Trochę o serach

[Raysha]

Misia, ale np parówki z indykpolu bezglutenowe są bardzo dobre i do tej pory je kupuje. Co do serów to kupuje ostatnio topione w plasterkach. Pamiętam, że swego czasu jadłam kozi żółty ser. Nie mogę go ostatnio znaleźć.

[Natalka]

parówki wydzielone do tu viewtopic.php?t=7351&postdays=0&postorder=asc&start=30
a w tym temacie piszmy jednak o serach

[Natuśka]

mmmm... serki... poezja...

Ale co dobre wszystko się kończy: basta...

I przyznam, że z daleka w sklepach omijam miejsca z serami, bo... aż mi ślinka cieknie i bym wszystkie wszamała

Uwielbiałam pleśniowe (i nadal lubię), już niestety nie da rady... Żółty, obojętnie jaki, byle żeby był nie do końca dojrzały, taki miękki (kiedyś z tatą spałaszowałam całe takie niepokrojone opakowanie na raz , no ale to też było jeszcze inne zdrowie, że takie rzeczy się robiło... ) i jeszcze 'wiadereczkowany' serek 'Rodzinny' z kaliskiej mleczarni- no miodzio... , lecz jak się kiedyś z mamą dosiadłam to niestety dla reszty rodziny nie wystarczyło...

Ale gwarantem jakości jest ser biały własnego wyrobu, z połączeniem z własnego wypieku chlebkiem, własnym masełkiem i miodkiem z własnej pasieki...

No ale to już są moje wspomnienia i wielkie marzenia- mam nadzieję do bliskiego spełnienia (choć się nie zanosi... )

[maggie0278]

A to mi właśnie mąż linka wysłał :


http://www.sfora.pl/Uwazaj-na-sery-Te-z ... sob-a17186

[Misia]

treść wpisu została usunięta na prośbę użytkownika

[zaranin]

Misiu, czy to o ten link o serach chodziło?

http://www.mleczarstwo.com/a3962,sery_t ... apnia.html

Podany przez Ciebie prowadzi chyba nie tam, gdzie chciałaś.

[Misia]

treść wpisu została usunięta na prośbę użytkownika