dżemy owocowe
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 197
- Rejestracja: 03 lip 2007, 19:56
- Choroba: CU
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: ITALIA
dżemy owocowe
ostatnio mam wielką ochotę na dżem truskawkowy ale zastanawiam sie czy mogą mi zaszkodzic te pesteczki. Wiem ze te pestki moga zaszkodzic (jak to mamcia raz napisala ze to tak jakby jezdzic po jelicie papierem sciernym). Ale czy te pestki z dżemu, przetworzone owocki?? co o tym sądzicie?
Ostatnio zmieniony 09 kwie 2008, 15:43 przez Jędrek, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Debiutant ✽
- Posty: 11
- Rejestracja: 21 sie 2007, 16:45
- Choroba: nie ustalono
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
Re: dżemy owocowe
Cześć,
moe dziecko jest fanem truskawek a ponieważ jest generalnie niejadkiem to nie chciałam eliminować tego owocu. Więc przecieram mu zmiksowane truskawki przez sitko. Idzie szybko...
Spróbuj lepiej dżemu bardziej galaretowatego a nie "owocowopodobnego" a więc z pestkami. Z tego co wiem to w trakcie robienia dzemów owoce są poddawane obróbce termicznej a nie mechanicznej a więc pestki pozostają. Ale tu by się technolog żywienia przydał (np. z SGGW)...
moe dziecko jest fanem truskawek a ponieważ jest generalnie niejadkiem to nie chciałam eliminować tego owocu. Więc przecieram mu zmiksowane truskawki przez sitko. Idzie szybko...
Spróbuj lepiej dżemu bardziej galaretowatego a nie "owocowopodobnego" a więc z pestkami. Z tego co wiem to w trakcie robienia dzemów owoce są poddawane obróbce termicznej a nie mechanicznej a więc pestki pozostają. Ale tu by się technolog żywienia przydał (np. z SGGW)...
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 133
- Rejestracja: 25 lut 2007, 18:21
- Choroba: CD
- województwo: lubuskie
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Kontakt:
Re: dżemy owocowe
Ja też miałem ostatnio ochotę na dżem truskawkowy więc kupiłem i podjadam sobie. Na szczęście nie odczuwam żadnych skutków ubocznych a kupiłem taki z kawałkami owoców.
- misiek1
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 889
- Rejestracja: 09 gru 2006, 19:43
- Choroba: CD
- województwo: lubuskie
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: dżemy owocowe
Moje jelita pesteczki trochę drażnią, ale jem jogurty i dżemy z pesteczkami w niedużych ilościach.
Próbuj w małych, nikt nie wie jak zareaguje Twój organizm to w tym wypadku osobista reakcja.
pozdrawiam
Próbuj w małych, nikt nie wie jak zareaguje Twój organizm to w tym wypadku osobista reakcja.
pozdrawiam
Martwisz się chorobą ? ale z Ciebie egoista, na tej samej ziemi umiera codziennie tysiące dzieci z głodu, to jest prawdziwa choroba.
Zaglądam tu raz na jakiś czas ale nie są to godziny ani dni a nawet tygodnie
Zaglądam tu raz na jakiś czas ale nie są to godziny ani dni a nawet tygodnie
- kasia38
- Doświadczony ❃
- Posty: 1053
- Rejestracja: 16 lut 2008, 18:49
- Choroba: CD
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Płock
- Kontakt:
Re: dżemy owocowe
Ja również bardzo lubię dżem truskawkowy i jem go prawie kazdego dnia i nic się nie dzieje. Jadłam go również ze 3 tgodnie po operacji i wszystko było ok.
Seronegatywne zapalenie stawów, Ch L-C , stan po Helikolektomi prawostronnej, Centalna Retinopatia Surowicza, zmiany w kręgosłupie lędźwiowym (naczyniak?), 2 x przebyta zakrzepica, guzki w tarczycy, torbiel endometrialny na jajniku, jersinioza.
Biorę: Azotioprynę 100 mg ,Salofalk 500 mg 3x2, Calperos 1000, Alfadiol, Contrsahist, Alvesco, Alergodil, Magnez
Biorę: Azotioprynę 100 mg ,Salofalk 500 mg 3x2, Calperos 1000, Alfadiol, Contrsahist, Alvesco, Alergodil, Magnez
- madziunkaa
- Debiutant ✽
- Posty: 46
- Rejestracja: 30 sty 2008, 14:57
- Choroba: CD u partnera
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Bolesławiec/UK
- Kontakt:
Re: dżemy owocowe
moj maz tez dzisiaj podjadl dzemik truskawkowy i nic sie nie dzieje a jest 2 tygodnie po operacji
Nie rezygnuj z marzeń w obawie przed przegraną.....
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 378
- Rejestracja: 26 lis 2007, 10:04
- Choroba: niesklasyfikowane NZJ
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: Poznan
Re: dżemy owocowe
Myslę, że dużo zależy od aktualnego stanu jelit, u mnie jak jest źle to szkodzą pestki, ale też dużo innych rzeczy, a jak jest ok to mogę je jeść i nic nie boli, doszłam zatem do wniosku, że jak ma boleć to będzie boleć i już.
- goniusia
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 650
- Rejestracja: 10 cze 2007, 21:06
- Choroba: CU
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: dżemy owocowe
Jem dżem truskawkowy i jak na razie mi nie szkodzi
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 123
- Rejestracja: 08 lut 2008, 08:13
- Choroba: CD
- województwo: świętokrzyskie
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Re: dżemy owocowe
Uwielbiam dżemik truskawowy i niestety niezbyt moge go jeść
Ważę: 50kg
Mierzę: 164 cm
Stan: remisja?
Biorę: asamax 500mg 3x2, azatiopryna 50mg 1x2
Kocham Was za to, że jesteście, dajecie mi siłę...
Wiola.
Mierzę: 164 cm
Stan: remisja?
Biorę: asamax 500mg 3x2, azatiopryna 50mg 1x2
Kocham Was za to, że jesteście, dajecie mi siłę...
Wiola.
- Shadowka
- Doświadczony ❃
- Posty: 1624
- Rejestracja: 26 cze 2007, 15:56
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Piekary Śląskie/Żory
- Kontakt:
Re: dżemy owocowe
Dżemik truskawkowy jak najbardziej, ale ja ogólnie nie lubię nic z kawałkami owoców, tak więc dżem też jest czysty co oznacza ,że nie ma pesteczek Zawsze to jakieś wyjśćie z sytuacji
-
- Weteran ✿
- Posty: 4895
- Rejestracja: 19 kwie 2007, 13:54
- Choroba: CD
- województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: dżemy owocowe
no i mi dżem jakoś wchodził. To jedna z nielicznych rzeczy, na które miałam "apetyt" w zaostrzeniu, ale sraczka była po nim taka sama jak po innych pokarmachelwirka pisze:w największym zaostrzeniu jak coś musiałam w siebie wmusić to jedyną rzeczą jaką jadłam to był dżem z bułką
"apetyt"- czyt.: przechodziło mi przez gardło.
Nie istnieją żadne określone potrawy, które zasadniczo wpływają na ciężkość przebiegu lub na rodzaj nawrotu choroby u wszystkich pacjentów.
poradnik żywieniowy Falka
poradnik żywieniowy Falka
- goniusia
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 650
- Rejestracja: 10 cze 2007, 21:06
- Choroba: CU
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: dżemy owocowe
Dzisiaj kupiłam dżem truskawkowy z poziomkami.Pycha
- Shadowka
- Doświadczony ❃
- Posty: 1624
- Rejestracja: 26 cze 2007, 15:56
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Piekary Śląskie/Żory
- Kontakt:
Re: dżemy owocowe
No to niezłe powiązanie Nie słyaszałam o takim jeszczegoniusia pisze:Dzisiaj kupiłam dżem truskawkowy z poziomkami.Pycha
Re: dżemy owocowe
Mi nie szkodzi, ale nie przepadam zbytnio za kanapką z dżemikiem, ale np naleśniki z dżemikiem są pyyyycha *.*
- goniusia
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 650
- Rejestracja: 10 cze 2007, 21:06
- Choroba: CU
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: dżemy owocowe
Łowicz wypuścił specjalną edycję jest jeszcze truskawkowo-waniliowy i truskawkowo-czeresniowyShadowka pisze:No to niezłe powiązanie Nie słyaszałam o takim jeszcze