Dla mnie temat jagód jest tak stary jak moje CD. Jad3em i suszone i jako kompoty i nie dzia3a3o na mnie to tak ró?owo jak by mo?na tego oczekiwaa. Leczya CD niestety nie lecz? . Czasami dzia3a3o zapieraj?co -ale tylko jak jad3em ich bardzo du?o a i wtedy nie zawsze.
Z mojego punktu widzenia nie polecam jagód.
O wiele taniej wychodzi loperamid (2 tabletki) i dzia3a zdecydowanie lepiej ni? jagody - niestety ci?gle nie mo?na go przyjmowaa - je?eli chodzi o zahamowanie i ograniczenie biegunek - bo o tym ca3y czas pisze.
Ograniczenie lub likwidacja biegunki to nie to samo co leczenie CD.
Ale lepiej to stosowaa ni? w desperacji szukaa gdziekolwiek toalet.
Chodzi tu g3ównie o zmniejszenie perystaltyki i odci?ganie - odpompowywanie nadmiaru wody z jelit.
Z naturalnych rzeczy zdecydowanie polecam ususzone poziomki - conajmniej 3 X mocniejsze dzia3anie ni? jagody : 1 3y?ka sto3owa dziennie i mam spokój - moge je?a wszystko bez zamartwiania sie czy aby dany posi3ek za chwile nie wywo3a3 biegunki.
Niestety mam tego ma3? ilo?a - tylko do przetestowania.
Nieco s3absze w dzia3aniu s? je?yny i borówka brusznica (czerwona).
Podobno jeszcze kora debu gotowana przez 10 min.
S? to naturalne ?rodki - niestety nie lecz? przyczyn choroby ani jej samej .Odci?gaj? tylko nadmiar wody .
Lekarze np. s? przeciwni tego typu praktykom w NZJ - u3atwia to nam ?ycie ale jednocze?nie mo?e skomplikowaa stan chorobowy - jak kto? nie ma ostrego przebiegu choroby to czasowo mo?e sobie zastosowaa tak? dodatkow? kuracje.
Jelita zauwa?y3em mniej s? sk3onne do biegunek jak s? zapchane i pe3ne .
W przeciwnym razie to co sie zje - je?li nie jest tolerowane za chwile - organizm pozbywa sie tego .
to tyle co chcia3em z mojej strony do3?czya do tego tematu.
Jagody/Borówki
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 52
- Rejestracja: 12 kwie 2004, 22:48
- Choroba: nie ustalono
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Jagody/Borówki
Prawda Nas Wyswobodzi !
Gdy odkryte bedzie to co zakryte ...
Szukajcie a kiedyś znajdziecie !
Gdy odkryte bedzie to co zakryte ...
Szukajcie a kiedyś znajdziecie !
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 243
- Rejestracja: 07 lut 2004, 23:55
- Choroba: nie ustalono
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jagody/Borówki
Dzieki Handzia, dzieki poniek?d Marcin.
Tak, to by3o zbyt piekne ?eby by3o prawdziwe...
Tak, to by3o zbyt piekne ?eby by3o prawdziwe...
- Czy mo?e bya gorzej.
- Nie, bo gdyby mog3o to by ju? by3o.
- Nie, bo gdyby mog3o to by ju? by3o.
- kilo9
- Początkujący ✽✽
- Posty: 94
- Rejestracja: 25 kwie 2004, 11:54
- Choroba: CU
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: a z krakowa
Re: Jagody/Borówki
jari musisz próbowaa to ?e marcinowi nie pomog3o to nie znaczy ?e u ciebie te? bedzie bez efektu, zobacz Handzia stosowa3a/stosuje herbate z jagód i pomaga! ja równie? mam pozytywne wra?enia po jagodach. wiec trzeba próbowaa
pozdrawiam KILO9
pozdrawiam KILO9
- CzarnaMamba
- Doświadczony ❃
- Posty: 1188
- Rejestracja: 30 kwie 2009, 23:01
- Choroba: nie ustalono
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Lubinek :)
Re: Jagody/Borówki
Co do jagod, wczoraj zjadlam w malej ilosci i sie meczylam, nie latalam do ale wszystko w brzusiu mnie bolalo
-
- Debiutant ✽
- Posty: 30
- Rejestracja: 27 sty 2010, 17:59
- Choroba: CU
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: Lodz
- Kontakt:
Re: Jagody/Borówki
Hejka ! A ja wlasnie po przeczytaniu tego artytulu http://zdrowie.onet.pl/1598296,2056,,,, ... ostki.html zamierzam zaczac przygode z jagodami, oczywiscie stopniowo, zeby nie wywolac rewolucji w brzuchu, moze zaczne od herbatki jagodowej a potem kupie mrozone lub w sloiku
Pozdrawiam cieplutko
- ita71
- Doświadczony ❃
- Posty: 1885
- Rejestracja: 28 sty 2009, 22:45
- Choroba: CD u dziecka
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Jagody/Borówki
Ja sama robię kompot z jagód i nie szkodzi synowi...jak miał biegunkę
to kupiłam w aptece suszone jagody,które zalewa się wrzątkiem,
farmaceutka poleciła jako 'lek' na rozwolnienie i faktycznie pomogło
Moje zapasy dosyć szybko się wyczerpały.
to kupiłam w aptece suszone jagody,które zalewa się wrzątkiem,
farmaceutka poleciła jako 'lek' na rozwolnienie i faktycznie pomogło
Moje zapasy dosyć szybko się wyczerpały.
Nigdy nie mów nigdy...
- Miki
- Początkujący ✽✽
- Posty: 295
- Rejestracja: 29 cze 2006, 16:03
- Choroba: CU
- województwo: warmińsko-mazurskie
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Jagody/Borówki
Na mnie jagody działają rewelacyjnie
Z ryżem, robię kisiel z jagodami, no i cukrem
Pychotka
Z ryżem, robię kisiel z jagodami, no i cukrem
Pychotka
- Grzyb333
- Doświadczony ❃
- Posty: 1075
- Rejestracja: 10 mar 2008, 13:49
- Choroba: CU
- województwo: zachodniopomorskie
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Jagody/Borówki
Jagód ci u mnie dostatek. Moi rodzice co roku osobiście zbierają ogromne ilości jagód, więc mam ich pod dostatkiem, średnio mamy do dyspozycji jakieś 100 słoików rocznie. Ja też jak mam tylko możliwość lecę do lasu. Minusem jest to, że zbiory jagód są w porze największej aktywności kleszczy, ale i na nie są sposoby.
Polecam herbatę z kompotem z jagód. A w sezonie pierogi z jagodami, mmm - o tym nie mogę pisać bo ślinotoku dostaję, jak pies Pawłowa normalnie.
Jednak mam pewne obawy, jagody leśne mają wewnątrz mnóstwo bardzo drobnych twardych nasionek, obawiam się że mogą podziałać na jelita jak truskawki.
Polecam herbatę z kompotem z jagód. A w sezonie pierogi z jagodami, mmm - o tym nie mogę pisać bo ślinotoku dostaję, jak pies Pawłowa normalnie.
Jednak mam pewne obawy, jagody leśne mają wewnątrz mnóstwo bardzo drobnych twardych nasionek, obawiam się że mogą podziałać na jelita jak truskawki.
GrzybaBlog - http://graforoman.wordpress.com/ Darwin się mylił. Ja nie pochodzę od małpy. Ja pochodzę od Purchawki
-
- Znawca ❃❃
- Posty: 2059
- Rejestracja: 02 wrz 2006, 02:13
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Jagody/Borówki
- to gdzie tyle tych jagód , lub w jakich okolicach jakby co patrzeć? Lubie las i jego klimaty jednak ze zbieraniem owoców to już gorzej u mnieGrzyb333 pisze:Jagód ci u mnie dostatek
Co do pestek w jagodach i truskawkach , które są twarde, to faktycznie musze bardzo uważać, , tym bardziej że mam zwężenie w jelicie grubym i tam zazwyczaj dochodzi do zaostrzeń jeżeli coś "twardego" zjem.