesiące brać sterydy, czopki oraz Asamax i dopiero mi ustąpiło. Pod koniec stycznia 2016 roku zakupiłem wyciskarkę do owoców i warzyw. Od początku lutego codziennie piję soki warzywne (burak - jabłko, kapusta lub burak jabłko brokuł) a raz w tygodniu jeszcze grejfrut cytryna czosnek. Ogólnie soki robie z czego się tylko da ale te warzywne staram się pić codziennie w ilości: szklanka soku z kapusty białej i szklanka soku z jabłko-burak. W czerwcu 2016 miałem robioną kolejną kolonoskopię, bałem się jaki będzie wynik. Okazało się, że jakimś cudem moje jelito jest takie "czyste", ze Pani dr, która mnie prowadzi od ponad 6 lat zapytała mnie czy ja na pewno choruję na tą chorobę bo ona widzi zdrowe jelito, i że to jest piękna remisja. Ucieszyłem się tym ogromnie. Dalej profilaktycznie brałem Asamax 4 tbl. dziennie. Od września na własną rękę odstawiłem tabletki. Przez ten okres nic się nie zmieniło. Piję codziennie soki i czuję się fantastycznie. Myślę, że picie tych soków spowodowało oczyszczenie i wyleczenie mojego jelita. Przed zakupem wyciskarki w Internecie wyczytałem, że sok z buraka, brokuła czy kapusty ma właściwości oczyszczające organizm z toksyn i dobrze działają na wątrobę i jelito a poza tym mają dużo innych przydatnych witamin. W moim żywieniu od lutego nic się nie zmieniło z wyjątkiem dodania do menu soków. Są to tylko dwie szklanki soku dziennie. Jeżeli ktoś nie ma pomysłu co jeszcze wprowadzić do swojego menu aby poprawić swoje zdrowie to może warto pomyśleć o piciu takich właśnie soków. Nic nie ma do stracenia ale bardzo dużo do zyskania "nasze zdrowie". Pozdrawiam. W razie pytań służe pomocą.

Temat został zmieniony ze względu na jego treść, mogącą wprowadzać ludzi w błąd i prowadzić do nieodwracalnych skutków.

[Tomy]

Bankier11, a Ty tych wyciskarek do soków przypadkiem nie sprzedajesz?

[czarny]

mój kuzyn w USA stosuje podobną terapię... i to z dobrym skutkiem.
ogólnie chyba pomysł godny uwagi

teraz też planuję wprowadzić takie zmiany do swojego jadłospisu.

[bankier11]

Nie sprzedaje.... tu nie chodzi o katar tylko poważne schorzenie. Jestem na tyle poważny, że nie pisałbym na forum gdybym chciał wam coś wcisnąć...Pozdrawiam

[cordo]

burak - jabłko, kapusta

Na mnie by to zadziałało tak, że w ciąu 15minut bym wylądował w toalecie, no ale super jak Tobie pomaga

[deth]

Sokami sie tez "leczylem" z fajnym skutkiem. Tylko ze sie po czasie nie chce...
Robilem potem litr i do lodowy, ale tez jakos na stale nie zagoscilo..
U znajomej za to pilem ostatnio warzywne smoothie. Smakowalo. Tyle ze tez nie chcialo by mi sie robic.
Smooothie fajne bo ze szpinakiem, a szpinak wiadomo, nawet jesli komus sie przecinki przesunely

[michal_mg]

Pod pierwszym postem bankier11 widnieje taka informacja: "Ostatnio zmieniony przez Pandziaak Dzisiaj 11:19, w całości zmieniany 1 raz "

Można wiedzieć jaka część treści jest dziełem Pandziak a co jest dziełem autora? - jak dla mnie zmiana postu przez moderatora bez takiej informacji zakrawa o absurd, bo w tym momencie ktoś pisze sobie co chce podszywając się pod autora.[/b]

[obyty.z.cu]

zakupiłem wyciskarkę do owoców i warzyw

no właśnie, to postęp w stosunku do sokowirówek. Tu jest możliwość włączania warzyw mniej "soczystych" a wartościowych.
Soki są super , dostarczają wiele tak potrzebnych wartości w skondensowanej formie.
Kto może, to powinien je pić do oporu.
ale..

Sokami sie tez "leczylem" z fajnym skutkiem. Tylko ze sie po czasie nie chce...

tu jest problem.
No i czasami coś zaszkodzi i wiadomo że najprościej zrzucić to na soki.
A przecież lepiej pić te soki , które mogą zwierać masę naturalnych probiotyków, zamiast drogich tabletek.
No tak...ale w zaostrzeniach to już jest różnie, choć nie można powiedzieć że wszystko szkodzi.

[Anette28]

Drogi michal mg z rozpędu nie dodałam notatki, że zmieniłam tytuł tematu, przepraszam, za mój błąd jestem tylko człowiekiem, co nie kiedy niektórzy nie rozumieją.
Wystarczyło wysłać do mnie e-mail, a nie siać złowrogiej propagandy. Myślę, że dostacznie Cię poinformowałam.

[Tomy]

A ja nie wierzę w ani jedno słowo Bankiera11.

Na portalach z pracą są teraz coraz częstsze oferty dla osób, które takim "marketingiem" mają się zajmować. Nazywa się takie stanowisko np. "specjalista ds. wsparcia sprzedaży" i jednym z obowiązków jest np. "Będziesz udzielać się na forach oraz w social media" (cytaty oryginalne). Jeżeli to "wsparcie" ma dotyczyć np. sprzedaży materiałów do ocieplenia domu, to pół biedy. Ale jeżeli takie sztuczki stosuje się do ludzi ciężko chorych i mówi się, że sokami z nowej wyciskarki kupionej w Internecie ktoś wyleczył się z CU i jeszcze na dodatek odstawił konieczne leki, to dla mnie jest to działanie na zasadzie hieny cmentarnej.
Nie chcę dalej tego rozwijać, bo szkoda czasu. Uważam, że tacy użytkownicy którzy w pierwszym i jedynym poscie na forum wyskakują z taką ściemą, powinni być na dzień dobry banowani.

To jest moja opinia z którą oczywiście nie trzeba się zgadzać

Pozdrawiam

[Jacekx]

A ja nie wierzę w ani jedno słowo Bankiera11.

Na portalach z pracą są teraz coraz częstsze oferty dla osób, które takim "marketingiem" mają się zajmować. Nazywa się takie stanowisko np. "specjalista ds. wsparcia sprzedaży" i jednym z obowiązków jest np. "Będziesz udzielać się na forach oraz w social media" (cytaty oryginalne). Jeżeli to "wsparcie" ma dotyczyć np. sprzedaży materiałów do ocieplenia domu, to pół biedy. Ale jeżeli takie sztuczki stosuje się do ludzi ciężko chorych i mówi się, że sokami z nowej wyciskarki kupionej w Internecie ktoś wyleczył się z CU i jeszcze na dodatek odstawił konieczne leki, to dla mnie jest to działanie na zasadzie hieny cmentarnej.
Nie chcę dalej tego rozwijać, bo szkoda czasu. Uważam, że tacy użytkownicy którzy w pierwszym i jedynym poscie na forum wyskakują z taką ściemą, powinni być na dzień dobry banowani.

To jest moja opinia z którą oczywiście nie trzeba się zgadzać

Pozdrawiam

Wreszcie rozsądny post popieram w całości i sugeruję też ban użytkownika Bankiera11.

To dla mnie hohsztapler czytaj
"specjalista ds. wsparcia sprzedaży"

ale to dla mnie ...choć jestem tego na bank pewny

Napiszę więcej to szkodnik na tym Forum
bo nawołuje do zaprzestania zaleczania choroby

[Brawurka]

Mnie od razu odrzucił podpis "wyleczony" i cała historia Próbowałam soków i na poprawę wyników i ogólnie w diecie. Tak jak dieta, pewnie mogą pomóc, ale nie wyleczyć. Zreszta 4 tabl. Asamexu dziennie? Takie leczenie to przy mało problematycznym schorzeniu albo w super remisji, to i wtedy soki nie muszą szkodzić, tak jak i jedzenie, lepiej się mogą wchłaniać i pomóc. Jednak wyleczyć jak wiemy to nie bardzo Dla mnie fejk totalny, taka robota.

[Anette28]

Temat zamykam, ponieważ jest niezgodny z regulaminem.