Gran Torino z Clintem E.

Filmy, seriale, programy - wszelkiego rodzaju i gatunku - lubiane i nie, najchętniej oglądane i godne polecenia oraz te, których oglądanie to strata czasu

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
kasinp
Znawca ❃❃
Posty: 2418
Rejestracja: 19 cze 2007, 17:48
Choroba: CD
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Gran Torino z Clintem E.

Post autor: kasinp » 20 maja 2009, 19:54

Mam pytanie kto oglądał i czy warto obejrzeć , bo chce isc na ten film z kumpelkami ale nie wiem czy warto?

exa
Doświadczony ❃
Posty: 1741
Rejestracja: 28 sie 2006, 19:13
Choroba: CU
województwo: łódzkie
Lokalizacja: Łódź/Piaseczno

Re: Gran Torino z Clintem E.

Post autor: exa » 20 maja 2009, 20:48

zależy co lubisz, film jest cichy i bez fajerwerków, ale dokładnie w stylu Eastwooda....wyreżyserował, zagrał, skomponował muzykę....

historia z życia....takie porzekadło krążyło swego czasu - po czym poznać prawdziwego mężczyznę?...po tym jak kończy.....

mnie powalił, jak każdy film Eastwooda.......dla mnie warto po stokroć...
choruję od 96 roku, diagnoza od 98, remisja: od 2004 z 3 miesięczną przerwą:) bez leków (nie polecane)

kasinp
Znawca ❃❃
Posty: 2418
Rejestracja: 19 cze 2007, 17:48
Choroba: CD
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Gran Torino z Clintem E.

Post autor: kasinp » 20 maja 2009, 21:27

tez lubię Eastwooda , mowili ze sie poplacze na tym filmie a mnie ciezko zadowolic szukam filmow ktore by mnie wzruszyly i niewiem czy mowili prawde...

exa
Doświadczony ❃
Posty: 1741
Rejestracja: 28 sie 2006, 19:13
Choroba: CU
województwo: łódzkie
Lokalizacja: Łódź/Piaseczno

Re: Gran Torino z Clintem E.

Post autor: exa » 21 maja 2009, 07:19

nie wiem co ci jeszcze napisać...bo oczywiście, że miałam wilgotne oczy....
kasinp pisze:a mnie ciezko zadowolic
dla mnie Eastwood robi kino najwyższych lotów, bez wątpienia....to filmy subtelne, ciche, ciepłe....u niego wszyscy aktorzy graja jak trzeba.....to perfekcjonista i jak dla mnie geniusz....robione z samych tzw bebechów, bez prób oszukania czy zwodzenia widza, prawdziwe i jednocześnie bardzo proste.....i takie jest Gran Torino- film z bebechów, prosta historia, genialnie opowiedziana, bez kombinowania, i dla nas kobiet ma zaskakujące zakończenie....

jego film z zeszłego roku - Oszukana, z Angeliną Jolie, przeszedł bez echa, a to kawał świetnego kina...polecam...

nie obejrzysz, się nie przekonasz.....
cóż więcej pisać...nazwisko - Eastwood, dla mnie równa się, pełna satysfakcja..
choruję od 96 roku, diagnoza od 98, remisja: od 2004 z 3 miesięczną przerwą:) bez leków (nie polecane)

kasinp
Znawca ❃❃
Posty: 2418
Rejestracja: 19 cze 2007, 17:48
Choroba: CD
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Gran Torino z Clintem E.

Post autor: kasinp » 21 maja 2009, 16:23

jak obejrze , bo namowilas mnie -wiec na pewno , to wypowiem sie odnosnie powyzszego..

Awatar użytkownika
madziula
Aktywny ✽✽✽
Posty: 626
Rejestracja: 07 cze 2006, 18:54
Choroba: w trakcie diagnozy
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: Wroclaw/Cork (Irl)
Kontakt:

Re: Gran Torino z Clintem E.

Post autor: madziula » 21 maja 2009, 17:09

ja tez ogladalam i zdecydowanie polecam. trudno powiedziec, co to za gatunek filmu, bo jest troche komedii, ale jest i smutno. baaardzo mi sie podobal, robi wrazenie i gra i to, o czym jest ten film.
kokodżambo i do przodu
podejrzenie choroby Crohna

exa
Doświadczony ❃
Posty: 1741
Rejestracja: 28 sie 2006, 19:13
Choroba: CU
województwo: łódzkie
Lokalizacja: Łódź/Piaseczno

Re: Gran Torino z Clintem E.

Post autor: exa » 22 maja 2009, 08:49

madziula pisze:trudno powiedziec, co to za gatunek filmu, bo jest troche komedii, ale jest i smutno.
to jest życie :mrgreen: ...
choruję od 96 roku, diagnoza od 98, remisja: od 2004 z 3 miesięczną przerwą:) bez leków (nie polecane)

katjank
Początkujący ✽✽
Posty: 259
Rejestracja: 02 paź 2008, 19:02
Choroba: CD u partnera
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Milanówek/Otwock

Re: Gran Torino z Clintem E.

Post autor: katjank » 22 maja 2009, 15:30

My z M wyszliśmy z kina jak zamurowni.
Dla nas jeden z lepszych filmów ostatnich miesięcy.
Taki właśnie "bez fajerwerków" ale do dna poruszający.
Do tej pory jak sobie o nim pomyślę czuję taką huśtawę w sobie.
WARTO się przekonać :-)

Awatar użytkownika
Lemaq
Początkujący ✽✽
Posty: 128
Rejestracja: 27 maja 2011, 00:41
Choroba: nie ustalono
województwo: mazowieckie
miasto: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa

Re: Gran Torino z Clintem E.

Post autor: Lemaq » 29 lut 2012, 23:39

madziula pisze:ja tez ogladalam i zdecydowanie polecam. trudno powiedziec, co to za gatunek filmu, bo jest troche komedii, ale jest i smutno. baaardzo mi sie podobal, robi wrazenie i gra i to, o czym jest ten film.
Według mnie to jest po prostu dramat obyczajowy. Kawał dobrego, spokojnego kina z wyraźnymi postaciami, morałem i taki ogólnie "Eastwoodowy" :)

Clint przypominał mi w tym filmie Brudnego Harrego na emeryturze :) Do tego jest motyw polski, choć nie wiem czy akurat w tym przypadku pożądany (polski rasista jest zdecydowanie mniej cenny niż np. polski rzeźnik ;P)

Co do Oszukanej, film też dobry, ale słabszy od Gran Torino. W ogóle Ewastwood ma dar tworzenia takich filmów które nie są puste, nudne i ogląda się je z prawdziwą przyjemnością.

Awatar użytkownika
Makaan
Początkujący ✽✽
Posty: 52
Rejestracja: 02 mar 2011, 23:25
Choroba: CD
województwo: zachodniopomorskie
Lokalizacja: Szczecin

Re: Gran Torino z Clintem E.

Post autor: Makaan » 01 mar 2012, 21:50

taaa nie sposob nie zgodzic sie z przedmowcami - przedniej marki film, godny polecenia
aktorstwo, scenariusz, rezyseria i to trudno uchwyte cos co decyduje o ogolnej sympatii do datego tytulu...

a piszac o Gran Torino nie moze sie powstrzymac przez zacytowaniem Walta :razz: - uwaga bedzie troche niecenzuralnie (zapodam w orginale)

"Ever notice how you come across somebody once in a while you shouldn't have fucked with? (spits on the ground) That's me"

a apropo rasizmu (wiem, wiem, sorry z gory)

"Oh, I've got one. A Mexican, a Jew, and a colored guy walk into a bar. The bartender looks up and says, "Get the :cenzura: out of here"

Awatar użytkownika
julianka
Początkujący ✽✽
Posty: 120
Rejestracja: 26 wrz 2005, 11:01
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Re: Gran Torino z Clintem E.

Post autor: julianka » 10 mar 2012, 21:47

Genialny, niesamowity film- C. Eastwood w znakomitej formie. Wg mnie jest to jeden z lepszych filmów ostatnich lat- naprawdę szczerze polecam!

Awatar użytkownika
Golfi
Doświadczony ❃
Posty: 1019
Rejestracja: 27 gru 2005, 22:41
Choroba: CU
województwo: śląskie
Lokalizacja: Mysłowice
Kontakt:

Re: Gran Torino z Clintem E.

Post autor: Golfi » 11 mar 2012, 11:06

klasse film , też zapadał mi głęboko w pamięć :)
"Nic, co ma wielką wartość w życiu nie przychodzi łatwo."

ODPOWIEDZ

Wróć do „Film i Telewizja”