kakao
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Weteran ✿
- Posty: 4895
- Rejestracja: 19 kwie 2007, 13:54
- Choroba: CD
- województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: kakao
mi kakao nie szkodzi, ani nutella
oczywiście w czasie remisji, bo w zaostrzeniu nie odważyłam się jeszcze próbować.
oczywiście w czasie remisji, bo w zaostrzeniu nie odważyłam się jeszcze próbować.
Nie istnieją żadne określone potrawy, które zasadniczo wpływają na ciężkość przebiegu lub na rodzaj nawrotu choroby u wszystkich pacjentów.
poradnik żywieniowy Falka
poradnik żywieniowy Falka
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 153
- Rejestracja: 31 sie 2007, 22:53
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: miasto świetej wieży
- Kontakt:
Re: kakao
Mysle ze raczej to mleczko a nie samo kakao. Mi mleko nie przeszkadza za bardzo ale tez jakos nie pijam go codziennie a juz w zaostrzeniu to wcale. A moze sproboj mleka UHT (pasteryzowane bez wiekszosci bakterii - dobrych i zlych), ja innego nawet nie tykammartita pisze:oczywiscie na krowim mleczku
Życie jednak ma sens
- podblond
- Początkujący ✽✽
- Posty: 307
- Rejestracja: 19 cze 2006, 21:50
- Choroba: CU
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: kakao
Kakao jest baaardzo ciężkostrawne (33% to kwas stearynowy, który jest kwasem tłuszczowym nasyconym). Może od tego robić się niedobrze przy naszych restrykcyjnych dietach...
Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło...
- Shadowka
- Doświadczony ❃
- Posty: 1624
- Rejestracja: 26 cze 2007, 15:56
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Piekary Śląskie/Żory
- Kontakt:
Re: kakao
Nutella mi nie szkodzi na całe obecnie szczęście, mleczko też nie ale jak to ma jakikolwiek wpływ piję tylko UcHaTe mleko
Jak miałam małą wojnę z mlekiem i kakao to wiedziałam to już po zapachu, natychmiast miałam mdłości i odruchy zwrotne. Wtedy po prostu nie pijam
Jak miałam małą wojnę z mlekiem i kakao to wiedziałam to już po zapachu, natychmiast miałam mdłości i odruchy zwrotne. Wtedy po prostu nie pijam
-
- Debiutant ✽
- Posty: 3
- Rejestracja: 17 mar 2008, 08:23
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
Re: kakao
Witam! Ja wychodząc ze szpitala dostałem dietę, w której jest napisane, że kakao ma bardzo dobre właściwości i podobnie jak ryż pomaga przy biegunkach. Na razie boje się je mieszać z mlekiem, ale pije z wodą i cukrem. Smakuje jak gorąca czekolada!
Pozdrawiam wszystkich i życzę nieustającej remisji
Pozdrawiam wszystkich i życzę nieustającej remisji
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 123
- Rejestracja: 08 lut 2008, 08:13
- Choroba: CD
- województwo: świętokrzyskie
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Re: kakao
Ja narazie nie piję kakao bo się po prostu boję. Wchodzę w remisję i wszystko co mogłoby mi zaszkodzić omijam z daleka.
Ważę: 50kg
Mierzę: 164 cm
Stan: remisja?
Biorę: asamax 500mg 3x2, azatiopryna 50mg 1x2
Kocham Was za to, że jesteście, dajecie mi siłę...
Wiola.
Mierzę: 164 cm
Stan: remisja?
Biorę: asamax 500mg 3x2, azatiopryna 50mg 1x2
Kocham Was za to, że jesteście, dajecie mi siłę...
Wiola.
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 203
- Rejestracja: 04 lut 2009, 23:24
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków/Tarnów
- Kontakt:
Re: kakao
Ja piję kakao z wodą i cukrem, podobnie jem gorzką czekoladę (średnio tabliczkę dziennie) bo mi smakuje
Rise. Life is in motion. I'm stuck in line.
Rise. You can't be neutral on a moving train.
One day the symptoms fade. Think I'll throw these pills away.
And if hope could grow from dirt like me. It can be done.
Won't let the light escape from me.
Won't let the darkness swallow me.
So long.
http://www.youtube.com/watch?v=UN-MwovMrbI
_________________
NIC nie zażywam poza SANROBI
Rise. You can't be neutral on a moving train.
One day the symptoms fade. Think I'll throw these pills away.
And if hope could grow from dirt like me. It can be done.
Won't let the light escape from me.
Won't let the darkness swallow me.
So long.
http://www.youtube.com/watch?v=UN-MwovMrbI
_________________
NIC nie zażywam poza SANROBI
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 394
- Rejestracja: 22 sty 2007, 21:36
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków
Re: kakao
mnie po kakao boli jak diabli, ale biegunki nie mam. Niestety od 5 lat piłam je tylko raz, a swoje odcierpiałam.
Renata2
asamax / salofalk /pentasa / 500g 2-0-2
tardyferon fol
asamax / salofalk /pentasa / 500g 2-0-2
tardyferon fol
-
- Doświadczony ❃
- Posty: 1007
- Rejestracja: 31 mar 2008, 08:27
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- miasto: bytom
- Lokalizacja: Bytom
Re: kakao
Za dużo cierpiałam na początku choroby żeby teraz to zniszczyć Ja piłam zanim rozpoznano u Mnie tą chorobę i zastanawiałam się dlatego mam latanie do
A teraz już wiem
A teraz już wiem
Biorę: Asamax tabl 500mg 2-2-2-2, asamax czopek 0-0-1 ircolon 1-0-1, probiotyk, intesta, nospa. Stan: Zaostrzenie. Waga / Wzrost : 40,5 kg/ 158cm.