Pączki

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

Zablokowany

Co jecie w tłusty czwartek?

typowe pączki
40
62%
faworki
16
25%
pączki parzone
1
2%
ptysie
1
2%
drożdżówki
2
3%
inne ciastka z kremem
1
2%
inne
4
6%
 
Liczba głosów: 65

dethleffs

Re: Pączki

Post autor: dethleffs » 10 lut 2010, 20:29

Szybkielvis1981 pisze:Teściowa zrobiła pyszne pączk,i więc zjadłem 8. Moja noc wygladała tak
ja bym już tak od tej pory teściowej nie ufał, jesteś pewien, że teściowa cieszy sie faktem, oddania córki Tobie? :wink:

Awatar użytkownika
Szybkielvis1981
Początkujący ✽✽
Posty: 225
Rejestracja: 09 mar 2009, 19:39
Choroba: CU
województwo: śląskie
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Pączki

Post autor: Szybkielvis1981 » 10 lut 2010, 20:44

A kogo to obchodzi czym Ona sie cieszy :razz:
Dziwne, że cała rodzina jadła, a chorowałem tylko ja :neutral:
Co nas nie zabije to nas wzmocni!

Awatar użytkownika
Miska Ryżu
Doświadczony ❃
Posty: 1475
Rejestracja: 03 lip 2008, 10:38
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Re: Pączki

Post autor: Miska Ryżu » 10 lut 2010, 21:20

Szybkielvis1981 pisze:Dziwne, że cała rodzina jadła, a chorowałem tylko ja :neutral:
nawet woda w nadmiarze szkodzi ;)
Smutno Ci? A może budyń? :)

Awatar użytkownika
Słonko
Początkujący ✽✽
Posty: 486
Rejestracja: 08 wrz 2006, 20:35
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Pączki

Post autor: Słonko » 10 lut 2010, 21:43

Alexandra_ pisze:Góra pączków i dzbanek kawy :mrgreen: Już się doczekać nie umiem!
Ja piernicze, a ja na galaretkach :cry: Też chcę pączka z kawą! Tak w ogóle to pączki normalnie wcale mi nie szkodzą, byle były dobre i nietłuste...

Awatar użytkownika
Natuśka
Ekspert ✿✿
Posty: 5135
Rejestracja: 29 kwie 2009, 12:58
Choroba: CD
województwo: małopolskie
miasto: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Pączki

Post autor: Natuśka » 10 lut 2010, 22:58

Ja się nasycam samym wyrabianiem i pieczeniem pączków :roll: Od kiedy choruję ta fucha należy do mnie, a wszyscy się dziwią, że sama nie jem, a innym przygotowuję :wink:
Mnie się nawet ten układ podoba :razz:
Na zawsze razem... :*

Podpisano:Twój Crohn :flowers:

Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza :smile: + Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2 :E

1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową :D
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam :razz:

Awatar użytkownika
ita71
Doświadczony ❃
Posty: 1885
Rejestracja: 28 sty 2009, 22:45
Choroba: CD u dziecka
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Pączki

Post autor: ita71 » 10 lut 2010, 23:58

Najlepsze są pączki wykonane przez moją babcię :razz:
kupnych nie znosimy,'samorobne' to jest to... jemy bez
ograniczeń :razz:
Nigdy nie mów nigdy...

Awatar użytkownika
Miska Ryżu
Doświadczony ❃
Posty: 1475
Rejestracja: 03 lip 2008, 10:38
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Re: Pączki

Post autor: Miska Ryżu » 11 lut 2010, 07:07

wlasnie dostalam od kolegi z pracy gratis pączka, usłyszłam też od koleżanki, że ona też dla nas ma :D tak więc już 2 pączki wiem że dzisiaj zjem...potem jeszcze jeden własny.... :eat:
Smutno Ci? A może budyń? :)

Awatar użytkownika
Izabelka
Początkujący ✽✽
Posty: 134
Rejestracja: 21 kwie 2009, 10:51
Choroba: CD
województwo: lubuskie
Lokalizacja: ...
Kontakt:

Re: Pączki

Post autor: Izabelka » 11 lut 2010, 08:54

doba ja juz zmykam po paczki :)
Po kilku letniej REMISJI, uczę się żyć na nowo z ZAOSTRZENIEM ... Człowiek tak szybko się przyzwyczaja do dobrego ...

kasinp
Znawca ❃❃
Posty: 2418
Rejestracja: 19 cze 2007, 17:48
Choroba: CD
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Pączki

Post autor: kasinp » 11 lut 2010, 08:56

a lubicie te okrągłe z dziurka , takie parzone gniazdka ?? są zaje..... lepsze od tradycyjnych ...hmmm pychotka

Awatar użytkownika
Miska Ryżu
Doświadczony ❃
Posty: 1475
Rejestracja: 03 lip 2008, 10:38
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Re: Pączki

Post autor: Miska Ryżu » 11 lut 2010, 09:24

yhmmm pyszne są. ale i tak nic nie pobije tradycyjnych z nadzieniem różanym... ja już mam na swoim biurku 4 :( wszyscy mnie kochają :mrgreen:
Smutno Ci? A może budyń? :)

Awatar użytkownika
Izabelka
Początkujący ✽✽
Posty: 134
Rejestracja: 21 kwie 2009, 10:51
Choroba: CD
województwo: lubuskie
Lokalizacja: ...
Kontakt:

Re: Pączki

Post autor: Izabelka » 11 lut 2010, 09:42

gniastka lubie ale nadzienia mi brakuje :P a cztery to mym moze zjadla ale bardzo sie boje jednego juz zjadlam ale jaszcze chcem !!!!!!!!!!!!!
Po kilku letniej REMISJI, uczę się żyć na nowo z ZAOSTRZENIEM ... Człowiek tak szybko się przyzwyczaja do dobrego ...

Awatar użytkownika
elena
Początkujący ✽✽
Posty: 318
Rejestracja: 26 cze 2008, 18:40
Choroba: niesklasyfikowane NZJ
województwo: śląskie
Lokalizacja: śląskie
Kontakt:

Re: Pączki

Post autor: elena » 11 lut 2010, 09:51

Właśnie zaszalałam z pączusiem i kawką :twisted: Nie ma to jednak jak poączusie własnej roboty :szczesliwy:

Awatar użytkownika
CatAnn
Znawca ❃❃
Posty: 2318
Rejestracja: 20 sty 2009, 19:24
Choroba: CD
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Re: Pączki

Post autor: CatAnn » 11 lut 2010, 10:45

A ja lubię te parzone gniazdka... Są przepyszne! :)
Pączki tradycyjne też są ok, nadzienie konieczne, ale nie różane... lepszy jakiś dżemik, na przykład truskawkowy ;)
No i faworki... faworków każdą ilość można zjeść.
A mama nie chce mi niczego przywieźć (obiecała dwa faworki... mało!) :(
Ulepimy dziś bałwana, Cudusiu...?
Rozpoznanie: czerwiec 2003 - CD. Stan: remisja, anemia, depresja, zab. adaptacyjne. Wzrost, waga: 166 cm, 52 kg. Leczenie: CSK MSW. Leki: adalimumab, mesalazyna, wenlafaksyna, lamotrygina.

kasinp
Znawca ❃❃
Posty: 2418
Rejestracja: 19 cze 2007, 17:48
Choroba: CD
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Pączki

Post autor: kasinp » 11 lut 2010, 10:46

CatAnn, ja ci kupie mnostwo faworkoow , ale obiecaj ze cie nie wysypie jakas wysypka , hahahah

kasinp
Znawca ❃❃
Posty: 2418
Rejestracja: 19 cze 2007, 17:48
Choroba: CD
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Pączki

Post autor: kasinp » 11 lut 2010, 12:22

załadowałam dwie sztuki ze służbowej stołówki , giętkie jak krówka ciągutka, z dżemem i posypane skórka pomarańczową , ale ogólnie smakowały , na dziś pass

Zablokowany

Wróć do „Pieczywo i Wyroby Cukiernicze”