Hej.
Co myślicie o mleku/napoju sojowym w proszku? Czy jest dla nas zdrowe? Nie zawiera przecież laktozy ale ma inne dodatki,niekoniecznie zdrowe.
np. takie
http://www.bogutyn.pl/go/_info/?id=245&idc=16&page=
kupuje napój sojowy w biedronce (waniliowy lub neutralny), koszt ok. 4 zł za karton.
Codziennie wcinam płatki z mlekiem i wychodzi drogo:(
Mleko/napój sojowy w proszku?
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Debiutant ✽
- Posty: 48
- Rejestracja: 17 paź 2011, 10:29
- Choroba: CU
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontakt:
Mleko/napój sojowy w proszku?
Ostatnio zmieniony 11 maja 2012, 22:58 przez gosia2122, łącznie zmieniany 1 raz.
Gosia
- Natuśka
- Ekspert ✿✿
- Posty: 5135
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 12:58
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- miasto: Kraków
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Mleko/napój sojowy w proszku?
gosia2122, ja Ci powiem, że kiedyś zaeksperymentowałam z mlekiem sojowym w proszku ale dla mnie to był syf brzydko mówiąc. Miałam problem z grudkami, które się tworzyły i ogólnie czułam dyskomfort psychiczny podczas spożywania tegoż napoju...
Odnosiłam wrażenie, że nawalili tam różnych dziwnych rzeczy do tego proszku. Izolowany proszek mi nie wchodził ale czasem dosypywałam go jako zabielacz do zup czy jakiegoś sosu.
Tak nawiązując to tego Biedronkowego to ono kurka mi nie podchodzi... Zawsze jakoś mi się w brzusiu przelewa i bulgoce po nim...
Odnosiłam wrażenie, że nawalili tam różnych dziwnych rzeczy do tego proszku. Izolowany proszek mi nie wchodził ale czasem dosypywałam go jako zabielacz do zup czy jakiegoś sosu.
Nie potrafię przywołać w pamięci ile kosztuje proszkowe mleko sojowe ale czy to się jakoś nie pokryje z tym Biedowym napojem sojowym?gosia2122 pisze:kupuje napój sojowy w biedronce (waniliowy lub neutralny), koszt ok. 4 zł za karton.
Codziennie wcinam płatki z mlekiem i wychodzi drogo:(
Tak nawiązując to tego Biedronkowego to ono kurka mi nie podchodzi... Zawsze jakoś mi się w brzusiu przelewa i bulgoce po nim...
Na zawsze razem...
Podpisano:Twój Crohn
Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza + Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2
1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam
Podpisano:Twój Crohn
Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza + Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2
1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam
- Slip
- Początkujący ✽✽
- Posty: 96
- Rejestracja: 01 sie 2011, 22:34
- Choroba: CU
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Mleko/napój sojowy w proszku?
http://alejka.pl/mleko-sojowe-w-proszku ... -400g.html
takie mam
ogólnie to kupiłem je bo po zwykłym mleku burczało mi w brzuchu, ale ostatnio coraz lepiej się czuję i będę musiał sobie kiedys potestować i sprawdzić czy jest aż taka duża różnica.
jeśli chodzi o smak to w porównaniu do zwykłego jest niedobre i nie ma co ukrywać . najpierw kupiłem najzwyklejsze sojowe, potem śmietankowe i te zwykłe raczej bardziej mi pasowało.
teraz w kwestii cena/wydajność. takie 400g opakowanie w sklepie kosztowało 16zł. potem podłączyłem się do znajomej, która zamawiała większą ilość na allegro i zapłaciłęm z 16 zł za 2 takie opakowania. ogólnie dosyć mocno się opłaca, do takiej standardowej miski wsypuję ze 2 duże łyżki. dodaje zwykle trochę miodu żeby zabić odrobinę smak, potem owsiane, musli i styka. z tego co słyszałem i zgodnie z tymi przepisami to jednak powinno się nieco więcej tego mleka wsypać. robiłem też kaszę manną, ale do niej już zdecydowanie potrzebny był miód i syrop malinowy.
takie mam
ogólnie to kupiłem je bo po zwykłym mleku burczało mi w brzuchu, ale ostatnio coraz lepiej się czuję i będę musiał sobie kiedys potestować i sprawdzić czy jest aż taka duża różnica.
jeśli chodzi o smak to w porównaniu do zwykłego jest niedobre i nie ma co ukrywać . najpierw kupiłem najzwyklejsze sojowe, potem śmietankowe i te zwykłe raczej bardziej mi pasowało.
teraz w kwestii cena/wydajność. takie 400g opakowanie w sklepie kosztowało 16zł. potem podłączyłem się do znajomej, która zamawiała większą ilość na allegro i zapłaciłęm z 16 zł za 2 takie opakowania. ogólnie dosyć mocno się opłaca, do takiej standardowej miski wsypuję ze 2 duże łyżki. dodaje zwykle trochę miodu żeby zabić odrobinę smak, potem owsiane, musli i styka. z tego co słyszałem i zgodnie z tymi przepisami to jednak powinno się nieco więcej tego mleka wsypać. robiłem też kaszę manną, ale do niej już zdecydowanie potrzebny był miód i syrop malinowy.