Surówki, sałatki i warzywka

[Magdula]

Ja jadam ogromne ilości surowych warzyw. Nie wiem z czego to wynika ale jeśli nie jem warzyw czuję się dużo gorzej. Więc pochłaniam codziennie pół głowki sałaty, tak z cztery pomidory i wtedy moje jelitka dobrze działają. Lekarze mówią że to dziwne ale skoro tak juz jest to każdy sam musi wybadać czego potrzebuje. Żeby było dziwniej wypijam ok litra mleka i jescze jogurty . W przeciwnym razie źle sie czuję.

[Adam]

No to tak jak ja

[Shima]

Mhm...dla mnie to też zabojstwo

[podblond]

Ja też mogę spokojnie jeść surowe warzywa i owoce
Jakież było moje zdziwienie, gdy po tygodniowej głodówce w szpitalu zaserwowali mi pomidora i zółty ser
Wczoraj na obiad miałam sałatkę grecką- zjadłam bardzo dużo, a jestem trzy tygodnie po ostatnim ostrym rzucie (30 razy na dobę )...

[manka]

ja jakos tez nie kmoge nazekac kanapki z serem pomidorem i ogorkiem - pycha. nawet na truskawki sobie pozwolilam i zyje i wam tego tez zycze

[Cinimini]

ja tez wcinam truskawy i banany-z surowizny to tyle,surowek wole nie ruszac-efekt natychmiastowy ,wystrzegam sie tez mleka(serkow i jogurtow nie)smazonych potraw tez raczej unikam,a poza tym to jem w miare normalnie,bez wydziwiania..

[madzia]

hmm ale z drugiej strony to...jak mam zaostrzenie nie jem zadnych warzyw i owocow wiem moze to nie zdrowe ale boje sie pogorszyc sytuacje...

[Raysha]

A ja jem troszkę surowych warzywek i owoców,ale codziennie coś wcinam.Jak na razie to nie odważyłam się ogórka surowego.A tak to pomidorek,papryka (sparzone),nektarynki,arbuzik.Wczoraj zjadłam kotlecika(smażony) ale zbuntował sie żołądek i mnie bolało-a był taki pyszny

[palkafarm]

Ja tez praktycznie jem wszystkie jarzyny. Tylko nie strączkowe, ale kapusta nawet surowa w ogóle mnie nie rusza. Z owoców nie jem tylko czeresni. Dziś zjadłam śliwki (pyszne knedelki z śliwami wyrobu mojej mamusi) i po 6 h na razie nic.

[JustinT]

ja (nie majaca biegunek tylko raczej zatwardzenia ) jeśli zjem coś nie tak-to reaguję jedynie wzdęęęęęęęęęciami ! I tak właśnie dzieje sie na pewno po bananach i nektarynach , śliwek nawet nie ruszam. Mogę spokojnie wcinać arbuza. Z warzyw natomiast pochłaniam ogromne ilości pomidorów bez skórek i - o dziwo- małosolne ogórki , surowych za to raczej nie. Poza tym z całą resztą to tak normalnie-z umiarem i jest ok. AAAAAAAAA i jeszcze-tez dziwne, ale ostatnio wybrzuszyło mnie po Kubusiu ale chyba przez to, że był z bananem

[Truskawka]

Czytałam poradnik żywieniowy ale on jest bardzo ogólny...
z mięsem i ziemniakami juz wiem..ale ja kocham surówki...a podobno niewskazane..wiec co można jeść
pomocy!!!
Buraki gotowane można czy nie?
sałata zielona?
brokuły? podobno niewskazane...
a marchewka gotowana juz mi zbrzydła:(

scalone z powyższym tematem

[ Dodano: 18-01-2012 ]
dziekuję!!!!:)!!!

[Natalka]

ale ja kocham surówki...a podobno niewskazane..wiec co można jeść

no i jak zwykle jest to raczej indywidualna sprawa. W jakim jesteś stanie, remisja? Musisz sama na sobie pojedynczo wypróbowywać warzywa i obserwować reakcję flaka.

Buraki gotowane można czy nie?

to nie surówka tylko gotowane
Niektórym szkodzą np. brokuły czy kalafior, one mają działanie wzdymające.
Tak więc w czasie remisji trzeba testować na sobie i jeść wszystko, co nie szkodzi, żeby dostarczać organizmowi jak najwięcej.

[Truskawka]

tak brokuły zabronione...ale ja jem bo mi nie szkodzą...
ale ile mozna marchewka i brokuly:) czazem nuraki i tak w kolo:)

a jak jest z sałatą?
bo o niej cisza

[ Dodano: 18-01-2012 ]
dzięki Natalko:)

[Annabell]

Ja jem wszystkie sałaty: lodową, masłową, mieszankę sałat, rukolę... Jem ok. 3-4 razy w tygodniu i wszystko jest ok. (oczywiście w czasie remisji)

[Piciu]

ech zjadłbym wszelakie surówki. Smakiem mogę się obejść... Raz na ruski czas zjem taką w kebabie w moim mieście. Hindus robi go smakowicie