Pszenica

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

Zablokowany
X

Pszenica

Post autor: X » 03 maja 2007, 16:10

kilka razy spotkalem sie juz z tym ze w cronie nie nalezy jesc przenicy, co o tym wiecie?
Ostatnio zmieniony 03 maja 2007, 19:32 przez X, łącznie zmieniany 1 raz.

Misia

Re: Pszenica

Post autor: Misia » 03 maja 2007, 16:17

treść wpisu została usunięta na prośbę użytkownika

X

Re: Pszenica

Post autor: X » 03 maja 2007, 16:26

ja nie wiem co mi szkodzi. ciagle zle sie czuje i juz nie wiem, wysiadam

Misia

Re: Pszenica

Post autor: Misia » 03 maja 2007, 16:29

treść wpisu została usunięta na prośbę użytkownika

X

Re: Pszenica

Post autor: X » 03 maja 2007, 16:34

jestem na diecie juz z conajmniej kilka lat i ogolne wytyczne znam idealnie i ciagle ze sie czuje, po herbacie potrafie sie zle czuc, po wypiciu wody mineralnej, po zjedzeniu ryby gotowanej, nie wiem juz co robic

Misia

Re: Pszenica

Post autor: Misia » 03 maja 2007, 16:37

treść wpisu została usunięta na prośbę użytkownika

Mamcia
Specjalista od Spraw medycznych
Posty: 10316
Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Pszenica

Post autor: Mamcia » 03 maja 2007, 17:49

Nie napisałes skąd jesteś, gdzie się leczysz, gdzie umiejscowiona jest choroba i jak cie leczą. Bez tych podstawowych informacji trudno coś doradzać
mamcia
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.

X

Re: Pszenica

Post autor: X » 03 maja 2007, 18:22

szczerze mowiac nie wiem gdzie dokladnie jest umiejscowiona... wydaje mi sie ze w gornej czesci jelit, tam zawsze mam bole i problemy, lecze sie w K-ce u prof Nowaka

Misia

Re: Pszenica

Post autor: Misia » 03 maja 2007, 18:24

treść wpisu została usunięta na prośbę użytkownika

X

Re: Pszenica

Post autor: X » 03 maja 2007, 18:30

no bo to jest tez tak ze dosc naciagam jak jestem u niego i mowie ze raczej ok i bole sa czasem, bo inaczej zaraz by mnie chcial do szpitala, a ja juz psychicznie nie moge w tych szpiatach np od 18-19 rok zycia bylem z ok 7+- razy.. wysiadam.. boje sie tego wszytskiego, tych badan, gastroskopii na zywca, rorki do zoladka przez nos, lezenia na sali z dziadkami, na psychike tam zchodze

Misia

Re: Pszenica

Post autor: Misia » 03 maja 2007, 18:37

treść wpisu została usunięta na prośbę użytkownika

X

Re: Pszenica

Post autor: X » 03 maja 2007, 18:53

problem w tym ze jak mi pasaz (chyba to byl) robili to gastroskopia na zywca, zostawili plastikowa rurke, potem jeszcze radiologa nie bylo (znieczulenie miejscowe w gardle wygaslo) i jeszcze na tym stole jezdzilem, potem sam wrocilem na sale i takie akcje sie zaczely ze ten i nastepny dzien ledwo zylem nie dosc ze musialem to na zywca znosic, a teraz mi powiedza, bo wtedy byles w zlym stanie, teraz bedzie dobrze, no nie da rady, nie wytrzymam gastro na zywca bo potem to uczucie ciagle powraca, jak koszmar

Misia

Re: Pszenica

Post autor: Misia » 03 maja 2007, 19:00

treść wpisu została usunięta na prośbę użytkownika

Awatar użytkownika
Daga
Początkujący ✽✽
Posty: 241
Rejestracja: 05 kwie 2007, 11:04
Choroba: CD u partnera
województwo: śląskie
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Kontakt:

Re: Pszenica

Post autor: Daga » 04 maja 2007, 07:57

bądź mężczyzną i przestań panikowac, takie badania trwają tylko chwile a niestety bole mogą byc coraz gorsze tak ze rusz tyłek i do lekarza nie jesteś jedyny ktory takie badania przechodził

Zablokowany

Wróć do „Pieczywo i Wyroby Cukiernicze”