Udało mi się kupić mąkę z amarantusa (w jednym z marketów), jest dość droga. Użyłam jej do ciasta z owocami i ciasto naleśnikowego, wyszły bardzo dobre, więc od czasu do czasu stosuję :-0
Dla zainteresowanych trochę więcej informacji o tym zbożu i przepisy:
http://storytel.republika.pl/amarantus.html
http://www.wegetarianski.pl/podstrona/c ... artykul=37
Amarantus czyli szarłat
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 206
- Rejestracja: 26 paź 2005, 21:03
- Choroba: CU
- Lokalizacja: Inowrocław
- Kontakt:
Amarantus czyli szarłat
Ostatnio zmieniony 23 sie 2006, 16:31 przez doem76, łącznie zmieniany 2 razy.
CU: Lepiej być nie może
- kabran
- Początkujący ✽✽
- Posty: 104
- Rejestracja: 14 gru 2005, 11:38
- Choroba: CD
- województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Amarantus czyli szarłat
Mam tylko jedną nieśmiałą uwagę - orkisz i amarantus to dwie zupełnie różne rośliny. Orkisz jest bardzo starą odmianą pszenicy, pochodzenia europejskiego, natomiast amarantus nie jest nawet chyba trawą... A pochodzi z Ameryki Pd. Poza tym orkisz jako zboże zawiera gluten, zaś amarantus nie. Wyroby z orkiszu są drogie, bo niewielu rolników chce się "bawić" w jego uprawę - jest bardzo mało wydajny (z ha), chociaż odporny na większość szkodników i chorób atakujących pszenicę. Dlatego łatwo zyskuje certyfikaty BIO. No to tyle tytułem czepiania się . Ale jest zdrowy i chyba smaczny, to fakt.doem76 pisze:Produktami orkiszowymi zainteresowałam się po obejrzeniu programu o św. Hildegardzie
Prawie wszystko o celiakii i diecie bezglutenowej: www.forum.celiakia.pl
Biorę: Asamax 500 mg (2/2/2), Metypred 4 mg(2/0/2), Gasprid 10 mg (1/1/1)
Stan: hemikolektomia, do remisji daaaleko...
Biorę: Asamax 500 mg (2/2/2), Metypred 4 mg(2/0/2), Gasprid 10 mg (1/1/1)
Stan: hemikolektomia, do remisji daaaleko...
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 206
- Rejestracja: 26 paź 2005, 21:03
- Choroba: CU
- Lokalizacja: Inowrocław
- Kontakt:
Re: Amarantus czyli szarłat
Kabran: dziękuję za post. Pomyłka wynikła z pośpiechu, przepraszam wszystkich zainteresowanych, poprawiłam już swoją wypowiedź
CU: Lepiej być nie może
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 394
- Rejestracja: 22 sty 2007, 21:36
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków
Re: Amarantus czyli szarłat
Jesli chodzi o wypieki, to nie próbowałam, ale piłam rozpuszczalną kawa z orkiszu /podrabiana na naturalną/ i była bardzo dobra, tylko niestety bez kofeiny!/.
Renata2
asamax / salofalk /pentasa / 500g 2-0-2
tardyferon fol
asamax / salofalk /pentasa / 500g 2-0-2
tardyferon fol